eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDasCoin - co o tym sądzicie › Re: DasCoin - co o tym sądzicie
  • Data: 2017-04-25 19:59:19
    Temat: Re: DasCoin - co o tym sądzicie
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    >>Bitcoin nie jest anonimowy (pomijając to, że nie trzeba pokazywać
    >
    > Nie jest ? Ponoc jest, choc nie bardzo moge to sobie wyobrazic.

    Jest w sensie, że nie trzeba podawać imienia i nazwiska, ale można
    prześledzić transakcje.

    >>dokumentów), wysoki koszt wytworzenia oznacza, że zarabiają najwięksi
    >>"gracze" (kosztem pozostałych uczestników piramidy),
    >
    > dlaczego najwieksi ? Mali tez moga zarobic ... o ile "kopanie" jest w
    > ogole oplacalne.

    Jeśli jest opłacalne, to dla największych. Kwestia skali, dla małych
    wszystko jest znacznie droższe (np. koszt przygotowania sprzętu,
    amortyzacja R&D itd).

    > Byl kiedys pieniadz zloty, mial wysoki koszt wytworzenia ... i to
    > wlasnie stanowilo o jego wartosci.

    Nie miał wcale wysokiego kosztu wytworzenia. Był dobrem rzadkim, ale to
    zupełnie co innego (i to akurat jest pożądane w pieniądzu - aczkolwiek
    ostatnio nie jest spotykane).

    > Naturalna sprawa wychodzi, nie trzeba jakiegos komitetu centralnego,
    > ktory pilnuje emisji i oszustw.

    Jasne. Zresztą złoto w dalszym ciągu mogłoby być podstawą pieniądza -
    gdyby nie apetyt rządów na oszczędności społeczeństw.

    > Banknoty powinny byc tanie, bo sie szybko zuzywala,

    To także, ale przede wszystkim pieniądz powinien być tani w wytworzeniu,
    nawet gdyby się praktycznie nie zużywały, bo to jest dodatkowy koszt
    ponoszony przez społeczeństwo. Zyskiem jest tu brak konieczności
    rozliczeń barterowych.

    > a bitcoiny sie w
    > zasadzie nie zuzywaja.

    Owszem, ale koszt ich wytworzenia jest zbliżony do ich wartości.
    Zakładając, że jutro wszyscy ludzie ruszyliby wymienić posiadane waluty
    na bitcoiny (które zostałyby wyprodukowane), to społeczeństwa musiałyby
    ponieść dodatkowo koszt równy sumie wszystkich pieniędzy na świecie (nie
    tylko monet i banknotów, ale także wszelkich pieniędzy wyemitowanych
    bezgotówkowo przez banki emisyjne itd). To kompletnie bez sensu.

    >> Pieniądze powinny być ułatwieniem w stosunku do barteru,
    >> nie
    >>powinny być celem samym w sobie, ani nie powinny służyć głównie do
    >>spekulacji.
    >
    > Wspolczesne waluty jak najbardziej sluza ... i gospodarka sie nie
    > zawalila.

    Trochę się jednak wali. Z tego m.in. powodu postępuje rozwarstwienie
    społeczeństw, zadłużanie państw itd.

    >>Wiem że to sugeruje że waluty w rodzaju euro i dolara są dobrymi
    >>pieniędzmi. Rządy powinny mieć jednak zakaz zadłużania się :-)
    >
    > Ciagle mamy kwestie emisji pieniadza.
    >
    > Ile go potrzebne do odpowiedniego dzialania gospodarki ... i jak go
    > wprowadzac, jesli potrzeby wzrosna.

    Tak całkiem teoretycznie, w uproszczeniu, to bank emisyjny powinien
    emitować pieniądze w taki sposób, by utrzymywać inflację (deflację)
    w okolicach zera. Dochód (w praktyce niewiele mniejszy od emisji)
    powinien być przeznaczany na utrzymanie państwa, czyli powinien
    poprawiać warunki życia społeczeństw.

    Niestety od dawna praktyka nie ma z tym nic wspólnego, a państwo,
    zamiast pracować dla swoich pracodawców (społeczeństwa), zajmuje się
    głównie umacnianiem swojego istnienia kosztem społeczeństwa.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1