Czy ktos wie co stanie się z klientami banku bph po podziale? Czy będziemy
pytani o to gdzie trafi nasz ror? czy z dnia na dzien staniemy sie klientami
pekaosa? radze sie dowiedziec w macierzystym oddziale i w pore zareagowac, tzn.
przeniesc rora do oddziału który zostaje w bph.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Patrze, patrze a tu berni200 porozsypywal nastepujace haczki:
> Czy ktos wie co stanie się z klientami banku bph po podziale?

Nic, przezyja

> Czy będziemy pytani o to gdzie trafi nasz ror? czy z dnia na dzien staniemy sie
klientami
> pekaosa? radze sie dowiedziec w macierzystym oddziale i w pore zareagowac, tzn.
> przeniesc rora do oddziału który zostaje w bph.

IMHO bylo o tym jakis czas temu w mediach, pewnie bylo tez na grupie
(archiwum). Z tego co pamietam, pekao nie kupuje wszystkich oddzialow a
tylko (wieksza) czesc. To, ktore oddzialy zatrzymuja szyld bph jest
wiadome (pewnie do znalezienia w googlach). Poza tym - zmienia sie bank,
wiec penwie bedzie trzeba podpisac nowa umowe o prowadzenie rachunku
bankowego (wzlgednie dostaniesz pismo czy sie zgadzasz, brak sprzeciwu w
ciagu X dni to domniemana zgoda).
Najprosciej - skontaktuj sie ze swoim oddzialem i sie zapytaj.

--
badzio

do góry

On 4 Paź, 08:04, badzio <b...@n...epf.pl> wrote:
> Poza tym - zmienia sie bank,
> wiec penwie bedzie trzeba podpisac nowa umowe o prowadzenie rachunku
> bankowego (wzlgednie dostaniesz pismo czy sie zgadzasz, brak sprzeciwu w
> ciagu X dni to domniemana zgoda).

Zmienilo sie prawo - nie musza pytac o zgode - przejmuja z
"dobrodziejstwem inwentarza" ;)

do góry

berni200 wrote:
> Czy ktos wie co stanie się z klientami banku bph po podziale? Czy
> będziemy pytani o to gdzie trafi nasz ror? czy z dnia na dzien
> staniemy sie klientami pekaosa? radze sie dowiedziec w macierzystym
> oddziale i w pore zareagowac, tzn. przeniesc rora do oddziału który
> zostaje w bph.

Jesli chodzi o "mały" BPH, to przejmuje GE Money.
Pracownicy są przerażeni i po cichu mówią, że będzie gorzej i mniej
profesjonalnie. Obawiam się, że stracę obsługę Sezama. Jeśli tak, to sią
z bankiem pożegnamy. Wg wielu GE to kredytowa drobnica na AGD i "takie
tam", co dobrze nie wróży oczekującym profesjonalnego rachunku
bankowego. "Wejdom, zmieniom i spieprzom..."
L.

do góry

Klienci mający rachunek w oddziałach przechodzących do pekało przechodzą
automatycznie do pekało. Klienci mający rachunki w oddziałach których pekało
nie kupuje zostają w minibph. Oczywiście przechodzi się "w całości",
tzn.ror, kredyt, karta, konto maklerskie i co tam jeszcze jest. Aktualnie
można iść do oddziału i zażyczyć sobie (nieodpłatnie w kilkanaście sekund
druczek się wypełnia) przeniesienie do oddziału który kupuje ge (bo innej
opcji to ja raczej nie widzę). Lista oddziałów które kupuje pekało jest
tutaj: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,37396
87.html
Usługi oferowane aktualnie w bph będą również dostępne (póki co czyli z rok
jak nie dwa) w minibph. W drugą stronę już niekoniecznie. Aha. Wraz z
oddziałami przechodzą bankomaty, ale mało - raptem 200 z hakiem.

/*-+

do góry

On 4 Paź, 17:57, "*piotr'ek*" <p...@g...pl> wrote:
> Aktualnie
> można iść do oddziału i zażyczyć sobie (nieodpłatnie w kilkanaście sekund
> druczek się wypełnia) przeniesienie do oddziału który kupuje ge (bo innej
> opcji to ja raczej nie widzę).

