eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2002-02-17 11:13:53
    Temat: Re: Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
    Od: "Andre" <y...@b...pl>

    "Bartek" <b...@i...pl> wrote in message
    news:a4meu5$6p5$1@news.onet.pl...
    > Zmien sobie godzine w kompie!

    ciekawe
    czas na kompie mialem dobry czas
    lecz w ustawieniach strefy czasowej (nie wiem dlaczego tak sie zrobilo)
    mialem Pacific Time, czyli -8.00 godzin GMT

    thx

    Andrzej



  • 12. Data: 2002-02-17 14:39:49
    Temat: Re: Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
    Od: Bartec <b...@p...gazeta.pl>



    Andre wrote:

    > chodzi o zwykle placenie w sklepach czy za wypozyczenie samochodu
    > mam Euokonto w PEKAO od paru lat, wiec moze tam???
    > w LGnet równiez mam, ale zwykla maestro raczej bedzie kiepska w usa....
    >
    > jakie koszty sa z tym zwiazane (koszt karty, prowizje wyplat za granica) ??
    >
    > bede widzieczny za opinie
    >
    > Pozdr
    >
    > Andrzej
    >
    >
    >

    Służbowa VISA ;-) do płacenie za samochód i hotele (pamiętaj, że czasem
    blokują duuuże środki w hotelu kiedy jest długi pobyt i można mieć
    kłopoty z brakiem kasy na karcie. Rozwiązaniem jest wzięcie rachunków za
    krótsze pobyty), prywatna VISA/EC do płacenia wszędzie indziej i uwaga
    uwaga: Maestro do płacenia na stacjach benzynowych (mówię o Bostonie,
    Kaliforni - miejscami - i Pn. Karolinie)

    Bartec


  • 13. Data: 2002-02-17 17:06:33
    Temat: Re: Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
    Od: Paweł T. STECKI <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Zielinski" <z...@w...home.pl> napisał w
    wiadomości news:a4m5tj$9gt$1@news.tpi.pl...

    [...]
    >Electronem płaciłem gdzie się dało i praktycznie wszędzie działał i nie
    było
    > żadnej prowizji za transakcje bezgotówkowe. Classic jest niezbędny do
    wyjęcia gotówki z
    > bankomatu - Electron nie działał w żadnym bankomacie

    A ja np. w Texasie nie mialem zadnych klopotow z Electronem, placilem nim
    zarowno w sklepach jak i wyciagalem gotowke z bankomatow.

    Pzdr,
    Pawel


  • 14. Data: 2002-02-17 21:28:31
    Temat: Re: Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
    Od: "Krzysztof Zielinski" <z...@w...home.pl>


    Użytkownik "Paweł T. STECKI" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a4oo0n$8t6$1@news.tpi.pl...

    > A ja np. w Texasie nie mialem zadnych klopotow z Electronem, placilem nim
    > zarowno w sklepach jak i wyciagalem gotowke z bankomatow.

    W Ohio, Kentucky i Indianie udało się kolegom znaleźć 1 bankomat w którym zadziałał
    Electron. Różnica prowizji 1%, z tym że Visa Classic była charge'owa.

    KZ



  • 15. Data: 2002-02-17 22:13:13
    Temat: Re: Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
    Od: Paweł T. STECKI <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Zielinski" <z...@w...home.pl> napisał w
    wiadomości news:a4p79v$6vt$1@news.tpi.pl...

    > > A ja np. w Texasie nie mialem zadnych klopotow z Electronem, placilem
    nim
    > > zarowno w sklepach jak i wyciagalem gotowke z bankomatow.
    >
    > W Ohio, Kentucky i Indianie udało się kolegom znaleźć 1 bankomat w którym
    zadziałał
    > Electron. Różnica prowizji 1%, z tym że Visa Classic była charge'owa.

    Widocznie poludnie jest bardziej zElektronowane ;)

    P.



  • 16. Data: 2002-02-17 22:17:41
    Temat: Re: Z jaka karta nie bede mial problemow w USA?
    Od: Paweł T. STECKI <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Zielinski" <z...@w...home.pl> napisał w
    wiadomości news:a4p79v$6vt$1@news.tpi.pl...
    >
    > > A ja np. w Texasie nie mialem zadnych klopotow z Electronem, placilem
    nim
    > > zarowno w sklepach jak i wyciagalem gotowke z bankomatow.
    >
    > W Ohio, Kentucky i Indianie udało się kolegom znaleźć 1 bankomat w którym
    zadziałał
    > Electron.

    A moze poprostu limity na karcie byly za male. Ja mialem kiedys taki problem
    w Irlandii, dopiero po pewnym czasie uswiadomilem sobie ze przeciez 200
    funtow to 1000 zl :)

    Pzdr,
    P.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1