eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankianulowanie przelewu - mozliwe? › Re: anulowanie przelewu - mozliwe?
  • Data: 2007-12-03 12:14:54
    Temat: Re: anulowanie przelewu - mozliwe?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:

    > Błąd w zapisie, to błąd w zapisie. Pobranie z mojego konta
    > zaksięgowanych tam środków nie jest żadną naprawą błędu, tylko co
    > najmniej naruszeniem posiadania, by już nie pisać wprost o
    > przywłaszczeniu.

    Korekta blednego zapisu to przywlaszczenie? Zycze szczescia w sądzie.
    Moze jakbys chcial dochodzic od banku odszkodowania za wprowadzenie
    w blad (na skutek ktorego poniosles strate, co mozesz udowodnic
    np. pokazujac kwit z poczty), to bylaby jakas szansa.

    Normalnie bank nie zrobi takiego czegos, bo mu sie nie chce, nie
    ma w tym interesu, i nie chce sie podkladac wlasnemu klientowi.
    Ale jesli juz zrobi, to klient wiele na to nie poradzi.

    > Jedynym problemem dowodowym może być brak dowodu na to, ze te środki
    > kiedykolwiek były na rachunku bankowym, jeśli by bank po prostu tę
    > transakcje usunął z systemu informatycznego.

    Eee tam, bank by napisal "storno -XXX". Banki nie kasuja zaksiegowanych
    transakcji, to oznaczaloby nierzetelnosc zapisow i same klopoty.

    > Ale jeśli bym otrzymał
    > wiarygodną informację, że w banku w którym przechowuję środki istnieje
    > taka możliwość, to w kilka minut później nie było by w nim moich
    > pieniędzy.

    W kazdym banku istnieje taka mozliwosc. To kwestia prawdopodobienstwa
    i motywacji, nie mozliwosci.

    > Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że co prawda
    > oczywiście teoretycznie istnieje możliwość pobrania środków
    > finansowych z mojego rachunku bez mojego zlecenia, tym nie mniej
    > informacja o tym pozostaje na trwałe w systemie informatycznym i można
    > ustalić kto, kiedy i z jakiego powodu to uczynił.

    Oczywiscie. Uczynil bank, powod - bledne ksiegowanie, podstawa
    - umowa z klientem.

    > Nie co odmiennymi prawidłami rządzą się rachunki prowadzone dla firm
    > na których są rozliczane należności pochodzące z rozliczeń bankowych
    > kart płatniczych. Tam są nieco inne unormowania prawne, tym nie mniej
    > i tam środki z rachunku nie znikają, a jedynie są blokowane w pewnych
    > wypadkach (przykładowo w wypadku zgłoszenia przez właściciela karty
    > nieautoryzowanej transakcji).

    Bank obslugujacy sprzedawce nie ma zielonego pojecia o zgloszeniu
    przez wlasciciela karty czegokolwiek, tym zajmuje sie wydawca karty.
    W przypadku niektorych fraudow, (tych, za ktore odpowiada sprzedawca),
    bank po prostu pomniejsza wysokosc nastepnego przelewu o "cofnieta"
    kwote.

    > Jeśli posiadasz wiarygodne informacje na temat "wycofywania" w
    > którymkolwiek banku środków już zaksięgowanych na rachunku, to prosił
    > bym o podanie źródeł tych informacji.

    Od mojego poprzedniego listu nic sie w tej materii nie zmienilo.
    Moze jakies google pomoga.
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1