eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Citi-zlodziej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2002-03-13 12:13:37
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Grzegorz" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a6nebr$mqp$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > Może banki ustaliłyby wreszcie jakiś standard dotyczący tego typu operacji
    i
    > okresliły kwoty i czas obciążenia nadawcy przelewu.
    >

    To co mamy jest wlasnie standardem ;). Problem polega chyba na tym, ze
    klient dostaje malo informacji na temat dziala tego produktu. Zwykly
    czlowiek bardzo rzadko ma potrzebe skorzystania z polecenia wyplaty i ze
    wzgledu na brak informacji powstaja takie nieporozumienia.
    Troche [wiecej niz na stronach innych bankow ;)] na temat polecenia wyplaty
    mozna poczytac na stronach BZWBK. W innych bankach wyglada to bardzo
    podobnie.
    http://www.bzwbk.pl/u235/navi/49209 [jak to dziala]
    http://www.bzwbk.pl/u235/navi/191366 [oplaty]
    http://www.bzwbk.pl/_itemserver/doc/5-31-7901.pdf [formularz polecenia
    wyplaty + regulamin]

    BTW nie sadzicie, ze www BZWBK jest liderem pod wzgledem ilosci informacji
    edukacyjnych wsrod stron innych bankow?

    Maciej

    --
    FAQ news:pl.biznes.banki => http://www.faq4pbb.prv.pl
    Wyszukiwarka oddzialow http://www.faq4pbb.prv.pl/baza


  • 12. Data: 2002-03-13 14:49:06
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w
    wiadomości news:a6ng1h$dtt$1@news.tpi.pl...

    > To co mamy jest wlasnie standardem ;). Problem
    polega chyba na tym, ze
    > klient dostaje malo informacji na temat dziala
    tego produktu.

    Tak, zapewne tutaj jest pies pogrzebany. A jezeli
    kolega Art skorzysta nie z twojej rady tylko złoży
    skargę do rzecznika to pewnie przegra ale w Citku
    (przynajmniej na pewien czas) sytuacja w kwestii
    info powinna się, imo, poprawić.

    > Zwykly czlowiek bardzo rzadko ma potrzebe
    skorzystania z polecenia wyplaty i ze
    > wzgledu na brak informacji powstaja takie
    nieporozumienia.

    Jeżeli zwykły człowiek rzadzko korzysta to i
    zwykły czło-citek też sie nie naumie.

    > BTW nie sadzicie, ze www BZWBK jest liderem pod
    wzgledem ilosci informacji
    > edukacyjnych wsrod stron innych bankow?

    Też mam takie przekonanie ale jednocześnieczęsto
    jest bardzo trudno się w tym morzu info znaleźć (z
    pomocą przychodzi ichnia wyszukiwarka ale nie
    zawsze skutecznie)


    Sark


  • 13. Data: 2002-03-14 14:56:28
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "Jacek Maliszewski" <J...@s...home.pl>

    Hehehehe widze, ze CITI dalej robi swoje :) A ja myslalem, ze juz nabrali
    wszystkich po kolei i wszyscy juz dawno od nich odeszli. Widac do nasycenia
    oszustwami jeszcze daleko. Zal mi tych ludzi, ktorzy JESZCZE nie zostali
    oszukani, a niebawem ich to spotka. Biedaki :((((

    Malin






  • 14. Data: 2002-03-15 08:56:37
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: <n...@n...com>

    Art <...@...x> wrote:

    > Oczywiscie natychmiast wykonalem telefon do Citi gdzie poinformowano mnie
    > ze owe 11.09 $ potracono z mojego konta na poczet prowizji banku odbiorcy
    > przelewu który podobno tyle sobie zazyczyl za zaksiegowanie mojego przelewu !

    tak jest. zawinil(a) jak zwykle niedysponent(ka) - mnie uprzedzili
    o tym z gory, jak zaczalem wypytywac o przelew zagraniczny i zapytali
    kto bedzie placil ta prowizje ja czy ten komu przelewam.


  • 15. Data: 2002-03-16 20:24:58
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "bartek" <r...@p...onet.pl>

    > fakture za wykonaną miesiac wczesniej usługe. O ile moga wystapic podobne
    > okolicznosci > czyli koszty dodatkowe , to nalezy JASNO i WYRAZNIE
    uprzedzic klienta w momencie zlecania usługi, nikt rozsadny nie bedzie mial
    pretensji w takim przypadku. Tutaj postapiono jednak inaczej , po
    złodziejsku.

    zadales sobie trud przeczytania zlecenia przelewu?? - jest tam napisane DUZA
    I WYRAZNA czcionka o opcji oplat - skoro nie chce ci sie czytac to tylko
    twoja wina -

    > Citi tłumaczy to w ten sposób że pieniadze idą przez kilka innych banków ,
    i
    > każdy coś
    > uszczknie po drodze... Tylko czy nie mozna tych wszystkich opłat zawrzec w
    > jednej prowizji ?

    tych oplat nie da sie przewidziec - bo one naprawde ida przez kilka bankow -
    zeby przechodzily bezposrednio kazdy bank z kazdym bankiem swiata musialby
    miec podpisana umowe ;-)

    ale przynajmniej wywolales dyskusje na liscie ;-)
    bartek



  • 16. Data: 2002-03-16 21:21:56
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "ppinq" <p...@h...pl>

    >tych oplat nie da sie przewidziec - bo one naprawde ida przez kilka bankow -

    Jest znany bank nadawca i bank odbiorca - reszta to jakiś rodzaj
    "czarnej skrzynki"? Bez żadnych reguł i zasad?
    Bank nadawca wysyła pieniądze gdzie popadnie, następny robi to
    samo, aż w końcu jakimś cudem trafią do odbiorcy?
    Trochę wątpię aby w ten sposób to się odbywało :)

    >zeby przechodzily bezposrednio kazdy bank z kazdym bankiem swiata musialby
    >miec podpisana umowe ;-)

    Jeśli już tak sobie gdybamy to dużo prostszym rozwiązaniem byłaby jedna
    instytucja, w której każdy bank miałby swoje konto - bez żadnych
    "pajęczynowych umów".

    PinQ
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 17. Data: 2002-03-16 22:22:03
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "bartek" <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik "ppinq" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:02031622215683@polnews.pl...
    > >tych oplat nie da sie przewidziec - bo one naprawde ida przez kilka
    bankow -
    >
    > Jest znany bank nadawca i bank odbiorca - reszta to jakiś rodzaj
    > "czarnej skrzynki"? Bez żadnych reguł i zasad?
    > Bank nadawca wysyła pieniądze gdzie popadnie, następny robi to
    > samo, aż w końcu jakimś cudem trafią do odbiorcy?
    > Trochę wątpię aby w ten sposób to się odbywało :)

    istnieja tzw. banki korespondenci - czyli banki podpisuja pomiedzy soba
    umowy o przekazywanie pieniedzy - jesli np. bank x w polsce ma podpisana
    umowe z bankiem y w holandii to pomiedzy nimi pieniadze przechodza wg z
    gory ustalonych oplat - ale jesli pieniadze ida z banku x do jakiegos
    innego banku w holandii z ktorym nie ma podpisanej umowy to przekazuje je
    najczesciej przez bank korespondent czyli bank z ktorym ma podpisana umowe
    i dopiero ten przekazuje pieniadze dalej - i to wiaze sie z kosztami

    > >zeby przechodzily bezposrednio kazdy bank z kazdym bankiem swiata
    musialby
    > >miec podpisana umowe ;-)
    >
    > Jeśli już tak sobie gdybamy to dużo prostszym rozwiązaniem byłaby jedna
    > instytucja, w której każdy bank miałby swoje konto - bez żadnych
    > "pajęczynowych umów".

    no to byloby super ale biorac pod uwage ilosc "lewych bankow" ktore sluza
    tylko praniu pieniedzy - byloby to interesujace ;-)
    bartek




  • 18. Data: 2002-03-17 00:28:46
    Temat: Re: Citi-zlodziej
    Od: "ppinq" <p...@h...pl>

    >istnieja tzw. banki korespondenci - czyli banki podpisuja pomiedzy soba
    >umowy o przekazywanie pieniedzy - jesli np. bank x w polsce ma podpisana
    >umowe z bankiem y w holandii to pomiedzy nimi pieniadze przechodza wg z
    >gory ustalonych oplat - ale jesli pieniadze ida z banku x do jakiegos
    >innego banku w holandii z ktorym nie ma podpisanej umowy to przekazuje je
    >najczesciej przez bank korespondent czyli bank z ktorym ma podpisana umowe
    >i dopiero ten przekazuje pieniadze dalej - i to wiaze sie z kosztami

    To wszystko prawda.
    Tyle, że bank posiada specjalny wydział/departament obrotów
    międzynarodowych, który niczym innym się nie zajmuje jak tylko
    transferami zagranicznymi.
    To nie są chyba amatorzy tylko profesjonaliści mający doskonale
    rynek na którym pracują.
    Rozumiem, że mogą być (a też nie powinny) trudności z określeniem
    kosztów przelewu np. na jakieś wyspy Fidżi, ale na najbardziej
    "uczęszczanych trasach"?!
    Koszt transferu w ramach OECD bank powinien recytować bez
    zająknięcia i podawać klientowi.
    Co ciekawe, taka nasza Poczta Polska potrafi jakoś z góry określić
    koszty przesyłki w dowolne miejsce na świecie. I nikt nawet nie
    pomyśli, że mogłaby po czasie żądać jakiejś dopłaty za list (nawet
    na wspomniane Fidżi ;-)

    >> Jeśli już tak sobie gdybamy to dużo prostszym rozwiązaniem byłaby jedna
    >> instytucja, w której każdy bank miałby swoje konto - bez żadnych
    >> "pajęczynowych umów".
    >
    >no to byloby super ale biorac pod uwage ilosc "lewych bankow" ktore sluza
    >tylko praniu pieniedzy - byloby to interesujace ;-)

    Jest takie coś co nazywa się Bankiem Rozliczeń Międzynarodowych,
    ale zdaje się, że zajmuje się niestety czyś trochę innym :(

    PinQ

    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1