Chciałbym wziąć kredyt na działkę. Kwota kredytu ok. 400-500 tys.,
udział własny ok.10-20%. Na zabezpieczenie mam chałupę. Do jakich
banków teraz uderzać? Kredyt raczej w pln (choć CHF niewykluczony, o
ile by się dało). Które banki odwiedzić, a które raczej sobie od
razu odpuścić? Jakich warunków oczekiwać - marża, prowizje,
wcześniejsza spłata (przy wyjsiowej spłacie raczej wieloletniej
rzędy 25-35 lat)? Czekać do nowego roku, czy teraz brać się za
sprawę? Będę wdzięczny za jakiś odzew.
Pozdro

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Mon, 31 Aug 2009 18:43:25 +0000 (UTC), Romek napisał(a):

> Chciałbym wziąć kredyt na działkę. Kwota kredytu ok. 400-500 tys.,
> (...)
> rzędy 25-35 lat)? Czekać do nowego roku, czy teraz brać się za
> sprawę? Będę wdzięczny za jakiś odzew.

Ja nie na temat, ale ciekawość mnie zżera - co konkretnie Tobą powoduje,
że chcesz wziąć kredyt na ~30 lat na działkę budowlaną wartą ~450 tys. zł?
Cena jest trochę obłędna, a jeszcze na tym trzeba coś postawić...

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:o3ndg0bi8j49.mjcto9exjt9v$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 31 Aug 2009 18:43:25 +0000 (UTC), Romek napisał(a):
>
>> Chciałbym wziąć kredyt na działkę. Kwota kredytu ok. 400-500 tys.,
>> (...)
>> rzędy 25-35 lat)? Czekać do nowego roku, czy teraz brać się za
>> sprawę? Będę wdzięczny za jakiś odzew.
>
> Ja nie na temat, ale ciekawość mnie zżera - co konkretnie Tobą powoduje,
> że chcesz wziąć kredyt na ~30 lat na działkę budowlaną wartą ~450 tys. zł?
> Cena jest trochę obłędna, a jeszcze na tym trzeba coś postawić...

Też sie zastanawiam nad ta cena działki. 500tys to na Pomorzu mozna dwa domy
postawić prawie(i wliczona cena cena działek oczywiście)
500tys to rata ponad 2tys wyjdzie miesięcznie.
Raczej kredytui nasama działke nie dostaniesz.


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

W dniu 01.09.09 01:41, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Mon, 31 Aug 2009 18:43:25 +0000 (UTC), Romek napisał(a):
>
>> Chciałbym wziąć kredyt na działkę. Kwota kredytu ok. 400-500 tys.,
>> (...)
>> rzędy 25-35 lat)? Czekać do nowego roku, czy teraz brać się za
>> sprawę? Będę wdzięczny za jakiś odzew.
>
> Ja nie na temat, ale ciekawość mnie zżera - co konkretnie Tobą powoduje,
> że chcesz wziąć kredyt na ~30 lat na działkę budowlaną wartą ~450 tys. zł?
> Cena jest trochę obłędna, a jeszcze na tym trzeba coś postawić...
>

A wszyscy przyjmują, że działka ma 5 arów.
A jeśli to są np 3ha?

Pokroi się na mniejsze kawałki i pójdą po 200tys/5 arów :)

--
Pete

do góry

W dniu 01.09.09 12:47, kris pisze:
> Te? sie zastanawiam nad ta cena dzia?ki. 500tys to na Pomorzu mozna dwa domy
> postawiae prawie(i wliczona cena cena dzia?ek oczywi?cie)
> 500tys to rata ponad 2tys wyjdzie miesiecznie.
> Raczej kredytui nasama dzia?ke nie dostaniesz.

A gdzie znalazłeś tam powierzchnię działki, hę?

--
Pete

do góry

Dnia Tue, 01 Sep 2009 18:13:28 +0200, Pete napisał(a):

> A wszyscy przyjmują, że działka ma 5 arów.
> A jeśli to są np 3ha?
>
> Pokroi się na mniejsze kawałki i pójdą po 200tys/5 arów :)

Ale wtedy raczej by nie zakładał spłaty przez 30 lat albo pytał wprost o
wykorzystanie kredytu hipotecznego jako obrotowego...

(a żeby kupić 500m2 za 200 tys. zł to trzeba mieć coś z głową...)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu 01.09.09 18:45, Borys Pogoreło pisze:
>
> (a żeby kupić 500m2 za 200 tys. zł to trzeba mieć coś z głową...)
>

Znaczy że za tanio czy za drogo?
Przejedż się do 10 największych miast w PL to zobaczysz wyższe ceny...

--
Pete

do góry

Dnia Tue, 01 Sep 2009 18:49:02 +0200, Pete napisał(a):

>> (a żeby kupić 500m2 za 200 tys. zł to trzeba mieć coś z głową...)
>
> Znaczy że za tanio czy za drogo?
> Przejedż się do 10 największych miast w PL to zobaczysz wyższe ceny...

Znam te ceny. Pod Wrocławiem najwięksi dowcipnisie wołają i 500+ zł/m2.
I dalej uważam, że trzeba mieć coś z głową.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu 01.09.09 20:57, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Tue, 01 Sep 2009 18:49:02 +0200, Pete napisał(a):
>
>>> (a żeby kupić 500m2 za 200 tys. zł to trzeba mieć coś z głową...)
>>
>> Znaczy że za tanio czy za drogo?
>> Przejedż się do 10 największych miast w PL to zobaczysz wyższe ceny...
>
> Znam te ceny. Pod Wrocławiem najwięksi dowcipnisie wołają i 500+ zł/m2.
> I dalej uważam, że trzeba mieć coś z głową.
>

3 lata temu tak mówili jak ziemia była po 100m2. I dalej uważasz, że
wtedy też mieli coś z głową?

--
Pete

do góry

Dnia Wed, 02 Sep 2009 07:48:24 +0200, Pete napisał(a):

>> Znam te ceny. Pod Wrocławiem najwięksi dowcipnisie wołają i 500+ zł/m2.
>> I dalej uważam, że trzeba mieć coś z głową.
>
> 3 lata temu tak mówili jak ziemia była po 100m2. I dalej uważasz, że
> wtedy też mieli coś z głową?

Tak. Wtedy już dysproporcja do zarobków była spora. A teraz jest po prostu
wzięta z księżyca, podobnie jak ceny mieszkań w większych miastach. Kogo
stać na wyłożenie od 700 tysięcy do ponad miliona złotych na dom + działkę
pod większym miastem, bez zadłużania się do końca życia?

No chyba, że kupujesz działkę 20x20 i oglądasz TV razem z sąsiadem.

Ciekawe tylko ile takich ogłoszeń znajduje nabywców, a ile jest pobożnym
marzeniem sprzedających?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry