eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiLombard › Re: Lombard
  • Data: 2019-01-16 13:19:51
    Temat: Re: Lombard
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:q1n6e6$apb$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2019-01-16 o 12:50, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    >>>> Ale z drugiej strony - ktos mowi "mam mieszkanie" a tak naprawde
    >>>> to ma je bank.
    >>> Ileż razy można - mieszkanie ma ten ktoś.
    >> Ktos ma mieszanie i ktos ma zobowiazanie, to razem nie ma nic :-)

    >To zależy od wartości mieszkania i zobowiązania. Naprawdę, mógłbyś
    >sobie darować pisanie takich głupot.

    Jak we franku, to juz nie sa takie glupoty :-)

    >>> Jak pożyczysz od kogoś pieniądz, a ten ktoś na zabezpieczenie
    >>> pożyczki wpisze ci się do hipoteki, to będziesz uznawał, że
    >>> mieszkanie już nie jest twoje? Że ten ktoś może na przykład je
    >>> sprzedać, albo cię eksmitować, bo ci wypowie "umowę
    >>> użyczenia(?)" - skoro to wpisany w hipotekę jest właścicielem, a
    >>> nie ty???
    >
    >> W dawniejszych czasach, gdy ten ktos mogl wystawic BTE ...
    >A teraz może wystąpić o nakaz zapłaty, co stanowi tylko formalną
    >różnicę.

    No i zalezy na czym sie skupiamy - na formalizmie, czy szerzej.

    >> A i teraz moze poprosic sad i komornika aby mieszkanie sprzedal.
    >Nawet jak komornik sprzeda, to bank nie będzie właścicielem
    >mieszkania, chyba że ten bank wyda swoje pieniądze i kupi.

    Jak sam pisales - wystarczy ze stwierdzi, ze kupuje w ramach dlugu.

    Chyba, ze formalny wlasciciel zdazyl splacic odpowiednio duzo, i w
    licytacji sporą kwote ustalono, i nawet bank musi doplacic.

    A w ogole musi byc licytacja ? Czy komornik sie moze z bankiem dogadac
    ?

    >> Wiec formalnie obywatel ma mieszkanie, ale powinien pamietac, ze
    >> ono tak nie calkiem jest jego ...
    >Jest całkiem jego.

    To niech je sprzeda.

    Da sie zrobic, choc w umowie chyba standardowo, ze nie moze.
    Rozsadny nabywca moze nawet i kupi, ale pieniedzy nie da.

    I taka to sprzedaz swojego wlasnego mieszkania :-)

    >Twój sposób "myślenia" prowadzi do absurdów. Na przykład - nie
    >zapłaciłeś jeszcze rachunku za telefon? No to, wg J.F.owej logiki,
    >nic nie masz, ani mieszkania, ani samochodu, ani garnków w kuchni, bo
    >za parę lat może przyjść komornik i ci je zabrać.

    Ja tylko o stanie posiadania.
    Masz mieszkanie, i masz tyle dlugow, ze razem nie masz nic :-)

    Natomiast twoj sposob myslenia ... przeczytac umowe, zdaje sie, ze juz
    sporo osob stracilo mieszkania za 1000 zl ...

    Natomiast w kwestii telefonow formalizmy moga byc inne.
    Tak czy inaczej ciekaw jestem czy operator ma prawo zablokowac, jak
    sie przestanie placic ...
    i jeszcze bardziej ciekawy co bedzie, jak w dobrej wierze kupilem taki
    telefon w lombardzie.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1