Czekam na wyniki Waszych testów :-)

Koniec ery kasjerów w banku - nadszedł czas maszyn

Poniedziałek, 27 października 2003r.

Urządzenia do wypłacania pieniędzy są wszystkim dobrze znane. Teraz
pojawia się nowość: automatyczne wpłacanie gotówki

Pracownicy Eurobanku nie będą już zajmować się przyjmowaniem pieniędzy
od klientów. Zrobią to za nich urządzenia nazwane wpłatomatami. Do
końca tygodnia pojawią się we Wrocławiu. Pierwszy wpłatomat od piątku
funkcjonuje w Warszawie.

Wrocławski bank jako pierwszy w Polsce wprowadza takie rozwiązanie na
masową skalę. Zakupił 60 urządzeń, które pojawią się we wszystkich
większych miastach. Podczas wpłacania pieniędzy - położenia ich na
specjalnej półce - na monitorze wyświetlą informacje jakie banknoty i
o jakich nominałach zostały przyjęte. Jednorazowo można "dać" maszynie
do 50 banknotów. Jeśli się rozmyślimy, to w każdej chwili możemy
zrezygnować z operacji, a wpłatomat odda nam wszystkie banknoty.

Jednak gdy zakończymy operację, to pieniądze od razu znajdą się na
naszym koncie. Ważne jest to wtedy, gdy na przykład termin realizacji
polecenia zapłaty jest blisko, a na koncie mamy pustki. Otrzymamy też
wydruk potwierdzający, ile pieniędzy i w jakich nominałach
wpłaciliśmy. To wszystko po to, aby zminimalizować ryzyko błędów i
reklamacji.

W przyszłości dzięki wpłatomatom będzie można dokonywać przelewów i
wpłacać pieniądze na lokaty. Eurobank wprowadza wpłatomaty między
innymi ze względów bezpieczeństwa. Skoro klienci wszystkie operacje
gotówkowe będą wykonywać poprzez automaty, to pracownicy nie będą
musieli mieć w kasie żadnych pieniędzy. Potencjalni przestępcy będą
mieć trudniejsze zadanie, bo sterroryzowanie załogi nic im nie da - a
bankomaty i wpłatowamaty są na groźby odporne, tak samo jak na siłowe
próby wydobycia z nich pieniędzy. Dla Eurobanku to o tyle istotne, że
wiekszość swoich placówek ma w centrach handlowych i są one "otwarte"
- coś w rodzaju wolnostojącego stoiska.

Drugi ważny aspekt - nie będzie kolejek z tego powodu, że kasjer
przelicza pieniądze wpłacane przez klienta.

Będzie setka

Eurobank ma swoją centralę we Wrocławiu. Powstał niecały miesiąc temu.
Obecnie na terenie kraju działa 45 placówek w centrach handlowych i 28
klasycznych oddziałów w dużych miastach. Do końca roku liczba
wszystkich placówek banku ma przekroczyć 100.

Bartosz Chochołowski - Słowo Polskie

do góry

On 10/28/2003 11:29 PM, Użytkownik Mariusz A. Jasiński napisał:

> Czekam na wyniki Waszych testów :-)
[cut]

A ta maszyna sprawdza autentycznosc banknotow? Poza tym nie przyjmuje
bilonu ;>

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

Użytkownik "Marcin Nowakowski" <m...@i...usunto.pl> napisał w
wiadomości news:bnmshc$p5$1@absinth.dialog.net.pl...
> On 10/28/2003 11:29 PM, Użytkownik Mariusz A. Jasiński napisał:
>
> > Czekam na wyniki Waszych testów :-)
> [cut]
>
> A ta maszyna sprawdza autentycznosc banknotow? Poza tym nie przyjmuje
> bilonu ;>

Pewnie będzie coś w stylu automatów na stacjach Neste A24 - przyjmują
banknoty za benzynę, ale żeby trafić na banknot, który maszyna przyjmie,
trzeba mieć niezłego farta :-))

Pozdraiwam
Robert Wicik

do góry

Popatrzmy co też wymyślił osobnik zwany "Robert Wicik"
<N...@p...onet.pl>:

> > > Czekam na wyniki Waszych testów :-)
> > [cut]
> > A ta maszyna sprawdza autentycznosc banknotow? Poza tym nie przyjmuje
> > bilonu ;>
> Pewnie będzie coś w stylu automatów na stacjach Neste A24 - przyjmują
> banknoty za benzynę, ale żeby trafić na banknot, który maszyna przyjmie,
> trzeba mieć niezłego farta :-))
W Warszawie są automaty do ładowania karty miejskiej przyjmujące banknoty
- korzystałem z nich wiele razy, tylko raz nie chciał mi przyjąć banknotu.
Częściej mi się zdarzało że jakieś automaty mi nie chciały przyjąć monety.
Moim zdaniem będą się "wpłatomaty" sprawdzać
Inna jest sprawa kolejek do wpłat - podejrzewam że takie wpłacanie będzie
wolniejsze niż wpłata w okienku, bo pewnie trzeba będzie wkładać po jednym
banknocie

