eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2002-09-22 14:14:10
    Temat: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "tomul" <t...@p...com>

    Zamykalem konto w PKO SA. Zdawalem karty. Pani mi polecila napisac na
    zleceniu zamkniecia konta ze karty zostaly zniszczone w mojej obecnosci.
    Nastepnie wziela nozyczki i zaczela je ciac tak wzdluz paska magnetycznego
    aby przeciac sam plastik nie naruszajac nosnika magnetycznego.. ..zdarzylo
    jej sie tak naciac karte ze pasek zostal uszkodzony, nie dalej jednak niz
    jakis milimetr od jego brzegu. Na moja prosbe zeby karte przeciela w
    poprzek, zrobila to, jednak oczywiscie tak zeby nie dojechac do paska..
    ..oczywiscie cala czynnosc byla wykonywana tak zeby przypadkiem nic z tej
    karty nie odpadlo.
    W miedzy czasie przewinela sie jakas "pani kierownik" i oburzona pouczyla
    pracownice ze nie tak sie niszczy karty. ..na to pani ktora je niszczyla
    powiedziala "...ale klient tak chce".
    Nasuwa sie pytanie - "Czy pracownicy banku PKO SA sa szkoleni w niszczeniu
    kart tak zeby z nich sie jeszcze dalo cos odczytac?"
    Jesli tak to wydaje mi sie ze nie jest to uczciwe w stosunku do klienta,
    ktory musi napisac ze karta zostala zniszczona w jego obecnosci.. Mnie udalo
    sie postawic na swoim, ale po wielkich bojach..
    Druga sprawa to to ze zlozylem zlecenie zamkniecia konta i nie dostalem
    zadnego potwierdzenia ze takie cos zlozylem.. ..to tez wedlug mnie jest
    chore, bo jakas paniusia zarzuci moj wniosek a ja za jakis rok bede placil
    za obsluge konta wraz z odsetkami za debet... Czy PKO SA nie stac na kartke
    papieru. Niestety przez to niszczenie kart zapomnialem sie upomniec o kopie
    polecenia zamkniecia konta.
    Reasumujac nie wiem jak jest gdzie indziej ale w tej firmie chyba ma sie w
    nosie klienta, nalezy do tego dolozyc jeszcze fakt czynnych naogol tylko
    dwoch stanowisk na szesc i godzinne kolejki aby zalatwic jakas sprawe.

    Zdaje sobie sprawe ze sam nie wiele zdzialam, ale opisalem ten przypadek aby
    innym bylo latwiej podjac decyzje przy wyborze Banku. ..moze ten temat juz
    byl, jesli tak to przepraszam, ale musialem to wylac na forum publiczne ;)

    Pozdrawiam czytajacych, tomul.




  • 2. Data: 2002-09-22 14:21:29
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "Jarosław Popiel" <j...@g...pl>


    Użytkownik "tomul" <t...@p...com> napisał w wiadomości
    news:amkj9b$p5f$1@news.tpi.pl...
    > Zamykalem konto w PKO SA. Zdawalem karty. Pani mi polecila napisac na
    > zleceniu zamkniecia konta ze karty zostaly zniszczone w mojej obecnosci.
    > Nastepnie wziela nozyczki i zaczela je ciac tak wzdluz paska magnetycznego
    > aby przeciac sam plastik nie naruszajac nosnika magnetycznego.. ..

    BZWBK - tak samo jest to praktykowane.
    Citek - hmmm sam ja niszczylem specjalnie jak najladniej - a wiec zlamalem
    ja (ciezko sie lamie cholerstwo) ale aby dostac nowa poprzednia musiala byc
    zgubiona lub zniszczona w sposob trwaly uniemozliwiajacy uzycie. (myslelm
    tez o przypaleniu, ale w oddziale nie bylo warunkow ;-D)

    --
    JaKi



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2002-09-22 17:08:52
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "Travis" <r...@g...pl>

    > ale w oddziale nie bylo warunkow ;-D



    ROTFL :)



  • 4. Data: 2002-09-22 19:40:27
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "tomul" <t...@p...com> writes:

