eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 31. Data: 2009-03-25 14:40:04
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 25.03.2009 m1ch4l.j <m...@g...com> napisał/a:
    >> Nie da się NIE UJAWNIĆ pinu płacąc w supermarkecie, gdzie kasy są
    >> nagrywane na wideo i nawet nie wiesz gdzie jest kamera.
    >
    > Da się - jedną ręką przykrywam pinpad, drugą wstukuję pin.

    Kamera będzie pod kątem itd itp. Nie da się na pewno nie ujawnić pinu
    wklepując go gdziekolwiek w miejscu publicznym. Można się tylko starać,
    żeby go nie ujawnić. Jeśli o moje pieniądze chodzi - to dużo za mało. Ja
    ostatnio karty używam wyłącznie na stacji paliw Auchan (niewygodnie
    wydłubuje się resztę z tego podajnika pod okienkiem, a dostaję pinpad na
    kablu i mogę go sobie schować przy drzwiach w trakcie wpisywania) i na
    bramkach autostrady w Chorwacji (bez autoryzacji leci, dzięki czemu
    przejeżdżam bramkę w kilka sekund). Gdzie indziej już nie używam i świat
    się nie zawalił. Nie rozumiem tego fanatyzmu korzystania z kart, chociaż
    też kiedyś mocno korzystałem. Dorobiłem się dzięki temu kilkuset punktów na
    karcie Citi BP. Może kiedyś wymienię na skrobaczkę do szyb!

    Często kupując coś wartego więcej niż kilkadziesiąt zł, dostaję rabat 3-5%
    za płatność gotówką, zazwyczaj bez żadnych 'twardych negocjacji', po prostu
    mówię i dostaję. Po cholerę te karty? :)
    --
    Samotnik


  • 32. Data: 2009-03-25 19:05:29
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Jacek Osiecki pisze:
    > Wcale nie tak najłatwiej - w internecie pozostaje znacznie więcej śladów niż
    > w fizycznym sklepie. Do tego, poznanie PINu do czyjejś karty kredytowej
    > połączone z kradzieżą karty może się wiązać z wypłatą całego limitu w
    > najbliższym bankomacie - dużo milsza perspektywa dla złodzieja niż bawienie
    > się w kupowanie różnych rzeczy przez internet.

    Po pierwsze : jak ktoś zrobił fraud na mojej KK to sobie zasilił telefon
    prepaid w UK (idę o zakład, że to był telefon niezarejestrowany). No i
    gdzie tu ślady ?

    Nie wiem w jakim banku masz KK ale ja na swojej KK Multibanku (chip +
    pin) wypłaty gotówki mam ustalone na 0 PLN (w bankomacie i oddziale).
    Dodatkowo mogę sobie te limity swobodnie zmieniać (nie tylko kwotowo ale
    także ilościowo np. ustawiając jedną awaryjną wypłatę na 50 PLN).

    Do tego mam rewelacyjny podgląd online więc na bieżąco kontroluję to co
    się dzieje na rachunku karty.

    A ww. fraud Multibank uznał na moją korzyść.

    Dodatkowo do karty mam dodane różne bezpłatne ubezpieczenia. Czuję się
    bezpiecznie.

    > Właśnie dlatego, że o ile zrobić lewą transakcję przez internet jest łatwo,
    > o tyle dużo trudniej wyciągnąć z tego rzeczywiste profity.

    Jasne. Zdecydowanie trudno jest nakupić kody prepaid, którymi zasilimy
    niezarejestrowaną komórkę.

    > Nie stoi coś innego - po prostu klient nie odpowiada za transakcje których
    > nie przeprowadził. Ponieważ z reguły ciężko udowodnić że to on przeprowadził
    > te transakcje, najczęściej się kończy na automatycznym ich anulowaniu.

    A co masz w umowie odnośnie transakcji "zdalnych"
    (internetowych/telefonicznych) ? Pewnie to co wszyscy, czyli zapis o
    tym, że takie transakcje obciążają posiadacza karty. Możesz spać
    spokojnie mając takie coś w umowie ?

    > Z PINem jest inaczej, bo klient jest jedyną osobą która go zna. Skoro
    > przeprowadzono transakcję z użyciem PINu, to znaczy że dokonał jej klient
    > lub ktoś komu klient przekazał PIN. I d* blada...

    Oczywiście to tylko teoria.

    Kartę chip + pin mam od października 2008 r. Od tego czasu karta w 98%
    było odczytywana przez chip, przy pomocy paska płaciłem AŻ 2 razy i
    wtedy dodatkowo autoryzacja była podpisem (były to jakieś egzotyczne
    sklepy spożywcze). Osobiście mógłbym całkowicie zrezygnować z paska
    magnetycznego w karcie.


    --
    Mithos


  • 33. Data: 2009-03-25 19:06:57
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Jacek Osiecki pisze:
    > No super - i co zrobisz? Pooglądasz pornosy za darmo, zagrasz sobie w
    > wirtualnym kasynie, coś wygrasz... i co? Jak wypłacisz pieniądze? Kupisz
    > jakąś elektronikę - i gdzie ją wyśle sprzedawca? :)

    Zapłacisz przez "Płatności Allegro" i odbierzesz osobiście ?

    > A staromodnie, bez internetu - zdobyć pin, ukraść kartę, pójść do bankomatu,
    > cieszyć się forsą. Bez kupowania tajnej komórki na drugim końcu kraju :)

    To trzeba zrobić tak, żeby się KK nie dało wypłacić gotówki.


    --
    Mithos


  • 34. Data: 2009-03-25 20:18:44
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>

    Użytkownik "m1ch4l.j" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:291e2f3a-bab8-4d69-bb7a-0d3ea0c7bb63@v39g2000yq
    m.googlegroups.com...
    > On 25 Mar, 14:41, bzdreg <b...@n...com> wrote:
    >> Nie da się NIE UJAWNIĆ pinu płacąc w supermarkecie, gdzie kasy są
    >> nagrywane na wideo i nawet nie wiesz gdzie jest kamera.

    > Da się - jedną ręką przykrywam pinpad, drugą wstukuję pin.

    A trzecią ręką go trzymasz, żeby ci z ręki nie wypadł. :)


  • 35. Data: 2009-03-25 21:28:26
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: top <t...@n...com>

    Jacek Osiecki wrote:
    > A nie wystarczy przypadkiem stwierdzenie przez bank, że PIN został
    > automatycznie wydrukowany, zaklejony i wysłany do klienta przez co tylko
    > klient mógł ów PIN poznać? To stawia klienta na przegranej pozycji, choćby
    > PIN wyciekł przez zmodyfikowany pinpad w poślednim osiedlowym sklepiku...


    Teoretyzujesz. A praktyka jest taka że mBank bez problemu zwrócił kasę,
    zanim jeszcze zdążyłem im odesłać formularz reklamacji, który miałem
    wypełnić. Czas od zgłoszenia reklamacji, do zwotu kasy około 2 tygodnie.
    I nikt w banku nie próbował mi wmawiać że komuś udostępniłem PIN itp.
    bzdury. Wystarczyło moje oświdczenie złożone telefonicznie na mLinii i
    reklamacja została rozpatrzona.

    t0p


  • 36. Data: 2009-03-25 23:43:47
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: MarcinF <m...@i...pl>

    Jacek Osiecki wrote:

    > Tak samo miałem w N6630, więc być może to faktycznie "ficzer" orange...

    nie jest to ficzer orange, jesli w konfiguracji telefonu masz ustawione
    przesylanie sms przez gprs to sprobuj to wylaczyc



  • 37. Data: 2009-03-26 07:25:16
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 25 Mar 2009 06:53:16 -0700 (PDT), m1ch4l.j napisał(a):
    > On 25 Mar, 14:41, bzdreg <b...@n...com> wrote:
    >> Nie da się NIE UJAWNIĆ pinu płacąc w supermarkecie, gdzie kasy są
    >> nagrywane na wideo i nawet nie wiesz gdzie jest kamera.
    > Da się - jedną ręką przykrywam pinpad, drugą wstukuję pin.

    A tymczasem pinpad jest stuningowany i grzecznie zapisuje do podręcznej
    pamięci wpisywany PIN :) Owszem, w hipermarkecie mało prawdopodobne - ale
    w osiedlowym sklepiku zdecydowanie bardziej...

    Wszelkie karty przy których regulamin twierdzi "transakcje wykonane z
    użyciem PIN są traktowane jak dokonane przez właściciela karty" nadają się
    tylko do kosza.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 38. Data: 2009-03-26 07:28:07
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 25 Mar 2009 14:40:04 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):

    > się nie zawalił. Nie rozumiem tego fanatyzmu korzystania z kart, chociaż
    > też kiedyś mocno korzystałem. Dorobiłem się dzięki temu kilkuset punktów na
    > karcie Citi BP. Może kiedyś wymienię na skrobaczkę do szyb!

    Wiesz, nie każdy lubi wozić przy sobie kilkaset złotych "na wszelki
    wypadek", albo latać w poszukiwaniu bankomatu jak trzeba zrobić zakupy albo
    zatankować paliwo. Dla mnie karty to przede wszystkim wygoda - nie muszę się
    martwić czy mam przy sobie odpowiednio dużo gotówki.

    > Często kupując coś wartego więcej niż kilkadziesiąt zł, dostaję rabat 3-5%
    > za płatność gotówką, zazwyczaj bez żadnych 'twardych negocjacji', po prostu
    > mówię i dostaję. Po cholerę te karty? :)

    W hipermarkecie dają Ci rabat? :)
    Tak samo w różnych MM, EuroRTV - bez szans.
    Owszem, można się tak dogadać w jakichś malutkich sklepikach gdzie
    sprzedawcą jest właściciel - ale ja rzadko na takie trafiam...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 39. Data: 2009-03-26 07:33:11
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Thu, 26 Mar 2009 00:43:47 +0100, MarcinF napisał(a):
    > Jacek Osiecki wrote:
    >> Tak samo miałem w N6630, więc być może to faktycznie "ficzer" orange...
    > nie jest to ficzer orange, jesli w konfiguracji telefonu masz ustawione
    > przesylanie sms przez gprs to sprobuj to wylaczyc

    Miałem "preferowana sieć GSM", więc raczej nie to...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 40. Data: 2009-03-26 07:35:35
    Temat: Re: Który bank przy kartach chipowych nie da okraść klienta?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 25 Mar 2009 20:06:57 +0100, Mithos napisał(a):
    > Jacek Osiecki pisze:
    >> No super - i co zrobisz? Pooglądasz pornosy za darmo, zagrasz sobie w
    >> wirtualnym kasynie, coś wygrasz... i co? Jak wypłacisz pieniądze? Kupisz
    >> jakąś elektronikę - i gdzie ją wyśle sprzedawca? :)
    > Zapłacisz przez "Płatności Allegro" i odbierzesz osobiście ?

    Nadal musisz się bawić w kupowanie nienotowanych komórek, zabezpieczanie
    komputera... A po co jeśli wystarczy buchnąć kartę?

    >> A staromodnie, bez internetu - zdobyć pin, ukraść kartę, pójść do bankomatu,
    >> cieszyć się forsą. Bez kupowania tajnej komórki na drugim końcu kraju :)
    > To trzeba zrobić tak, żeby się KK nie dało wypłacić gotówki.

    Ale o tym już nie każdy użytkownik KK wie - ba, są tacy co chętnie wypłacają
    gotówkę ze swoich złotych KK bo mają wszystkie bankomaty bez prowizji :)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1