--
Górnik | "Więc kimże w końcu jesteś ?
| - Jam częścią tej siły
g...@g...w.pl | która wiecznie zła pragnąc
www.gumasy.w.pl | wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")

do góry

Użytkownik "gornik" <g...@g...w.pl> napisał w wiadomości
news:pktupv809e09t8km7rhqs1cql26o1ubh38@4ax.com...
> Popatrzmy co też wymyślił osobnik zwany "Robert Wicik"
> <N...@p...onet.pl>:
> W Warszawie są automaty do ładowania karty miejskiej przyjmujące banknoty
> - korzystałem z nich wiele razy, tylko raz nie chciał mi przyjąć banknotu.
> Częściej mi się zdarzało że jakieś automaty mi nie chciały przyjąć monety.
> Moim zdaniem będą się "wpłatomaty" sprawdzać
> Inna jest sprawa kolejek do wpłat - podejrzewam że takie wpłacanie będzie
> wolniejsze niż wpłata w okienku, bo pewnie trzeba będzie wkładać po jednym
> banknocie

We Wrocławskim BZWBK w Rynku jest maszyna, która też mnie zaciekawiła
automat do wymiany pięniędzy. To już musi być wyższa szkoła jazdy. Wkładamy
w ? wyciągamy w zł. Podobnie z $.

Piotrek

do góry

Robert Wicik <N...@p...onet.pl> wrote:
>
> Pewnie będzie coś w stylu automatów na stacjach Neste A24 - przyjmują
> banknoty za benzynę, ale żeby trafić na banknot, który maszyna
> przyjmie, trzeba mieć niezłego farta :-))

No właśnie:
Jak taka maszyna może sprawdzić autentyczność banknotu?

Nie ma do dyspozycji zmysłu dotyku żeby ocenić cechy papieru lub
wypukłości/wklęsłości druku, a najdoskonalsza maszyna nie potrafi ocenić
tego co widzi (może najwyżej porównać z jakimś wzorem); banknoty często są
sprane, wymięte itp., a to musi fałszować wyniki.
Poza tym PLN-y fabrycznie różnią się nieco rozmiarami, w zależności od serii
(kiedyś trafiłem na dwie 50-złotówki o innej długości, widocznej z daleka na
oko, obie były OK).

Może ktoś miał z tym do czynienia i potrafi podać szczegóły, jakie
rozwiązania są tam zastosowane? Skoro ludzie dają się nabrać, to w jaki
sposób maszyna może pracować?
Widzę tylko jedno wytłumaczenie: robot żre falsyfikaty, ale ich koszt w
porównaniu z człowiekiem jest na tyle niski, że to się opłaca.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349

do góry

bnodbt$2s0a$...@f...acn.pl,
Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZgazeta.pl>:

> Może ktoś miał z tym do czynienia i potrafi podać szczegóły, jakie
> rozwiązania są tam zastosowane? Skoro ludzie dają się nabrać, to w
> jaki sposób maszyna może pracować?

Ja Ci moge powiedziec z doswiadczen w innych krajach - po prostu przy
jakichkolwiek watpliwosciach maszyna odrzuca banknot i przyjmuje tylko
takie, ktore pozytywnie zweryfikuje.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

do góry

Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZgazeta.pl>
napisał w wiadomości news:bnodbt$2s0a$1@foka1.acn.pl...
> Nie ma do dyspozycji zmysłu dotyku żeby ocenić cechy papieru lub
> wypukłości/wklęsłości druku, a najdoskonalsza maszyna nie potrafi ocenić
> tego co widzi (może najwyżej porównać z jakimś wzorem); banknoty często są
> sprane, wymięte itp., a to musi fałszować wyniki.
> Poza tym PLN-y fabrycznie różnią się nieco rozmiarami, w zależności od
serii
> (kiedyś trafiłem na dwie 50-złotówki o innej długości, widocznej z daleka
na
> oko, obie były OK).

Zapewne porównuje skan banknotu ze wzorcem i uznaje za zgodne z pewnym
dopuszczalnym błędem.
Moze oprócz skanowania, jeszcze prześwietla banknot, wtedy może więcej cech
zweryfikować.
Ale jak jest w praktyce?

Pozdrawiam
Robert Wicik

do góry

Użytkownik "Robert Wicik" <r...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bnog47$hon$1@news.onet.pl...

> Zapewne porównuje skan banknotu ze wzorcem i uznaje za zgodne z pewnym
> dopuszczalnym błędem.
> Moze oprócz skanowania, jeszcze prześwietla banknot, wtedy może więcej
cech
> zweryfikować.
> Ale jak jest w praktyce?

Pamiętajmy, że wpłatomat wie od kogo pochodzą dane banknoty. I być może
wiedza ta będzie wykorzystana, nie wiem.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara

do góry

Użytkownik Wojciech Nawara napisał:

>>Zapewne porównuje skan banknotu ze wzorcem i uznaje za zgodne z pewnym
>>dopuszczalnym błędem.
>>Moze oprócz skanowania, jeszcze prześwietla banknot, wtedy może więcej
> cech
>>zweryfikować.
>>Ale jak jest w praktyce?
>
> Pamiętajmy, że wpłatomat wie od kogo pochodzą dane banknoty. I być może
> wiedza ta będzie wykorzystana, nie wiem.

No wlasnie. Co prawda od razu po wplacie kasa pojawia sie na koncie, ale
jak bank stwierdzi, ze maszyma polknela falsyfikat, to moze wezwac
klienta do wyjsnienia sprawy i ewentualnego wyrownania swojej szkody
(procedura pewnie jest podobna jak przy falszywej kasie znalezionej
przez bank w bankomacie depozytowym - maszyna wie ktore banknoty
wrzucila dana osoba).

Bartol

do góry