eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 1. Data: 2019-04-25 19:09:17
    Temat: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: p...@g...com

    Ku przestrodze
    potencjalnych klientów Citi Handlowy: Zachęcony licznymi reklamami, już 24 lutego!!
    wysłałem on-line wniosek o wydanie karty kredytowej Simplicity CitiBanku
    uu . Otrzymałem potwierdzającego SMS-a z numerem mojego wniosku kredytowego, a także
    telefoniczną prośbę o przekazanie skanów dowodu osobistego i dowodów na wysokość
    dochodów. Zdziwiło mnie, że telefonująca nie akceptowała przedstawienia tych
    dokumentów w placówce banku, tylko żądała przesłania ich na adres e-mailowy
    "dokumenty.klienta@ citi.com" Po kilku dniach przesłałem tam skany żądanych
    dokumentów i nastała słodka cisza, mimo, że prosiłem o potwierdzenie ich otrzymania.
    Na początku kwietnia zadzwoniłem więc do banku (co skądinąd nie jest prostą sprawą),
    gdzie poinformowano mnie, że:
    1. żadnego mojego e-maila nie otrzymano,
    2. adres dokumenty.klienta@ citi.com, (który mi konsultantka wczesniej podała) nie
    istnieje.
    Podano mi więc nowy, na który ponownie wysłałem skany żądanych dowodów. Ponownie brak
    potwierdzenia. Znów mój telefon (8.04) i tym razem sukces, - potwierdzenie wpłynięcia
    mojego e-maila z dokumentami. Ponieważ znów zapadła cisza w połowie kwietnia ponownie
    mój telefon, -wówczas dowiaduję się, że mój e-mail zarejestrowano w banku 22 marca (a
    w kwietniu informowano mnie, że nic ode mnie nie wpłynęło), ale nie można rozpatrzyć
    mojego wniosku, gdyż przy e-mailu znaleziono, skany dowodu osobistego, ale nie ma tam
    jakoby dowodów wysokości dochodów. W Istocie skan dowodu był zamieszczony przeze mnie
    w formacie JPG, a więc otwierał się automatycznie, podczas, gdy pliki z dowodami z
    przelewów bankowych były w najpopularniejszym formacie PDF, a więc ich otwarcie
    wymagało 1 (słownie: jednego) kliknięcia, co najwidoczniej wykraczało poza
    kompetencje pracownika banku. Wytłumaczyłem sytuację zarówno w czasie tej rozmowy
    telefonicznej, jak i później mailowo, -poinformowano mnie, że skontaktuje się ze mną
    manager. Oczywiście nastapiła jedynie cisza, przerwana tym razem listem z banku, że,
    uwaga! oczekują na, cyt. :"dowody dochodowe". Po raz 4 wysłałem więc maila z tymi
    skanami i... dziś, tj. 23 kwietnia telefon z banku. Sądziłem naiwnie, ze z
    przeprosinami. Ale okazało, że tylko z informacją (po 2 miesiącach!), że na zdjęciu
    mojego dowodu osobistego nie widać jego krawędzi! Owszem, przyznano, że zawarte tam
    są wszystkie informacje, szczegóły i nadruki, ale nie widać jego krawędzi i tła!!
    Więc ...analityk banku nie może wniosku rozpatrzyć! W tym miejscu poddałem się, bo z
    takim niedbalstwem, niekompetencją, lekceważeniem klienta i jego czasu jeszcze się
    nie spotkałem!
    Zamieszczam ten post, aby potencjalni klienci zastanowili się, czy naprawdę chcą
    powierzyć swoje pieniądze i sprawy finansowe takim sprawnym i rozgarniętym
    "fachowcom". No i na koniec,- ponieważ skusił mnie do tej karty blog "Moniaki",
    zamiesciłem powyższą opinię w komentarzach pod ich zachętami (podobno
    bezinteresownymi ;-)do korzystania z usług CitiHandlowy. No i niespodzianka,
    -wszystkie po 1 dniu zniknęły! :-)