    > Zamykalem konto w PKO SA. Zdawalem karty. Pani mi polecila napisac na
    > zleceniu zamkniecia konta ze karty zostaly zniszczone w mojej obecnosci.
    > Nastepnie wziela nozyczki i zaczela je ciac tak wzdluz paska magnetycznego
    > aby przeciac sam plastik nie naruszajac nosnika magnetycznego.. ..zdarzylo
    > jej sie tak naciac karte ze pasek zostal uszkodzony, nie dalej jednak niz
    > jakis milimetr od jego brzegu. Na moja prosbe zeby karte przeciela w
    > poprzek, zrobila to, jednak oczywiscie tak zeby nie dojechac do paska..
    > ..oczywiscie cala czynnosc byla wykonywana tak zeby przypadkiem nic z tej
    > karty nie odpadlo.
    > W miedzy czasie przewinela sie jakas "pani kierownik" i oburzona pouczyla
    > pracownice ze nie tak sie niszczy karty. ..na to pani ktora je niszczyla
    > powiedziala "...ale klient tak chce".
    > Nasuwa sie pytanie - "Czy pracownicy banku PKO SA sa szkoleni w niszczeniu
    > kart tak zeby z nich sie jeszcze dalo cos odczytac?"

    Co za roznica? To problem banku.
    Cos mi sie przypomina, ze ktoras organizacja chciala, by nie niszczyc
    paska (w razie ew. problemow mialby posluzyc jako dowod, ze karta lezala
    zniszczona w banku). Ale moze krzywo pamietam.

    > Jesli tak to wydaje mi sie ze nie jest to uczciwe w stosunku do klienta,
    > ktory musi napisac ze karta zostala zniszczona w jego obecnosci.. Mnie udalo
    > sie postawic na swoim, ale po wielkich bojach..

    Tak sprawa jest dla klienta obojetna. Nie bylaby, gdyby karta nie
    zostala zniszczona = gdyby nie bylo widac sladow zniszczenia.

    > Zdaje sobie sprawe ze sam nie wiele zdzialam, ale opisalem ten przypadek aby
    > innym bylo latwiej podjac decyzje przy wyborze Banku.

    Obawiam sie, ze te fakty nie maja najmniejszego wplywu na wybor banku
    - przynajmniej na wybor w oparciu o zdrowe przeslanki.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 5. Data: 2002-09-23 00:19:17
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "KK" <k...@g...pl>


    "tomul" <t...@p...com> wrote in message news:amkj9b$p5f$1@news.tpi.pl...
    > Zamykalem konto w PKO SA. ...

    Hmm, ja tez. Pani przeciela karte na pasku magnetycznym przez 3/4 jej
    dlugosci, bez proszenia sie.

    kk




    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2002-09-23 05:19:33
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "tomul" <t...@p...com>

    > Hmm, ja tez. Pani przeciela karte na pasku magnetycznym przez 3/4 jej
    > dlugosci, bez proszenia sie.
    >
    > kk

    ..moj kolega w tym samym banku ale w innym oddziale dostal karte i nozyczki
    i mial zaszczyt sam sobie ja zniszczyc



  • 7. Data: 2002-09-23 05:21:47
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "tomul" <t...@p...com>

    .... wychodzi ze kazdy oddzial ma inne instrukcje. Ja w tym oddziale 3 lata
    temu mialem te same przejscia..



  • 8. Data: 2002-09-23 15:53:21
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "tomul" <t...@p...com>

    > Co za roznica? To problem banku.
    > Cos mi sie przypomina, ze ktoras organizacja chciala, by nie niszczyc
    > paska (w razie ew. problemow mialby posluzyc jako dowod, ze karta lezala
    > zniszczona w banku). Ale moze krzywo pamietam.

    > Tak sprawa jest dla klienta obojetna. Nie bylaby, gdyby karta nie
    > zostala zniszczona = gdyby nie bylo widac sladow zniszczenia.

