Dnia 12.06.2007 Piotr Gralak <g...@g...pl> napisał/a:
>> Rozlozenie dowolnego zakupu na raty, bez przedstawiania zadnych
>> zaswiadczen itp. Korzystne oprocentowanie, brak prowizji. Dodatkowo taki
>> sam trik mozna zrobic wyplacajac/przelewajac gotowke na swoj rachunek.
>> Nie ma chyba lepszej oferty niz gotowkowy kredyt, udzielany bez prowizji
>> i oprocentowany 9,99 %/rok.
>>
>>
>
> Widzę, że marketing Citi działa :)
> Te 9,99 to tak naprawdę jakieś 17 %
> (hint: 9,99 od całości pożyczanej!)

O fuck, no to przynajmniej Multi nie wali tak w kulki, policzyli 11% od
kapitału do spłaty, widać to w harmonografmie w serwisie WWW. No i
dodatkowy 1% prowizji. Ale mając możliwość spłacić wcześniej, to 100x wolę
jednak ofertę Multi.

Oj, coś to Citi mi się coraz mniej podoba. Miało być pięknie, a to już
kolejny niuans wychodzi.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

> Widzę, że marketing Citi działa :)
> Te 9,99 to tak naprawdę jakieś 17 %
> (hint: 9,99 od całości pożyczanej!)
>
> PG

a to ciekawostka, mam w planach wieksza platnosc citkiem i ciekawy
jestem czy znowu zadzwonia z ta "rewelacyjna" oferta, generalnie przy
takich kredytach nie pytam o oprocentowanie (to nominalne to zadna
informacja) tylko w ilu ratach i jakich kwotach mam go splacic...

--
pozdr.
RobertS
GG:32360

do góry

Samotnik pisze:

> Tylko i wyłącznie zdrapać. ;-) Np. nożykiem do tapet :D

Rozważałem jeszcze wytrawianie kwasem...


;-)

--

**** Never argue with an idiot. ****
**** They drag you down to their level ****
**** then beat you with experience ... ****
**** y...@n...pl ****

do góry

>
> Oj, coś to Citi mi się coraz mniej podoba. Miało być pięknie, a to już
> kolejny niuans wychodzi.

kredyty ratalne i gotowkowe nie sa tanie, w kazdym banku jest tak samo!
citi nie odbiega tutaj jakos negatywnie od innych...

--
pozdr.
RobertS
GG:32360

do góry

Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> napisał(a):

m (w ramach paranoi), a tak to
> > będę musiał chyba białym czymś zamazać...
>
> Tylko i wyłącznie zdrapać. ;-) Np. nożykiem do tapet :D

W ramach ulatwien powinni jeszcze obok drukowac kod PIN.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Krzysztofsf " <k...@g...pl> wrote in message
news:f4n5vn$lgj$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Tylko i wyłącznie zdrapać. ;-) Np. nożykiem do tapet :D
>
> W ramach ulatwien powinni jeszcze obok drukowac kod PIN.
>

To juz paranoja. Na kazdej karcie jest wydrukowany CVC2/CVV2. Na Amexach to
jest nawet na awersie karty.
Moze jeszcze numer karty nie powinien byc drukowany i data waznosci?

MK

do góry

Krzysztofsf pisze:

>
> W ramach ulatwien powinni jeszcze obok drukowac kod PIN.
>
>

Jeszcze jedna głupota mi z upału przyszła do głowy: że w Hameryce
inaczej karty odwracają.
Moje polskie karty tak są skonstruowane, że obie strony mają wspólny dół
i górę. Zamorskie zaś mają wspólną lewą i prawą stronę, natomiast dół
awersu jest górą rewersu i vice versa.
Innymi słowy nasze należy obracać tak, jakby się przekładało kartkę
książki (horyzontalnie) a tamte, jak w ichnim rolodexie (wertykalnie).
Oczywiście obserwacja taka jest całkowicie niereprezentatywna, ale
ciekawym czy ktoś ją potwierdzi, albo obali.
A ja pójdę spać, bo już o całkiem niemądrych rzeczach piszę.



--

**** Never argue with an idiot. ****
**** They drag you down to their level ****
**** then beat you with experience ... ****
**** y...@n...pl ****

do góry

Mithos napisał(a):
> MK napisał(a):
>> Jak przyjmujesz, ze rozkladasz na raty 8000, a koszt karty Platinum to
>> 700PLN.... moze tyle wyjsc. Gdybye policzyc, ze rozkladasz na raty 800
>> PLN wyszloby jeszcze wyzsze ;).
>
> A co daje karta Platinum ? Taka to nawet na kasjerce w markecie nie
> zrobi wrazenia, bo pomysli ze to zwykla (bo szara). Co innego jakis Gold
> :) Sens posiadania karty Platinum jest imo zerowy (podobnie jak i Golda,
> chyba ze ten Gold darmowy).

W cenie Silvera ale ... zmienia sie numer karty jakby ktos wymianial.

do góry

Dnia Wed, 13 Jun 2007 00:00:32 +0200, RobertS napisał(a):


> a to ciekawostka, mam w planach wieksza platnosc citkiem i ciekawy
> jestem czy znowu zadzwonia z ta "rewelacyjna" oferta, generalnie przy
> takich kredytach nie pytam o oprocentowanie (to nominalne to zadna
> informacja) tylko w ilu ratach i jakich kwotach mam go splacic...

Dokładnie po co się dawać mamić procentami. Ja zawsze proszę, aby mi
przedstawiono ile rat i po ile? Czy ewentualnie jeszcze coś na
początku trzeba dorzucić typu prowizja, opłata za rozpatrzenie etc etc.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

do góry