  • 2. Data: 2019-04-25 19:27:53
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik pwgoralski napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:2f9c59ef-2ece-4273-8d9e-b5e89488a2c7@go
    oglegroups.com...
    >Ku przestrodze
    >potencjalnych klientów Citi Handlowy: [...]
    >W Istocie skan dowodu był zamieszczony przeze mnie w formacie JPG, a
    >więc otwierał się automatycznie, podczas, gdy pliki z dowodami z
    >przelewów bankowych były w najpopularniejszym formacie PDF, a więc
    >ich otwarcie wymagało 1 (słownie: jednego) kliknięcia, co
    >najwidoczniej wykraczało poza kompetencje pracownika banku.

    A to info od managera, czy twoje zdanie ?
    Bo wcale tak nie musi byc.

    [...]
    >W tym miejscu poddałem się, bo z takim niedbalstwem, niekompetencją,
    >lekceważeniem klienta i jego czasu jeszcze się nie spotkałem!

    Tez masz problemy ... wyslij poleconym żadanie usuniecia danych
    osobowych utrzymywanych bez potrzeby, i czekaj na potkniecie - i
    domagaj sie kary :-)

    >Zamieszczam ten post, aby potencjalni klienci zastanowili się, czy
    >naprawdę chcą powierzyć swoje pieniądze i sprawy finansowe takim
    >sprawnym i rozgarniętym "fachowcom".

    Eee tam, Citi dziala bardzo dobrze.
    Tzn ja place karta, splacam i nie mam pretensji :-)

    Bo czytajac Ciebie ... na te automatyczna splate przez polecenie
    zaplaty to bym tak bardzo nie liczyl :-)

    No i pare drobnych wad maja, ale to wszystkie KK maja :-)

    >No i na koniec,- ponieważ skusił mnie do tej karty blog "Moniaki",
    >zamiesciłem powyższą opinię w komentarzach pod ich zachętami (podobno
    >bezinteresownymi ;-)do korzystania z usług CitiHandlowy. No i
    >niespodzianka, -wszystkie po 1 dniu zniknęły! :-)

    podrąż temat :-)

    J.



  • 3. Data: 2019-04-26 09:53:47
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    A w jakiej promocji miała być ta karta?
    Mało wytrwały jesteś, 2 miesiące to obecnie standard oczekiwania na KK citi -
    oczywiście nie jest to dobre, ale jest jak jest, sami się zapchali promocjami, ale
    oferta jest tak dobra, że warto poczekać.
    Zaś poddanie się na takiej głupotce jak konieczność zrobienia ponownie zdjęcia dowodu
    - i to tylko dlatego, że zdjęć robić nie potrafisz - już zakrawa na czarny PR.
    Zrób to zdjęcie, weź nagrodę i zaraz kartę zamknij - dostaniesz jeszcze 100zł w
    ramach moneybacku 10%.
    Jak moneyback dostaniesz, to kartę zamknij - w ten sposób najlepiej się zemścisz ;P


  • 4. Data: 2019-04-26 11:20:30
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-04-25 o 19:09, p...@g...com pisze:
    > Ku przestrodze
    > potencjalnych klientów Citi Handlowy: Zachęcony licznymi reklamami, już 24 lutego!!
    wysłałem on-line wniosek o wydanie karty kredytowej Simplicity CitiBanku
    > uu . Otrzymałem potwierdzającego SMS-a z numerem mojego wniosku kredytowego, a
    także telefoniczną prośbę o przekazanie skanów dowodu osobistego i dowodów na
    wysokość dochodów. Zdziwiło mnie, że telefonująca nie akceptowała przedstawienia tych
    dokumentów w placówce banku, tylko żądała przesłania ich na adres e-mailowy
    "dokumenty.klienta@ citi.com" Po kilku dniach przesłałem tam skany żądanych
    dokumentów i nastała słodka cisza, mimo, że prosiłem o potwierdzenie ich otrzymania.
    Na początku kwietnia zadzwoniłem więc do banku (co skądinąd nie jest prostą sprawą),
    gdzie poinformowano mnie, że:
    > 1. żadnego mojego e-maila nie otrzymano,
    > 2. adres dokumenty.klienta@ citi.com, (który mi konsultantka wczesniej podała) nie
    istnieje.
    > Podano mi więc nowy, na który ponownie wysłałem skany żądanych dowodów. Ponownie
    brak potwierdzenia. Znów mój telefon (8.04) i tym razem sukces, - potwierdzenie
    wpłynięcia mojego e-maila z dokumentami. Ponieważ znów zapadła cisza w połowie
    kwietnia ponownie mój telefon, -wówczas dowiaduję się, że mój e-mail zarejestrowano w
    banku 22 marca (a w kwietniu informowano mnie, że nic ode mnie nie wpłynęło), ale nie
    można rozpatrzyć mojego wniosku, gdyż przy e-mailu znaleziono, skany dowodu
    osobistego, ale nie ma tam jakoby dowodów wysokości dochodów. W Istocie skan dowodu
    był zamieszczony przeze mnie w formacie JPG, a więc otwierał się automatycznie,
    podczas, gdy pliki z dowodami z przelewów bankowych były w najpopularniejszym
    formacie PDF, a więc ich otwarcie wymagało 1 (słownie: jednego) kliknięcia, co
    najwidoczniej wykraczało poza kompetencje pracownika banku. Wytłumaczyłem sytuację
    zarówno w czasie tej rozmowy telefonicznej, jak i później mailowo, -poinformowano
    mnie, że skontaktuje się ze mną manager. Oczywiście nastapiła jedynie cisza,
    przerwana tym razem listem z banku, że, uwaga! oczekują na, cyt. :"dowody dochodowe".
    Po raz 4 wysłałem więc maila z tymi skanami i... dziś, tj. 23 kwietnia telefon z
    banku. Sądziłem naiwnie, ze z przeprosinami. Ale okazało, że tylko z informacją (po 2
    miesiącach!), że na zdjęciu mojego dowodu osobistego nie widać jego krawędzi! Owszem,
    przyznano, że zawarte tam są wszystkie informacje, szczegóły i nadruki, ale nie widać
    jego krawędzi i tła!! Więc ...analityk banku nie może wniosku rozpatrzyć! W tym
    miejscu poddałem się, bo z takim niedbalstwem, niekompetencją, lekceważeniem klienta
    i jego czasu jeszcze się nie spotkałem!
    > Zamieszczam ten post, aby potencjalni klienci zastanowili się, czy naprawdę chcą
    powierzyć swoje pieniądze i sprawy finansowe takim sprawnym i rozgarniętym
    "fachowcom". No i na koniec,- ponieważ skusił mnie do tej karty blog "Moniaki",
    zamiesciłem powyższą opinię w komentarzach pod ich zachętami (podobno
    bezinteresownymi ;-)do korzystania z usług CitiHandlowy. No i niespodzianka,
    -wszystkie po 1 dniu zniknęły! :-)
    >

    Żonie chcieli dać KK w jakiejś promocji 200zł. Pierwszy raz zadzwonili
    we wrześniu. W sumie było coś koło 7..10 telefonów, ale nie udało im się.
    A nawet specjalnie dla tego powodu zmusiłem wspólnika, aby w każdym
    miesiącu jeden z przelewów jakimi zasila to konto (wspólne z żoną)
    adresował na nią - bo bank nie rozumie chyba pojęcia wspólnych pieniędzy
    i brakowało mu przychodu.
    Przy tej okazji odkryłem (chciałem sprawdzić, czy kolega zrealizował
    moje wytyczne), że jak ja się zaloguję do konta to wszystkie przelewy
    widzę jako adresowane do mnie, a jak żona się zaloguje to wszystkie
    widzi jako adresowane do niej. Czyli jedyną metodą ustalenia, ile było
    na nią to muszę kolegę ścigać - genialny system.
    P.G.


