..... Banki w Niemczech podejmują coraz intensywniejsze działania
zmierzające do pozyskania lub co najmniej zainteresowanie swoją ofertą
dzieci i młodzieży, gł. poprzez nauczenie ich korzystania z nowoczesnych
technik obsługi bankowej. Aktywne na tym polu są wszystkie banki, w tym
nawet największy bank świata Deutsche Bank, który przez spółkę
specjalizującą się w bankowości detalicznej Bank 24 umożliwia począwszy od
stycznia 2001 roku założenie dzieciom specjalnego, wirtualnego rachunku.
Zgromadzone na tym rachunku pieniądze pochodzą oczywiście z wpłat rodziców,
a dzieci w wieku od 6 do 12 lat mogą przeznaczyć je na zakup w sklepach
internetowych gier komputerowych, artykułów sportowych i niezbędnych w
szkole pomocy. Deutsche Bank realizuje ten program wspólnie z użytkownikiem
portalu Kitz Vision AG i jest to pierwszy tego typu projekt w Europie. Jego
organizatorzy zakładają, iż pomoże on dzieciom opanować techniki
obowiązujące w elektronicznym świecie finansów i handlu.....

pomyśleć że już 6-latek to potencjalny klient :-))

do góry

Użytkownik pablos <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych


> pomyśleć że już 6-latek to potencjalny klient :-))

Czego banki w Polsce jakos nie moga zrozumiec.
Co przeszkadza takiemu mBankowi, ze nie chce miec klientow <12.

Karol

do góry

> Czego banki w Polsce jakos nie moga zrozumiec.
> Co przeszkadza takiemu mBankowi, ze nie chce miec klientow <12.

Izzy bankaowi
moze to, ze tutaj doplacac trzeba postro??

do góry

Tak, i już od młodego wieku przyzwyczajają dzieci do wydawania pieniędzy.
potem ci ludzie biorą kredyty konsumpcyjne, płacą odsetki itd. itd.


Użytkownik AMRA <a...@a...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7cf4n$oam$...@n...onet.pl...
> > Czego banki w Polsce jakos nie moga zrozumiec.
> > Co przeszkadza takiemu mBankowi, ze nie chce miec klientow <12.
>
> Izzy bankaowi
> moze to, ze tutaj doplacac trzeba postro??
>
>

do góry

A co na to niemieckie banki w Polsce? (DB, BRE, Inteligo, itd) :-)

do góry

> A co na to niemieckie banki w Polsce? (DB, BRE, Inteligo, itd) :-)

a no to, ze nie opklaca sie wchodzic im na ten rynek - lepiej wcisnac konto
tym ktorzy go jeszcze nie maja :) A doroslych ludzi jest od groma co go nie
maja :)

do góry

Użytkownik "<< HYS >>" <a...@a...pl> napisał:

> Tak, i już od młodego wieku przyzwyczajają dzieci do wydawania pieniędzy.
> potem ci ludzie biorą kredyty konsumpcyjne, płacą odsetki itd. itd.

Jak pisze wczorajsza Rzepa o Niemcach:
"Na osobach poniżej 25. roku życia ciąży obecnie
góra długów sięgająca 10 mld marek. Ludzie zaciągają
często - bez zastanowienia się - kredyty na kupno samochodów
oraz używają telefonów komórkowych bez liczenia się z kosztami"

--
Pozdrawiam
PJ

do góry

On Thu, 21 Mar 2002 12:07:13 +0100, "Karol" <a...@b...com> wrote:

>
>Użytkownik pablos <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>
>
>> pomyśleć że już 6-latek to potencjalny klient :-))
>
>Czego banki w Polsce jakos nie moga zrozumiec.

Moga zrozumiec, moga! Niech niemiecki bankier oblaskawia
malych klientow i uczy ich za niemieckie pieniadze. Bedzie taki mial
18 lat to wtwdy MY zucimy sie do ataku - a to loteryjka z kredytem
mieszkaniowym do wygrania a to posada w banku pod warunkiem zalozania
konta a to koniecznosc oplacania ZUSu poprzez przelew bankowy a moze
zwrot nadplaty podatku wylacznie na konto.


POZDR

do góry

Karol wklepał swoimi pracowitymi paluszkami:

>
>Użytkownik pablos <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>
>
>> pomyśleć że już 6-latek to potencjalny klient :-))
>
>Czego banki w Polsce jakos nie moga zrozumiec.
>Co przeszkadza takiemu mBankowi, ze nie chce miec klientow <12.

To, że dziecko poniżej 13. roku życia nie ma zdolności do czynności
prawnych (jeżeli się mylę i jest tu jakiś prawnik, niech mnie
poprawi). Co za tym idzie, wszelkie transakcje, oprócz tych
najbardziej "typowych" (kupienie paczki cukierków w sklepie) są z mocy
prawa nieważne.

Z poważaniem
PZ

--
--
Już samo zdrowie jest zwycięstwem

do góry

Użytkownik Piotr Zawadzki <p...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a7erlg$arl$...@n...tpi.pl...
> Karol wklepał swoimi pracowitymi paluszkami:
>
> >
> >Użytkownik pablos <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> >
> >
> >> pomyśleć że już 6-latek to potencjalny klient :-))
> >
> >Czego banki w Polsce jakos nie moga zrozumiec.
> >Co przeszkadza takiemu mBankowi, ze nie chce miec klientow <12.
>
> To, że dziecko poniżej 13. roku życia nie ma zdolności do czynności
> prawnych (jeżeli się mylę i jest tu jakiś prawnik, niech mnie
> poprawi). Co za tym idzie, wszelkie transakcje, oprócz tych
> najbardziej "typowych" (kupienie paczki cukierków w sklepie) są z mocy
> prawa nieważne.

A gdzie ja napisalem, ze dziecko bedzie samo robilo jakies transakcje?
Ja tylko chce zeby mialo konto w banku na swoje nazwisko.
Po szczegoly odsylam do prawa bankowego.
I zeby nie bylo watpliwosci to sa banki, ktore bez problemu konta dla dzieci
zakladaja. Problem w tym, ze te konta kosztuja tyle samo co dla doroslego. A
na takim koncie akurat mi nie zalezy.

Karol

do góry