eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Postępy faszyzmu...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 31. Data: 2011-10-28 07:58:31
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 27 Oct 2011 21:20:16 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    wrote:

    >Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote on 2011-10-27_21:13
    >> Mógł być i jeden, jeśli z
    >> dobrymi argumentami.
    >
    >Hę ?!?

    To mi przypomina anegdotę o Albercie Einsteinie:
    (za
    http://www.cybertech.net.pl/online/astro/khc/@inetBo
    ok/zyciorys/einstein/plik.htm)

    Einstein nie tracił zimnej krwi: gdy opublikowano książkę zatytułowaną
    100 autorów przeciw Einsteinowi, spokojnie odparował: "Gdybym nie miał
    racji, wystarczyłby jeden!"


  • 32. Data: 2011-10-28 08:13:42
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-28 09:58, Jarek Andrzejewski pisze:
    > On Thu, 27 Oct 2011 21:20:16 +0200, "witrak()"<w...@h...com>
    > wrote:
    >
    >> Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote on 2011-10-27_21:13
    >>> Mógł być i jeden, jeśli z
    >>> dobrymi argumentami.
    >>
    >> Hę ?!?
    >
    > To mi przypomina anegdotę o Albercie Einsteinie:
    > (za
    > http://www.cybertech.net.pl/online/astro/khc/@inetBo
    ok/zyciorys/einstein/plik.htm)
    >
    > Einstein nie tracił zimnej krwi: gdy opublikowano książkę zatytułowaną
    > 100 autorów przeciw Einsteinowi, spokojnie odparował: "Gdybym nie miał
    > racji, wystarczyłby jeden!"

    Jak również "powód napoleoński"

    Pewnego razu cesarz Napoleon przejeżdżał przez niewielkie miasteczko
    francuskie. Zdziwiony tym, że nie powitały go salwy, pyta burmistrza:
    - Dlaczego nie strzelacie z armat na moją cześć?
    - Powodów jest dwadzieścia - odpowiedział burmistrz. - Po pierwsze nie
    mamy armat. Po drugie... -
    - Dziękuje, to pierwsze wystarczy - odrzekł cesarz.



    --
    Liwiusz


  • 33. Data: 2011-10-28 08:25:32
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 27 Oct 2011 22:49:39 +0200, "1634Racine" <1...@R...pl>
    wrote:

    >co ciekawe: (czesto) w srodowiskach gejowskich-lesbijskich-hetero noz im sie

    tak BTW: czy jest coś takiego jak "środowisko
    jednakowo-uprawiających-seks"?
    Czy rzeczywiście obywatelka A z miasta X ma jakieś poczucie wspólnoty
    z obywatelką B z miasta Y tylko dlatego, że np. lubią bzykać się ze
    swoimi mężami?
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 34. Data: 2011-10-28 08:26:25
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 27 Oct 2011 21:18:55 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    wrote:

    >> bo nie rozumiesz, co to jest "biznes".
    >
    >Nie pierwszy raz z tego, że ktoś inaczej niż Ty interpretuje
    >jakieś pojęcie, wysnuwasz wniosek, że to nie Ty, tylko on nie
    >czegoś rozumie... Cóż, obecne czasy są czasami deficytów - dotyczy
    >to też samokrytycyzmu :-)

    przyjmuję słuszną krytykę.
    Powinienem napisać: bo inaczej rozumiesz, co to jest "biznes"


  • 35. Data: 2011-10-28 08:44:38
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2011-10-28_10:26
    > On Thu, 27 Oct 2011 21:18:55 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    > wrote:
    >
    >>> bo nie rozumiesz, co to jest "biznes".
    >>
    >> Nie pierwszy raz z tego, że ktoś inaczej niż Ty interpretuje
    >> jakieś pojęcie, wysnuwasz wniosek, że to nie Ty, tylko on nie
    >> czegoś rozumie... Cóż, obecne czasy są czasami deficytów - dotyczy
    >> to też samokrytycyzmu :-)
    >
    > przyjmuję słuszną krytykę.
    > Powinienem napisać: bo inaczej rozumiesz, co to jest "biznes"

    Jeśli już, to z zachowaniem symetrii: "bo inaczej rozumiemy, czym
    jest biznes"


    witrak()


  • 36. Data: 2011-10-28 09:52:06
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 28 Oct 2011 10:44:38 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    wrote:

    >Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2011-10-28_10:26
    >> On Thu, 27 Oct 2011 21:18:55 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    >> wrote:
    >>
    >>>> bo nie rozumiesz, co to jest "biznes".
    >>>
    >>> Nie pierwszy raz z tego, że ktoś inaczej niż Ty interpretuje
    >>> jakieś pojęcie, wysnuwasz wniosek, że to nie Ty, tylko on nie
    >>> czegoś rozumie... Cóż, obecne czasy są czasami deficytów - dotyczy
    >>> to też samokrytycyzmu :-)
    >>
    >> przyjmuję słuszną krytykę.
    >> Powinienem napisać: bo inaczej rozumiesz, co to jest "biznes"
    >
    >Jeśli już, to z zachowaniem symetrii: "bo inaczej rozumiemy, czym
    >jest biznes"

    aż tak daleko moja uległość nie idzie :-)
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 37. Data: 2011-10-28 11:21:39
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: "1634Racine" <1...@R...pl>

    Jarek Andrzejewski in news:ljpka7dfbahuu4f352f27cbucklvjc5sv8@4ax.com
    > On Thu, 27 Oct 2011 22:49:39 +0200, "1634Racine" <1...@R...pl>
    > wrote:
    >> co ciekawe: (czesto) w srodowiskach gejowskich-lesbijskich-hetero noz
    >> im sie
    > tak BTW: czy jest coś takiego jak "środowisko
    > jednakowo-uprawiających-seks"?

    Tak, mysle, że tak. Homoseksualisci (mam na mysli i g, i l), z grubsza rzecz
    biorac, maja przechlapane, moze faceci bardziej nawet z pewnych powodow. To
    jest takie zycie w oblezonej twierdzy, im bardziej oblezona, tym bardziej
    czuje sie _wspolnote_ , że nalezy sie do "jednej grupy". Malo jest oblezona
    twierdza ludzi hetero, w sumie nie maja klopotow wielkich, dlatego zdaje im
    sie, że ludzie homo przesadzają, bo sami hetero czuja sie wolni, bez jakichs
    wiekszych ograniczen. Ale wystarczy np. polskich heterykow przeniesc do
    jakiegos islamskiego, a ortodoksyjnego raju, to zobaczysz, jacy beda nagle
    zjednoczeni i "ześrodowiskowani", buty pogubia w pogoni za zjednoczeniem sie
    "w srodowisko" :)


  • 38. Data: 2011-10-28 11:32:46
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 28 Oct 2011 13:21:39 +0200, "1634Racine" <1...@R...pl>
    wrote:

    >wiekszych ograniczen. Ale wystarczy np. polskich heterykow przeniesc do
    >jakiegos islamskiego, a ortodoksyjnego raju, to zobaczysz, jacy beda nagle
    >zjednoczeni i "ześrodowiskowani", buty pogubia w pogoni za zjednoczeniem sie
    >"w srodowisko" :)

    ale czy "ześrodowiskują się" z powodu sposobu chędożęnia czy raczej
    wyznania lub różnic kulturowych?
    O ile wiem, to Arabowie też w większości chędożą w tradycyjny sposób
    (czego dowodem są ich dzieci).
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 39. Data: 2011-10-28 18:39:14
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>

    Wielebny pisze:
    > Jeszcze trochę i zaczną palić...
    >
    > ...autorów na stosach.
    >
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,1054
    4461,Protest_internautow__Empik_wycofuje_ksiazke_Szc
    zuki.html

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,1055
    7744,Empik__Ksiazka_Szczuki_dopiero_wczoraj_stala_si
    e_popularna.html

    - Do tej pory zainteresowanie "Dużą książką o aborcji" było znikome, ale
    od wczoraj znacznie wzrosło. Złożyliśmy już zamówienie u wydawcy i
    czekamy na dostawy - napisała w specjalnym oświadczeniu rzeczniczka
    Empiku Monika Marianowicz.

    i już wiadomo, po co był "protest internautów"

    andy_nek


  • 40. Data: 2011-10-28 20:51:35
    Temat: Re: Postępy faszyzmu...
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2011-10-28_11:52
    > On Fri, 28 Oct 2011 10:44:38 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    > wrote:
    >
    >> Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2011-10-28_10:26
    >>> On Thu, 27 Oct 2011 21:18:55 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
    >>> wrote:
    >>>
    >>>>> bo nie rozumiesz, co to jest "biznes".
    >>>>
    >>>> Nie pierwszy raz z tego, że ktoś inaczej niż Ty interpretuje
    >>>> jakieś pojęcie, wysnuwasz wniosek, że to nie Ty, tylko on nie
    >>>> czegoś rozumie... Cóż, obecne czasy są czasami deficytów - dotyczy
    >>>> to też samokrytycyzmu :-)
    >>>
    >>> przyjmuję słuszną krytykę.
    >>> Powinienem napisać: bo inaczej rozumiesz, co to jest "biznes"
    >>
    >> Jeśli już, to z zachowaniem symetrii: "bo inaczej rozumiemy, czym
    >> jest biznes"
    >
    > aż tak daleko moja uległość nie idzie :-)

    No cóż, to wypada mi tylko wspomnieć (choć nie chciałem tego
    robić), że termin "biznes" rozumiesz nie za bardzo :-)

    witrak()

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1