eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKrytyka... › Re: Krytyka...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Szymon" <w...@p...com>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Krytyka...
    Date: Sun, 28 Apr 2002 15:28:37 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 85
    Message-ID: <aagth1$qc6$1@absinth.dialog.net.pl>
    References: <aafa9j$obk$2@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-943.elblag.dialog.net.pl
    X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1020000610 27014 62.87.173.175 (28 Apr 2002 13:30:10
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 28 Apr 2002 13:30:10 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:179173
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Piotr" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:aafa9j$obk$2@news.tpi.pl...

    > 1. Jeśli nastąpił wzrost w opłatach - nieważne jakiego banku - to sumy te

    > do przełknięcia dla przeciętnego użytkownika (prąd, gaz, benzyna, żywność
    > itp. też drożeją - jest to niejako wpisane w naszą polską rzeczywistość)

    problem w tym, ze prad i gaz pochodza z 1 zrodla. Co do bankow to mam wybor,
    wiec NIE MUSZE placic. Pewno, ze chcialbym miec energie z elektrowni
    atomowej, bo bylaby ok. 80% tansza, ale to nierealne. Co do benzyny... jesli
    tankuje na stacji X, ktora ma ceny nizsze niz Y to logiczne. Ale gdy nagle X
    podnosi drastycznie ceny, to nie powiem: "eee... co to jest 3,50zl/litr,
    skoro wczoraj bylo 3,10zl" - raczej sprawdze po ile jest na stacji Y i jesli
    tam bedzie znacznie taniej to tam bede jezdzil.

    > 3. Czy ktoś z tych "oburzonych" jest świadom, że na świecie nic nie jest
    za
    > darmo ??? Darmowe konto + wysoki procent to lep na muchy... Kto dał się
    > złapać to niech teraz uświadomi sobie, że w szeroko pojętym biznesie tak
    już
    > jest... Podnoszą się głosy, że Inteligo wprowadza opłaty - Pytam więc Was,
    > co macie karty kredytowe, konta w kilku bankach i "wielkie pojecie" o
    > bankach w Polsce - naprawdę ma to znaczenie, że coś zdrożało w cenniku np.
    o
    > 1 zł ???

    Podwyzka z 0zl na 1zl to bardzo duzo. Tym bardziej, jak ma sie konto w innym
    banku, w ktorym jest taniej i wyzszy procent. To jest tak jak w
    hipermarkecie. Dzis bylem i w promocji jest mleko po 0,99zl/l. Ale juz
    magnetowid jest po 499zl, a ten sam w innym sklepie jest po 485zl.
    Naturalnie, ze moglem kupic 1 mleko i 1 video w hipermarkecie, bo biznes, bo
    to, bo tamto. Ale wolalem kupic 5 zgrzewek mleka w hipie, a wideo tam gdzie
    taniej.

    > 4. Dziwne, że podnoszenie opłat przez banki skłania niektóre osoby do
    > poszukiwania alternatywy i wyboru najtańszych ofert na rynku - przecież to
    > jest zabawa w gonienie własnego ogona (widział ktoś kiedyś kotka albo
    pieska
    > jak to robią ???) - często jest to przejście z deszczu pod rynnę...

    Jesli dobrze przeanalizujesz oferty to okaze sie, iz cechuje je zmiennosc.
    Moim zdaniem bezsensownym jest np. posiadanie konta w PKO BP (ksiazeczki
    oszczednosciowej?), bo sie zalozylo 20 lat temu i juz trudno.

    A te
    > kilka złotych, które się zaoszczędzi na prowadzeniu rachunku to według
    mnie
    > nie ma znaczenia.

    Nie dla kazdego. Dla niektorych ma to znaczenie. Ja nie place np. rachunkow
    na poczcie. Pewnie, ze ktos powie: pchi, 3zl/szt. Ale jak policze czynsz,
    fundusz remontowy, telefony, itp itd to robi sie z tego z 15zl, a to juz
    180zl/rocznie. Wole przeznaczyc te pieniazki na cos innego.

    To znaczy, jeśli ktoś ma pragnienie odczuć stratę tych
    > kilku złotych, ewidentnie nie powinien trzymać swoich pieniążków w żadnym,
    > podkreślam żadnym banku

    Zauwaze tylko, iz mBank dziala juz blisko 1,5roku i ciagle za darmo. Nie
    wydaje mi sie, by szybko zmienil swoja polityke. Moze 1,5 roku to dla Ciebie
    nic, ale dla innych to sporo. Tak jak te 1zl. Majac 50zl jeden powie, ze 1zl
    to nic, drugi, ze wiele. Ja majac w perspektywie 50lat zycia nie oddalbym
    1,5 roku, ktos inny tak.

    > Obecnie nieczęsto zdarza się, że pieniążki trzymane na rachunku +
    > oprocentowanie wystarcza na utrzymanie tegoż rachunku. A jeśli wystarcza -
    > to jasno znaczy, że trzyma się tyle pieniędzy, że zwiększony koszt obsługi
    > nie powinien mieć znaczenia...

    Nie jest to prawda. Pamietam czasu, gdzie w mBanku dopisywano mi ok. 500zl
    miesiecznie oprocentowania. W tej chwili jest mniej, ale nadal to pokazna
    kwota w budzecie. Natomiast zgodze sie, ze jesli ktos trzyma NIEROZSADNIE
    pieniadze, a wiec tak jak proponujesz (nie wazne gdzie, za ile) to moze byc
    duuuuzo stratny.

    > 6. Ludzie, oferta rynkowa banków w Polsce nie jest szeroka, i jeśli
    > większość banków zacznie podnosić swoje opłaty to niedługo zabraknie Wam
    > możliwości ucieczki....

    Poki co wybor jest, wiec dlaczego z niego nie korzystac?

    pzdr


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1