    > Obawiam sie, ze te fakty nie maja najmniejszego wplywu na wybor banku
    > - przynajmniej na wybor w oparciu o zdrowe przeslanki.
    > --
    > Krzysztof Halasa
    > Network Administrator

    Widze ze kwestia pojecia "zniszczona karta" jest dyskusyjna.. Mniejsza o
    to.. .dla mnie w karcie magnetycznej najwazniejszy jest pasek i dopoki on
    jest caly, karta jest nie zniszczona... Nie wiem czy taka pani nie ma
    czytnika kart lub z kims nie wspolpracuje i czy cos nie bedzie kombinowac
    bez wiedzy banku, tak wiec sorki, dla mnie jest ona nie zniszczona..
    ..jesli bank zostawia sobie nieruszone paski magnetyczne zeby wrazie czego
    chronic swoje tyly, to moglby robic tak samo we wszystkich oddzialach i
    wtedy byloby wiadomo, ale to jego sprawa.
    Jesli komus nie przeszkadza ze taki bank chroni swoje tyly przechowujac
    "zniszczone karty", natomiast klient po zlozeniu dyspozycji zamkniecia konta
    nie dostaje potwierdzenia tego faktu i za rok moze byc wezwany do pokrycia
    debetu za obsluge konta oraz ze w banku takim trzeba odstac swoje bo dziala
    naogol 30% kas, to rzeczywiscie mozna o tym zapomniec i wybrac sobie taki
    bank..

    tomul



  • 9. Data: 2002-09-23 17:43:13
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "tomul" <t...@p...com> writes:

    > Widze ze kwestia pojecia "zniszczona karta" jest dyskusyjna.. Mniejsza o
    > to.. .dla mnie w karcie magnetycznej najwazniejszy jest pasek i dopoki on
    > jest caly, karta jest nie zniszczona...

    Pasek nie jest najwazniejszym elementem karty. Taki pasek wiele osob
    potrafi nagrac. Duzo wazniejsze sa widoczne elementy karty - brak
    widocznych uszkodzen (np. ciec nozyczkami), wyglad karty wskazujacy
    na to, ze jest autentyczna, numer karty zgodny z zapisem na pasku.

    > Nie wiem czy taka pani nie ma
    > czytnika kart lub z kims nie wspolpracuje i czy cos nie bedzie kombinowac
    > bez wiedzy banku, tak wiec sorki, dla mnie jest ona nie zniszczona..

    Jesli pani z kims wspolpracuje, to moze potrafi po prostu zrobic duplikat
    na podstawie zapisow w systemie. Albo po prostu zamowic duplikat.

    Tyle ze w przypadku problemow jestes kryty - bo Twoja karta zostala
    zniszczona przez bank.

    > ..jesli bank zostawia sobie nieruszone paski magnetyczne zeby wrazie czego
    > chronic swoje tyly, to moglby robic tak samo we wszystkich oddzialach i
    > wtedy byloby wiadomo, ale to jego sprawa.

    Wlasnie, jego sprawa.

    > Jesli komus nie przeszkadza ze taki bank chroni swoje tyly przechowujac
    > "zniszczone karty", natomiast klient po zlozeniu dyspozycji zamkniecia konta
    > nie dostaje potwierdzenia tego faktu

    Trzeba bylo wziac potwierdzenie, w czym problem? _Zawsze_ to robie, jesli
    mam podejrzenia, ze moze sie przydac - i jeszcze mi sie nie zdazylo,
    bym mial problem z uzyskaniem takiego potwierdzenia.

    Wystarczy - zamiast wypelniac druczek w banku - przyniesc kwit
    rozwiazujacy umowe w dwoch kopiach. Musza pokwitowac wplyniecie
    (dotyczy to zreszta pisma o dowolnej tresci).

    Ale obawiam sie, ze to ma sie dokladnie nijak do sposobu niszczenia
    kart.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 10. Data: 2002-09-25 15:36:42
    Temat: Re: Niszczenie kart, zamykanie konta w PKO SA
    Od: "tomul" <t...@p...com>

    > Trzeba bylo wziac potwierdzenie, w czym problem? _Zawsze_ to robie, jesli
    > mam podejrzenia, ze moze sie przydac - i jeszcze mi sie nie zdazylo,
    > bym mial problem z uzyskaniem takiego potwierdzenia.

    Zaszedlem dzis do banku i poprosilem o kopie zlecenia zamkniecia konta ktore
    zlozylem ze 3 dni temu..
    Dostalem je bez wiekszego problemu.. Rzeczywiscie nie ma problemu z
    otrzymaniem takiego papieru, trzeba sie tylko upomniec, a chyba warto...



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1