eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJakim dowodem jest wtórnik? › Re: Jakim dowodem jest wtórnik?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Jakim dowodem jest wtórnik?
    Date: Sat, 28 Feb 2004 14:36:30 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 36
    Sender: u...@n...info@host-d9ada387.elsat.net.pl
    Message-ID: <c1q5gt$7l7$1@news.onet.pl>
    References: <c1pp0p$7jk$1@news.onet.pl> <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-d9ada387.elsat.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1077975389 7847 217.173.163.135 (28 Feb 2004 13:36:29 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 28 Feb 2004 13:36:29 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:288490
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Azjata" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:3744.000000eb.40408b0a@newsgate.onet.pl...

    > > Mnie śmieszyło zawsze, jak ludzie przyłazili do biura Śląskiej Telewizji
    > > Kablowej z wyciągami z rachunków, że niby zapłacili... A co mnie
    obchodzi
    > > czyjś wyciąg ?
    >
    > Czy to tak ladnie pisac o klientach firmy w ktorej jak sie domyslasz
    pracowales
    > lub nadal pracujesz ? Nalezy pamiec, ze to wlasnie dlatego, ze klienci
    placili
    > firma sie utrzymywala i miala z czego placic zobowiazania w tym pensje.
    Zawsze
    > mnie smieszylo jak pracownicy traktuja klienta jako "zlo konieczne",
    > zapominajac, ze gdyby nie klienci to nie byli by wogole zatrudnieni (z
    > wyjatkiem firm ktore z zasady nie potrzebuja klientow poniewaz za zadanie
    > maja "przekrecic" kapital).

    Nie dośpiewuj sobie całej teorii do dwóch nic nie mówiących zdań, błagam.

    Jakoś nikt się na mnie nie skarżył, poza jedną osobą, którą z mojej winy
    wprowadziłem w błąd [aczkolwiek nieświadomie], za co z własnej
    nieprzymuszonej woli przeprosiłem i sprawę starałem się okręcić [czy
    odkręciłem - nie wiem, nie pamiętam już]. Powiem więcej - ludzie lubili ze
    mną załatwiać sprawy związane z TVK.

    Pozwól że moje sprawy co, gdzie, jak i za ile, pozostaną nadal moimi
    sprawami.

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
    usenet (at) nawara.info

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1