To jest poprawa - w zeszlym roku trzeba bylo sie nawojowac, mieli
"tajne" zarzadzenia, jak utrudniac takie przejscia.
Mi sie udalo dopiero, gdy po decyzji odmownej (!!!!!) zazadalem dania
mi jej na pismie z podpisem decydenta i wyjasnieniem na jakiej
podstawie uniemozliwia zmiane oddzialu w caly czas tym samym banku.

do góry

On 4 Paź, 17:33, "Leszek" <b...@s...pl> wrote:

>
> Jesli chodzi o "mały" BPH, to przejmuje GE Money.
> Pracownicy są przerażeni i po cichu mówią, że będzie gorzej i mniej
> profesjonalnie. Obawiam się, że stracę obsługę Sezama.

Sezam zostanie. Zobaczymy co dalej

>Jeśli tak, to sią
> z bankiem pożegnamy. Wg wielu GE to kredytowa drobnica na AGD i "takie
> tam", co dobrze nie wróży oczekującym profesjonalnego rachunku
> bankowego. "Wejdom, zmieniom i spieprzom..."


Na razie GeMoney utajnil TOiP swoich KK, przed kupnem BPH dostepne na
jego www..
W razie czego mam sie gdzie przytulic, mam juz konta w 3 innych
bankach :).

do góry

Dnia 2007-10-04 21:21, krzysztofsf stwierdził, że:
> Mi sie udalo dopiero, gdy po decyzji odmownej (!!!!!) zazadalem dania
> mi jej na pismie z podpisem decydenta i wyjasnieniem na jakiej
> podstawie uniemozliwia zmiane oddzialu w caly czas tym samym banku.

Na upartego, ponieważ:
- rachunki są odmiejscowione
- umowę zawarłeś z bankiem, a nie oddziałem
- w umowie/regulaminie nie ma mowy o przenosinach
To tak czysto teoretycznie ;-)

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

On 4 Paź, 21:34, Marcin Nowakowski <m...@...sygnaturce.pl> wrote:
> Dnia 2007-10-04 21:21, krzysztofsf stwierdził, że:
>
> > Mi sie udalo dopiero, gdy po decyzji odmownej (!!!!!) zazadalem dania
> > mi jej na pismie z podpisem decydenta i wyjasnieniem na jakiej
> > podstawie uniemozliwia zmiane oddzialu w caly czas tym samym banku.
>
> Na upartego, ponieważ:
> - rachunki są odmiejscowione
> - umowę zawarłeś z bankiem, a nie oddziałem
> - w umowie/regulaminie nie ma mowy o przenosinach
> To tak czysto teoretycznie ;-)
>

A czysto praktycznie, zrobilem szum w necie, GW zainteresowala sie
sprawa .....i jestem w malym BPH.

Poniewaz pootwierali wczesniej wiele malych oddzialow i ludzie do nich
poprzechodzili z niedogodnych lokalizacji, raczej trudno im bylo
uzasadnic raptowne "niemanie mozliwosci" takich przenosin.

bylo , minelo, zdala od pko sa...

do góry

Dnia 2007-10-04 21:50, krzysztofsf stwierdził, że:
[...]
>> To tak czysto teoretycznie ;-)
>
> A czysto praktycznie, zrobilem szum w necie, GW zainteresowala sie
> sprawa .....i jestem w malym BPH.

Owszem. Nie twierdzę, że się nie da, czy że dać się nie powinno, tylko
wskazuję "dlaczego" mogłoby się nie dać :)

> Poniewaz pootwierali wczesniej wiele malych oddzialow i ludzie do nich
> poprzechodzili z niedogodnych lokalizacji, raczej trudno im bylo
> uzasadnic raptowne "niemanie mozliwosci" takich przenosin.

W takich sytuacjach najlepiej porozmawiać z szefostwem danej placówki
(tzn tej, z której masz zamiar się przenieść).

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry