eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 51. Data: 2004-04-28 08:35:48
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: m...@p...pl (McMac)

    On Tue, 27 Apr 2004 19:35:28 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
    <m...@p...pl> wrote:

    >W takim razie po ch... sa takie instytucje jak PIP?

    Podejrzewam ze po to samo, po co np. Urzad Pracy:
    w celu przetwarzania czesci podatku na pensje dla urzednikow...
    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 52. Data: 2004-04-28 09:12:47
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: "a&e" <a...@w...op.pl>

    Michal, juz mi sie nie chce powtarzac... wynagrodzenie za prace a
    obdarowywanie ludzi pieniedzmi to dwie rozne sprawy....

    Ewa (Krakow)

    *to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*



  • 53. Data: 2004-04-28 09:16:05
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: "a&e" <a...@w...op.pl>

    moge wiedziec, gdzie jecze ze zwolnil (chyba o mnie to bylo....), bo
    dochodze do wniosku ze czytac nie umiesz....gdyby mnie interesowala praca w
    eurobanku to bym aplikowala do niego, a tego nie uczynilam
    wg mnie ta dyskusja jest w temacie: Lukasiewicz, czlowiek, ekonomista, co o
    tym sadze, wg Ciebie chyba jest inaczej czyli czas skonczyc....

    Ewa (Krakow)

    *to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*



  • 54. Data: 2004-04-28 09:16:55
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: "WaSyL" <w...@r...megapolis.pl>

    "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
    message news:c6npf9$njp$1@news.onet.pl...
    > a&e <a...@w...op.pl> wrote:
    > > nie uwazam, ale nie uwazam tez ze ML dzielil sie z tymi pracownikami
    > > swoimi piezniedzmi
    >
    > Gdyby sie dzielil, to z pewnoscia nie moglby zrobic takiego banku.
    > Poza tym jak sobie to wyobrazasz? To po cholere bank zakladac, mogl dac na
    > Caritas.
    >

    No nie przesadzaj i nie popadaj w skrajnosc. Jest taki bank w Anglii ktory
    (co wywolalo oburzenie u innych bankow) dal pracownikom opcje na akcje.
    Nawet goniec mial swoja mala opcyjke. A poniewaz interesy tego banku ida
    dobrze, to ludzie Ci mieli niezle premiowanie. Zarzad banku stwierdzil ze
    pensja czy nawet jakas drobna premia do g*** a nie motywowanie. Byl na ten
    temat artykul w GW (przedruk z WJE).



  • 55. Data: 2004-04-28 09:20:50
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: "a&e" <a...@w...op.pl>



    Użytkownik "a&e" <a...@w...op.pl> napisał w wiadomości
    news:c6nsod$99r$2@news.onet.pl...
    > ekonomista,

    biznesmen mialo byc....

    Ewa (Krakow)

    *to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*




  • 56. Data: 2004-04-28 09:20:52
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: "WaSyL" <w...@r...megapolis.pl>


    "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
    message news:c6m63b$9i8$1@news.onet.pl...
    >
    > W takim razie po ch... sa takie instytucje jak PIP?

    Michal, boj sie Boga. Zycia nie znasz ? 'Donosiciel' do PIPu dostalby kopa w
    dupem i wilczy bilet.

    > Wydaje mi sie jednak, ze praca za lada nierozni sie w zadnym z nich i
    > wszedzie marnie placa.

    Rownac trzeba w gore a nie w dol do MC Donalds'a ;-)

    > ML inwestowal swoje wlasne ciezko zarobione pieniadze i to bylo jego
    ryzyko.
    > Jego ryzyko zatrudnienia kilka setek ludzi.
    > A nie musial tego robic. Kasy mial tyle, ze wystarczyloby dla niego i
    kilku
    > pokolen wnukow. Ale chcial czegos wiecej - dal tym ludziom prace.
    > Jakos tego ZUPELNIE w twoich wypowiedziach nie widze!
    > Tak zachowalby kase, zachowalby zdrowie i zycie.
    >

    A to druga strone medalu. Zgadzam sie w 100%



  • 57. Data: 2004-04-28 09:35:20
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: m...@p...pl (McMac)

    On Tue, 27 Apr 2004 21:21:35 +0200, "Marek" <m...@o...pl> wrote:

    >
    >Nie potrzebna, ta dyskusja zwłaszcza ze autorowi głownego wątku chodzilo
    >własnie o Lukas Bank S.A. natomiast co do EuroBanku slyszalem o opini, ze
    >głownym kryterium kwalifikacji byl własnie wyglkad, tak jak ktos to tu
    >okreslil "slodka idiotka" slyszalem tez mniej pochlebne opinie o tym, ze
    >liczy sie biust i długie nogi ale jakos wierzyc mi sie w to nie chce
    >zważywszy na
    >powage projektu.

    A dlaczego nie? Przeciez pracownicy w tekturach sa pewnie jedynie "interfejsem
    do systemu". Musza sprawiac dobre wrazenie.
    --
    - Maciej Kulawik ----------------
    - m...@p...pl --------------


  • 58. Data: 2004-04-28 09:42:30
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    WaSyL <w...@r...megapolis.pl> wrote:
    > No nie przesadzaj i nie popadaj w skrajnosc. Jest taki bank w Anglii
    > ktory (co wywolalo oburzenie u innych bankow) dal pracownikom opcje
    > na akcje. Nawet goniec mial swoja mala opcyjke. A poniewaz interesy
    > tego banku ida dobrze, to ludzie Ci mieli niezle premiowanie. Zarzad
    > banku stwierdzil ze pensja czy nawet jakas drobna premia do g*** a
    > nie motywowanie. Byl na ten temat artykul w GW (przedruk z WJE).

    W Polsce takze znam takie firmy. Nasze gieldowe.
    Nie zapominajmy jednak, ze mowa jest o Polsce.
    Lukasiewicz mial taki , a nie inny pomysl. Zatrudnic mlodych ludzi, bez
    doswiadczenia. Z jednej strony nie maja zlych nawykow, ksztaltuje ich jak
    chce (z pewnoscia nie na urzednika bankowego), a przy okazji placi malo.
    Ale przeciez nie tylko on placi malo w finansach. Dlatego nie rozumiem,
    dlaczego tak nagle wszyscy sie rzucili, zeby mowic, ze malo dawal zarobic?
    Eurobank miesci sie w sredniej innych bankow.
    Pamietajmy rowniez, ze bank dopiero startuje i za bardzo jeszcze nie ma z
    czego dzielic. A kosztow trzeba caly czas pilnowac.
    Bo w tym momencie wychodzi na t, ze Eurobank jest znacznie gorszy niz
    wszystkie inne banki na rynku.
    Wcale nie przekonuja mnie argumenty, ze malo placi (inni nie placa wiecej),
    albo ze zwolnili wiekszosc pracownikow, chociaz obecywano (?) ze tego nie
    zrobia.
    Ale to jest juz niestety standard, zeby nie wskazywac slynnej akcji na
    Senatorskiej.
    Rola pracodawcy nie jest glaskanie po glowce. Jego obowiazkiem
    najwazniejszym wobec pracownika jest placic pensje i dzialac zgodnie z KP i
    zawartymi ustaleniami. Reszta zalezy jedynie od jego dobrej woli, ale
    nieokazywanie jej w zaden sposob nie moze przeslaniac faktu, ze facet
    uratowal przed upadkiem dwa banki, i dal kilkuset osobom prace.
    Ze zarabiaja malo? No coz - z mojego punktu widzenia, a pewnie i ch punktu
    wiedzenia - lepsze to niz siedzenie na bidzie albo na karku rodzicow.
    Z mojej strony juz EOT, bo kazdy swoje zdanie ma i przy swoim pozostanie.
    Ja z ML (niestety) nie mialem stycznosci, znam go tyle co z prasy. Tak samo
    jak z Eurobankiem i Lukas Bankiem.
    Ja faceta podziwiam za to co zrobil i kazdemu zycze, zeby mogl dokonac
    chociaz 10% tego co on zrobil.

    Wtedy kazdy bedzie podejmowal wlasne decyzje, czy zatrudniac, czy zostawic
    ile dac pieniadzy.
    Przypominam twarde obliczenia.
    Pracownik, ktory do reki dostaje 2000 zl kosztuje pracodawce ponad 3500 zl.
    Do tego doliczyc trzeba koszty stale, inwestycje w sprzet, systemy itp.
    Jesli bedziemy chcieli miec jakis zwrot na kapitale - to mozna sobie mniej
    wiecej policzc ile to wszystko kosztuje.
    Nie mowie juz o stalych kosztach utrzymania tych ponad pol tysiaca osob...
    No i jak dotad mamy tylko wypowiedzi bylych pracownikow upadajacych bankow,
    nie ma natomiast anonimowych pracownikow Eurobanku - a jesli sa - to jak
    widac wypowiadaja sie b. pozytywnie o swoim bylym szefie.

    Pozdrawiam!

    --
    Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
    http://www.PRnews.pl


  • 59. Data: 2004-04-28 11:44:25
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Tue, 27 Apr 2004 23:07:33 +0200, w <c6mi2o$qs5$1@opal.futuro.pl>, "Adamo 2."
    <a...@c...com> napisał(-a):

    > Użytkownik "a&e" <a...@w...op.pl> napisał w wiadomości
    > news:c6mh0n$mht$1@news.onet.pl...
    >
    > > Michal, wybitny biznesmen, a wypowiada umowy lokat, na ciezkie kwoty?!?!
    >
    > Załóż swój bank, przejmij inny i nie wypowiadaj umów lokat na ciężkie kwoty
    > z wykrzyknikami i znakami zapytania. Wtedy Twoje słowo krytyki będzie
    > cokolwiek ważyło w mojej osobistej oczywiście ocenie.

    O, widzę, że dyskusja wcale nie schodzi na niższy poziom :))).


  • 60. Data: 2004-04-28 11:46:13
    Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Wed, 28 Apr 2004 11:16:55 +0200, w <c6nsut$auk$1@nemesis.news.tpi.pl>, "WaSyL"
    <w...@r...megapolis.pl> napisał(-a):

    > No nie przesadzaj i nie popadaj w skrajnosc. Jest taki bank w Anglii ktory
    > (co wywolalo oburzenie u innych bankow) dal pracownikom opcje na akcje.
    > Nawet goniec mial swoja mala opcyjke. A poniewaz interesy tego banku ida
    > dobrze, to ludzie Ci mieli niezle premiowanie. Zarzad banku stwierdzil ze

    Tak samo jak np. Bill Gates i Microsoft :). No, ale Gates to Gates, a
    Łukaszewicz to Łukaszewicz...

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1