  • 5. Data: 2019-04-26 12:07:02
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 26 kwietnia 2019 11:20:27 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:

    > Przy tej okazji odkryłem (chciałem sprawdzić, czy kolega zrealizował
    > moje wytyczne), że jak ja się zaloguję do konta to wszystkie przelewy
    > widzę jako adresowane do mnie, a jak żona się zaloguje to wszystkie
    > widzi jako adresowane do niej. Czyli jedyną metodą ustalenia, ile było
    > na nią to muszę kolegę ścigać - genialny system.

    Eee, to akurat dobre w kontekście KK - i nawet zgodne z prawem w świetle kodeksu
    rodzinnego i opiekuńczego.
    Po co więc ścigałeś kolegę, jak żona mogła po zalogowaniu wygenerować sobie wszystkie
    potwierdzenia jako "swoje"?

    Przy okazji sprawdziłem - i w santanderze, odkąd zrobili sobie debilny nowy widok
    historii (debilny, bo podobnie, jak w mBąku, "zabrakło im miejsca" żeby pokazać od
    razu saldo po operacji, trzeba "rozwijać") to wszystkie przelewy przychodzące z
    zewnątrz na konto wspólne pokazuje jako adresowane do mnie - niezależnie czy pod moim
    czy pod żony loginem.
    Wewnętrzne pokazuje dobrze.

    I jeszcze ciekawostka z bnpp (d. bgż) - przelewy wychodzące z konta wspólnego mają
    wpisane jako nadawcę taką hybrydę: imiona obu właścicieli i nazwisko w liczbie
    mnogiej...


  • 6. Data: 2019-04-26 13:13:50
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-04-26 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:

    > I jeszcze ciekawostka z bnpp (d. bgż) - przelewy wychodzące z konta wspólnego mają
    wpisane jako nadawcę taką hybrydę: imiona obu właścicieli i nazwisko w liczbie
    mnogiej...

    Czyli ktoś się pobawił w umnagawianie nazwisk - sądzę, że jest całkiem
    spora szansa na błędy w tym algorytmie.
    P.G.


  • 7. Data: 2019-04-26 13:16:16
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:q9up5c$udq$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    W dniu 2019-04-26 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:
    >> I jeszcze ciekawostka z bnpp (d. bgż) - przelewy wychodzące z konta
    >> wspólnego mają wpisane jako nadawcę taką hybrydę: imiona obu
    >> właścicieli i nazwisko w liczbie mnogiej...

    >Czyli ktoś się pobawił w umnagawianie nazwisk - sądzę, że jest
    >całkiem spora szansa na błędy w tym algorytmie.

    Niekoniecznie - tych nazwisk nie ma tak duzo, mozna miec w bazie
    wszystkie polskie, a przynajmniej te typowe :-)

    Albo gdzies przy zakladaniu konta pracownik wpisuje te forme mnoga ...
    tylko teraz modne zakladanie przez internet i pracownika juz nie ma.

    J.


  • 8. Data: 2019-04-26 13:26:05
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:bbc340fa-821e-4321-bd87-4aed6a9e44f8@go
    oglegroups.com...
    W dniu piątek, 26 kwietnia 2019 11:20:27 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka
    napisał:
    >> Przy tej okazji odkryłem (chciałem sprawdzić, czy kolega
    >> zrealizował
    >> moje wytyczne), że jak ja się zaloguję do konta to wszystkie
    >> przelewy
    >> widzę jako adresowane do mnie, a jak żona się zaloguje to wszystkie
    >> widzi jako adresowane do niej. Czyli jedyną metodą ustalenia, ile
    >> było
    >> na nią to muszę kolegę ścigać - genialny system.

    I nie pokazuja nigdzie oryginalu odbiorcy ?
    No to ciekawe co z tym zrobi prokurator - przyjdzie przelew np na
    Skoda Polska, a Nowak zobaczy ze do niego, wiec widac mu sie nalezy
    :-)

    >Przy okazji sprawdziłem - i w santanderze, odkąd zrobili sobie
    >debilny nowy widok historii (debilny, bo podobnie, jak w mBąku,
    >"zabrakło im miejsca" żeby pokazać od razu saldo po >operacji, trzeba
    >"rozwijać") to wszystkie przelewy przychodzące z zewnątrz na konto
    >wspólne pokazuje jako adresowane do mnie - niezależnie czy pod moim
    >czy pod żony loginem.
    >Wewnętrzne pokazuje dobrze.

