eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Re: Bez marmurka ani rusz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 11. Data: 2002-01-04 09:23:13
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    On Thu, 03 Jan 2002 00:12:54 +0100, Wojtek Frabinski
    <w...@a...net.pl> wrote:

    >> kilka dni kasa zamrożona, a w dodatku hurtownie też
    >>chcą gotówką (zapewne z tego samego względu), więc muszę kasę z konta
    >>wybierać, co też nie jest takie proste, zwłaszcza w przypadku kont
    >>firmowych, gdzie pobrać bez prowizji się po prostu nie da. Przelewy to
    >>więc sama strata
    >Zaraz, chcesz powiedziec, ze Ty jako firma placisz innej firmie
    >gotowka ?!

    Nie ma innej możliwości. W wielu branżach obrót jest wyłącznie
    gotówkowy (jak np. u mojej teściowej prowadzącej butik) albo hurtownie
    maksymalnie utrudniają płatności przelewami. W przypadku hurtowni
    komputerowych aby płacić przelewem musisz mieć u nich konkretne obroty
    i to wcale nie niskie.

    >Jaka jest maksymalna dopuszczalna kwota takiego rozliczenia?

    Nie wiem... Ale kilka tysięcy na pewno się w niej mieści.
    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 12. Data: 2002-01-04 09:29:03
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    On 03 Jan 2002 16:50:35 +0100, Krzysztof Halasa
    <k...@d...pm.waw.pl> wrote:

    >> Nie, normalny salon w Gliwiach.
    >Ooo... To w Gliwicach takie sa normalne salony? Bardzo watpie.

    No to nie wierz...

    >> A sprzedawał mojemu ojcu prywatnie, a
    >> nie firmie. Widać gotówka w rękach im byla potrzebna.
    >Moze na narkotyki.

    Może na wydatki...

    >> Ja też wolę
    >> sprzedawać za gotówkę. Od razu jest kasa na obracanie. A tak co...
    >> Pacjent zamawia drukarkę. Ja zasuwam do hurtowni, a on płaci przelewem
    >> za kilka dni... kilka dni kasa zamrożona, a w dodatku hurtownie też
    >> chcą gotówką (zapewne z tego samego względu),
    >Dziwne jakies.

    Normalne. Znam 4 hutrownie i wszystkie tak mają. Jedna wymaga obrotu
    20tysięcy kwartalnie inna 40 tysięcy kwartalnie, żeby pozwolić na
    przelew... Acha -- wcześniej trzeba oczywiście pisać stosowne prośby i
    pisma.

    >Zwykle problem jest odmienny - hurtownie chca przelew
    >(niezaleznie od tego, w jakim terminie), a end user placi gotowka.
    >I trzeba ja wplacic do banku z prowizja.

    W jakiej branży? Bo większość znanych mi hurtowni obraca gotówką.
    Takie Makro np. wogóle nie przewiduje możliwości przelewów czy
    płatności kartą, bo oni mają taki system rozliczania, że płacą
    dostawcom w momencie sprzedaży, więc nie mają swoich pieniędzy.
    Gotówka w kasie daje możliwość natychmiastowego obracania.

    W handlu pieniądz musi być w ciągłym obrocie. Przelewy generują koszty
    w postaci prowizji oraz w postaci opóźnień.

    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 13. Data: 2002-01-04 09:30:48
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    On Thu, 3 Jan 2002 18:07:05 +0100, "inkoguto" <p...@b...pl>
    wrote:

    >Ja też wolę
    >> sprzedawać za gotówkę. Od razu jest kasa na obracanie. A tak co...
    >> Pacjent zamawia drukarkę. Ja zasuwam do hurtowni, a on płaci przelewem
    >> za kilka dni... kilka dni kasa zamrożona, a w dodatku hurtownie też
    >> chcą gotówką
    >No jak rzecz dotyczy drukarki za 500 zł to się nie dziwię :-)
    >Ale jakby kwota była 10 razy większa,

    Nieraz jest... Czy to problem wygenerować płatność 5000 w hurtowni
    komputerowej?

