to jest drozej niz myslalem, myslalem ze za 250usd jest jest pelny pakiet

do góry

> Wiec karta DC jest dla kogos z SEN po tym wzgledem zupelnie zbedna

Senator wejdzie do salonki na podstawie tylko karty na lotniskach
niemieckich i austriackich. W WAW SEN i FTL traktowane są tak samo.
Nie ma różnicy w warunkach wstępu. W styczniu leciałem OK i mnie nie
wpuszczono, bo ważne tylko na LO, LH, OS, LX i BM.
Na przykład, będąc w Amsterdamie i lecąc KLMem można wejść do salonki
na podstawie DC...o ile się nie jest posiadaczem złotej Flying Flu...
Do tego może się przydać DC i to jedyna oprócz ceny wyższość DC nad
Citi / LOT.

do góry

Robcio <r...@i...pl> napisał(a):


> karta DinnersClub niby daje możliwośc wstępu do saloników, ale tak jak Ci
> ktoś wcześniej napisał, tylko do własnych, tych jest niewiele, czasem maja
> umowy z salonikami prowadzonymi przez lotniska, ale ogólnie też jest ich
> niewiele w Polsce chyba tylko w Warszawie - po za tym karta kosztuje chyba
> ponad 300zl rocznie więc jest średnio opłacalna.

DC nie umożliwia wejścia do saloników w Polsce, daje tylko możliwość odprawy
na stanowiskach Business Class przy lotach StarAlliance. Co najśmieszniejsze
salonik DC np. w Wiedniu jest niedostępny dla pasażerów tranzytowych, bo
znajduje się przed Checkinem.
Bardzo fajne saloniki ma dla swoich klientów np. CitiBank, dla posiadaczy kart
od Platynowej w górę, np. w Pekinie, czy Nowym Jorku.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Robcio" <r...@i...pl> wrote in message
news:fnkji7$f57$1@news.onet.pl...
>
>> Absolutnie nie mialem na mysli salonek na polskich lotniskach, gdyz
>> takowych nie ma... A nawet jak sa, to na Okeciu, skad zawsze startuje i
>> nie potrzebuje.
>
> Jak to nie ma, są na każdym lotnisku, gdzie lata choćby LH bo tego
> wymaga linia, czyli Kraków, Poznań, Gdańsk, Wrocław, Katowice - nie wiem
> jak jest w Rzeszowie, Łodzi i Bydgoszczy

OK, ja po Polsce latam zawsze z Wawy, a za granice tylko ze stolicy, wiec
nie widuje miedzynarodowych czesci portow lotniczych.

> Chyba nie za bardzo wiesz o co chodzi, bo z loungów korzysta się właśnie
> przed startem, a nie po (lub przy przesiadce, czyli znowu przed
> startem). Tylko na niektórych lotniskach za saloniki dla
> przylatujących - z myślą o pasażerach z długich nocnych lotów.

A tego to nie zrozumialem. Napisalem, ze jesli nawet salonka jest na
Okeciu, to ja i tak nie potrzebuje, bo stad zawsze startuje, wiec
przyjezdzam dwie godziny przed startem i nie potrzebuje siedziec w
salonce. Chyba, ze ktos przyjezdza z daleka i jest kilka godzin wczesniej.

do góry

zapomnialem ze w wawie sie czeka na lot w kolejkach ;)
jak to po co, chyba nie jestes na kontroli paszportowej 2minuty przed
boardingiem ? Nawet jak masz 20minut to lepiej chyba nie czekac na tych
niewygodnych krzeslach. Po za tym nigdy Ci sie samolot nie spoznil. Ja z
Wawy nieczesto latam a kilkakrotnie utknalem na kilka godzin.

do góry