    A moze to jakas wyzsza kombinacja, ze nie maja tego stanu na biezaco,
    bo jest inna data rejestracji operacji w systemie, a inna
    "ksiegowania".

    I w rezultacie moze im operacja wskoczyc miedzy poprzednie i saldo
    wymaga przeliczenia na biezaco ?

    J.


  • 9. Data: 2019-04-26 13:26:10
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 26 kwietnia 2019 13:13:49 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
    > W dniu 2019-04-26 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:
    >
    > > I jeszcze ciekawostka z bnpp (d. bgż) - przelewy wychodzące z konta wspólnego
    mają wpisane jako nadawcę taką hybrydę: imiona obu właścicieli i nazwisko w liczbie
    mnogiej...
    >
    > Czyli ktoś się pobawił w umnagawianie nazwisk - sądzę, że jest całkiem
    > spora szansa na błędy w tym algorytmie.

    Algorytm jest bardzo prosty - założenie konta wspólnego możliwe jest tylko w oddziale
    i hybrydową nazwę właściciela wpisuje czynnik białkowy.

    To w ogóle jest jakaś trudność.
    Z 4 banków, gdzie mieliśmy/mamy konto wspólne, niekłopotliwy okazał się tylko śp. db
    - można było kurierem (a do dzisiaj mile wspominam zdziwienie pani na infolinii, jak
    zapytałem, czy można mieć konto indywidualne oraz wspólne - "oczywiście, po co w
    ogóle pytać o taką oczywistość?" - a wtedy w mBąku jeszcze nie można było).
    W inteligo też się dało kurierem, ale najpierw musiały całkowicie zakończyć się
    procesy zakładania kont indywidualnych dla obu właścicieli (z db nie jestem pewien,
    ale wydaje mi się, że jednocześnie zakładaliśmy konto dla żony oraz wspólne -
    oczywiście umowy były osobne).
    W bnpp tylko w oddziale.
    W santander mamy spadkowe po db, ale nowe - też tylko w oddziale.


  • 10. Data: 2019-04-26 14:53:27
    Temat: Re: CitiHandlowy i Moniaki, -przestroga
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2019-04-26 o 13:26, Dawid Rutkowski pisze:
    > W dniu piątek, 26 kwietnia 2019 13:13:49 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
    >> W dniu 2019-04-26 o 12:07, Dawid Rutkowski pisze:
    >>
    >>> I jeszcze ciekawostka z bnpp (d. bgż) - przelewy wychodzące z konta wspólnego
    mają wpisane jako nadawcę taką hybrydę: imiona obu właścicieli i nazwisko w liczbie
    mnogiej...
    >>
    >> Czyli ktoś się pobawił w umnagawianie nazwisk - sądzę, że jest całkiem
    >> spora szansa na błędy w tym algorytmie.
    >
    > Algorytm jest bardzo prosty - założenie konta wspólnego możliwe jest tylko w
    oddziale i hybrydową nazwę właściciela wpisuje czynnik białkowy.
    > To w ogóle jest jakaś trudność.

    Dawno, dawno temu (1988..89) trochę się namęczyłem aby w jakimś DOSowym
    arkuszu kalkulacyjnym kwotę słownie na fakturze dopisywać.
    Ten język polski - inaczej z jeden robi się dziesięć, z dwa dwadzieścia,
    z trzy trzydzieści a z pięć pięćdziesiąt. Z naście też są dziwne rzeczy
    - trzy wchodzi w trzynaście bez zmian (tak jak i w trzydzieści), ale
    pięć wchodzi w pięćdziesiąt bez zmian ale już nie w pięćnaście :)
    P.G.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1