    >to po wyjściu z hurtowni powinieneś
    >jako prawo miłujący obywatel natychmiast udać się do Urzędu Skarbowego
    >uprzejmie poinformować o tym fakcie, któregoś z kontrolerów UKS, co od
    >tygodnia nic w łapę nie dostał.

    a) a potem to już żadna hurtownia mi nie zostanie
    b) niby na jakiej podstawie?


    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 14. Data: 2002-01-04 09:32:12
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: "Karol" <a...@b...com>


    Użytkownik Tristan Alder <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:a...@4...com..
    .
    >
    > W jakiej branży? Bo większość znanych mi hurtowni obraca gotówką.
    > Takie Makro np. wogóle nie przewiduje możliwości przelewów czy
    > płatności kartą,

    Z pobieznych obserwacji Makro wynika, ze daja.
    Tyle tylko, ze przelew musi byc (zgaduje) przed dokonaniem zakupow.
    Jak inaczej rozwiazaliby problem jednorazowej sprzedazy na ponad 3000 EURO.
    Karte tez akceptuja, ale tylko jedna.

    Karol



  • 15. Data: 2002-01-04 16:32:51
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: "inkoguto" <p...@b...pl>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4gta3u8jq3p3fi4f54if22r2m12c3l0ll6@4ax.com...
    > a) a potem to już żadna hurtownia mi nie zostanie
    > b) niby na jakiej podstawie?

    Bo pomiędzy dwoma firmami nie wolno dokonywać stałych większych obrotów
    gotówkowych niż na 1000 Euro miesięcznie, a to jest raptem 3,7 tys. zł
    brutto !!!
    A to chyba nie wystarczy nawet na 10 najlipniejszych drukarek w miesiącu
    Pierwszy raz może być więcej: 3000 euro

    Chyba, że jesteś osoba fizyczna, to możesz tam zostawić ile chcesz
    banknotów, nawet kilometr grubości

    A "drobna" kara w UKS zależy od dobrego humoru kontrolera


  • 16. Data: 2002-01-04 17:31:02
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: "inkoguto" <p...@b...pl>


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a5ta3u80rcbdlvqvc3jg42et6djilg89bm@4ax.com...
    > Takie Makro np. wogóle nie przewiduje możliwości przelewów czy
    > płatności kartą, bo oni mają taki system rozliczania, że płacą

    A próbowałeś u siebie w Zabrzu ????
    Bez problemu przyjmują zapłatę KARTĄ płatniczą BPH makro.
    Bez problemu przyjmują czek z dowolnego banku
    Zatem gotówka nie jest niezbędna

    Hurtownie o których piszesz to ewenement.
    Być może mają przykre doświadczenia z przelewami.
    Bo tak się u nas dzieje, że wielu "biznesmenów" nie uważa za stosowne w
    ogóle płacić za towar bez wezwania sądowego zwalając winę na "chwilowe"
    kłopoty



  • 17. Data: 2002-01-04 21:23:01
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> writes:

    > Nie wiem... Ale kilka tysięcy na pewno się w niej mieści.

    Ale z trudem.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 18. Data: 2002-01-04 21:29:01
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    Tristan Alder <s...@p...onet.pl> writes:

    > >Ooo... To w Gliwicach takie sa normalne salony? Bardzo watpie.
    >
    > No to nie wierz...

    Tu nie ma zwiazku z wiara, to nie jest normalne.

    > >Moze na narkotyki.
    >
    > Może na wydatki...

    No to jakis rodzaj wydatkow chyba.

    > Normalne. Znam 4 hutrownie i wszystkie tak mają. Jedna wymaga obrotu
    > 20tysięcy kwartalnie inna 40 tysięcy kwartalnie, żeby pozwolić na
    > przelew... Acha -- wcześniej trzeba oczywiście pisać stosowne prośby i
    > pisma.

    Bardzo dziwne. Moze nastepnym razem zapytaj, co mysla o przelewie jako
    przedplacie.
    Albo czy zechca sprzedac cos za te 20 tysiecy gotowka.
    Urzad Skarbowy tez moze by zainteresowany.

    > W jakiej branży? Bo większość znanych mi hurtowni obraca gotówką.

    Bo to takie hurtownie widocznie.

    > Takie Makro np. wogóle nie przewiduje możliwości przelewów czy
    > płatności kartą, bo oni mają taki system rozliczania, że płacą
    > dostawcom w momencie sprzedaży, więc nie mają swoich pieniędzy.

    Oni to maja taki system, ze placa dlugo po sprzedaniu. Tak w ogole to
    jest to jednak wyjatek, a ze nie doczepil sie nikt do tego, to az dziwne
    jest (albo i nie, jak sie wezmie pod uwage realia).

    > Gotówka w kasie daje możliwość natychmiastowego obracania.
    >
    > W handlu pieniądz musi być w ciągłym obrocie. Przelewy generują koszty
    > w postaci prowizji oraz w postaci opóźnień.

    Prowizji? Najdrozszy przelew o jakim slyszalem (krajowy, elixir) kosztuje
    6 zl i do poludnia jest realizowany w tym samym dniu.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 19. Data: 2002-01-04 22:19:09
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    On Fri, 4 Jan 2002 10:32:12 +0100, "Karol" <a...@b...com> wrote:

    >Z pobieznych obserwacji Makro wynika, ze daja.
    >Tyle tylko, ze przelew musi byc (zgaduje) przed dokonaniem zakupow.

    :-)

    >Jak inaczej rozwiazaliby problem jednorazowej sprzedazy na ponad 3000 EURO.

    Aż tyle chyba tam nie kupują...

    >Karte tez akceptuja, ale tylko jedna.

    Tak, z banku wbudowanego w Makro, więc pewnie jest natychmiastowy
    przelew.
    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 20. Data: 2002-01-04 22:23:31
    Temat: Re: Bez marmurka ani rusz
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    On Fri, 4 Jan 2002 18:31:02 +0100, "inkoguto" <p...@b...pl>
    wrote:

    >> Takie Makro np. wogóle nie przewiduje możliwości przelewów czy
    >> płatności kartą, bo oni mają taki system rozliczania, że płacą
    >A próbowałeś u siebie w Zabrzu ????

    Tak.

    >Bez problemu przyjmują zapłatę KARTĄ płatniczą BPH makro.

    I tylko taką. Ponieważ to bank wbudowany w Makro i widać mają
    natychmiastowy przelew. To nie jest normalna, pełna oferta i można
    uznać, że nie przyjmują kart, a jedynie swoją własną kartę.

    >Bez problemu przyjmują czek z dowolnego banku

    Nie sprawdzałem. Wogóle poza PKOBPSA jakieś banki dają czeki jeszcze?
    Więcej -- ktokolwiek to przyjmuje? Bo widziałem w Realu wywieszki
    sprzed kilku lat, że czeków niet...

    >Zatem gotówka nie jest niezbędna

    Aczkolwiek mocno wymagana...

    >Hurtownie o których piszesz to ewenement.

    Nie. To typowe hurtownie i w dodatku wszystkie mi znane.

    >Być może mają przykre doświadczenia z przelewami.
    >Bo tak się u nas dzieje, że wielu "biznesmenów" nie uważa za stosowne w
    >ogóle płacić za towar bez wezwania sądowego zwalając winę na "chwilowe"
    >kłopoty

    Dokładnie. Sam miałem takie przejścia z ,,wielkim biznesmanem "dajcie
    mi 5 minut, a przyprowadzę stado klientów"'' Wojciechem Ł. z
    Szmatencji Reklamowej A7 z Gliwic. Łoś przez rok nie płacił 200zł. A w
    końcu przestał odpowiadać na telefony i smsy... 200zł... Szajse, co za
    żebrak... Potem dowiedziałem się, że on znany w Gliwicach z takich
    zagrań.
    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1