eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPekao SA okradł byłych studentów › Re: Pekao SA okradł byłych studentów
  • Data: 2004-05-07 23:11:36
    Temat: Re: Pekao SA okradł byłych studentów
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poilkj <u...@d...invalid> writes:

    > Twój przykład akurat jest nie na miejscu.
    > Bo akurat bankowi od tego pieniedzy nie przybyło.

    Alez jest bardzo na miejscu. I owszem, bankowi przybylo.

    > Może inny przykład:
    > Jeżeli będę ci dawał na przechowanie moje pieniądze np. 300 tys skoro
    > chcesz takimi liczbami operować, a ty pewnego dnia pomylisz się na
    > moją niekorzyść o 100 tyś a po mojej interwencji za miesiąc przyznasz
    > mi rację i dopiszesz mi te 100 tyś jeszcze raz to co?
    > Nagle będziesz miał 100 tyś więcej? Nie.

    Tak. Przez miesiac. W ciagu tego czasu nawet wsadzajac je na lokate
    pare zlotych zarobie.

    > Jeżeli tylko nie okaże się nagle, że ja tych pieniedzy potrzebuję, a
    > nie mogę ich wypłacić to nic się nie dzieje.

    Owszem, dzieje sie. Pozbawienie klienta pieniedzy co najwyzej nie
    zostanie przez klienta wykryte, ale bedzie mialo miejsce.

    > Możesz mi nawet przez cały rok pokazywać zero, ważne żebym mógł
    > wypłacić tyle ile mi się należy kiedy będę chciał.

    Owszem. Ale tu ten warunek nie jest spelniony, klient nie moze wyplacic
    swoich pieniedzy kiedy bedzie chcial.

    >> Juz samo bezzasadne zablokowanie pieniedzy klienta powinno skutkowac
    >> a) brakiem naliczenia odsetek umownych
    >> b) naliczeniem odsetek ustawowych.
    >
    > a dlaczego ?
    > Przcież dostaniesz te pieniądze z taką datą jak zniknęły.

    Nie, z data pozniejsza. To, ze akurat bank antydatuje zapis ksiegowy
    nie pozbawia klienta naleznych mu praw (bank - byc moze, np. moze
    pozbawiac bank prawa do nienaliczenia odsetek umownych po naliczeniu
    ustawowych, ale nalezaloby spytac prawnika i przeanalizowac umowe).
    Poza tym zabranie klientowi pieniedzy rano i np. oddanie wieczorem
    (rzeczywiscie z ta sama data) takze jest jest jawna zdrada.

    > Jeżeli przez ten czas poniosłeś jakieś rzeczywiste straty, to wystąp
    > do banku o naprawę wyrządzonej szkody.

    To inna sprawa. Nawet bez zadnej poniesionej szkody klientowi naleza
    sie odsetki ustawowe, w koncu po to wlasnie jest ustawa i dlatego
    one sie tak nazywaja.

    > Swego czasu bank dwa razy pod rząd przysłał mi źle wydrukowane czeki
    > przez co nie mogłem wysłać czeków do USA na czas.
    > Sprawa zotała załatwiona bardzo sprawnie.
    > Zaproponowano mi natychmiastowe wysłanie czeków z fili banku w Nowym
    > Jorku oraz zwrot kosztów poniesionych przeze mnie za rozmowy z bankiem.

    Nie wiem w jakim kraju sie to odbywalo i o jakie czeki (czy tez blankiety
    do wypisania czekow) chodzilo, ale to inna sprawa, bank nie zabral Ci
    pieniedzy.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1