eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Re: Inne spojrzenie na e-banki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2004-01-30 01:41:02
    Temat: Re: Inne spojrzenie na e-banki
    Od: Mariusz Mroczkowski <M...@p...f127.n480.z2.fidonet.org>

    Hello All!

    29 Jan 04 21:13, jinx pisal do All:

    >> Bank moze przynosic zyski rowniez bez oplat za przelewy i
    >> prowadzenie konta. Skad ten pomysl, ze dopiero po wprowadzeniu tych
    >> oplat zacznie przynosic?

    j> Nie jestem bankowcem ani nie mam nic wspólnego z ekonomią ale na
    j> zdrowy rozum zastanów się jak bank może przynosić zyski bez pobierania
    j> opłat za prowadzenie kont? Mnie na myśl przychodzą dwa sposoby: 1.
    j> zysk na relatywnie mniejszym oprocentowaniu lokat w stosunku do zysków
    j> z inwestowania pieniędzy 2. zwiększenie zysku z inwestowania środków
    j> czyli odbicie sobie na większym oprocentowaniu udzielanych kredytów.

    Nie mysl o bankach w kategoriach drobnego inwestora / ciułacza, robiącego
    w gruncie rzeczy groszowe interesy na inwestycjach w lokaty itp.
    Klient detaliczny ma z reguły ograniczony horyzont czasowy i skromne środki.
    W przeciwieństwie do swoich detalicznych klientow banki najwiecej zarabiają na
    kredytowaniu bardzo kosztownych i długofalowych inwestycji, (często
    posiadających gwarancje lokalne, rządowe, a nawet międzynarodowe) - przykład :
    inwestycje w budowę odwiertów ropo/gazonośnych, uzbrojenie / infrastruktura
    terenu pod przyszle inwestycje, produkcję/export broni, itp.
    itp. Banki są udziałowcami takich przedsięwzieć, ktore jeśli były trafnie
    zanalizowane pod katem ryzyka, potrafią przynieść kilkuset procentowe zyski.
    Wydziały detaliczne takich bankow inwestycyjnych służą pozyskaniu z rynku
    tanich środków.

    j> Czyli za twoje darmowe przelewy zapłacą klienci którzy lokują w banku
    j> swoje pieniądze lub ci którzy biorą kredyt. Jeśli nie jesteś teraz w
    j> żadnej z tych dwóch grup to pewnie kiedyś będziesz i zapłacisz za te
    j> "darmowe" przelewy. Zastanów się więc zanim zaczniesz wypisywać
    j> demagogiczne głupoty w millerowskim stylu.

    Najpierw przyjrzyj się czym tak naprawdę zajmują sie DUŻE banki (najlepiej
    o zasiegu swiatowym), a potem przenieś tą wiedzę na grunt lokalny.
    Czy myślisz, ze taki n.p. "Orlen" ma maszynkę do robienia pieniędzy na swoje
    inwestycje? Czy pieniądze pod planowaną inwestycje Hunday'a sfinansuje budżet
    państwa (podatnik)?

    Pozdrawiam!
    Mariusz -=maVox=-

    --

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1