Właśnie przeczytałem wywiad z szefem BIK ? biura informacji kredytowej.
Powiedział, że biuro będzie także zajmować się oceną rzeczywistego stanu
majątkowego nieuczciwych kredytobiorców. W tym celu w bik-u będą przechowywane
informacje o transakcjach bankowych większych niż jakiśtam limit. To znaczy
jak się ktoś spóźnia z ratami, a jednocześnie robi jakieś zakupy np. karta
kredytową to jego rating będzie dodatkowo obniżany. Ponadto będą utworzone
brygady inspektorów, którzy w terenie będą sprawdzać np. stan budowy domu,
oceniać wartość samochodu, czy innego majątku kredytobiorcy.
Jeśli do tego dodać informacje o bojówkach Urzędu kontroli skarbowej ? patrz
g. Wyborcza http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1913601.ht
ml to można
się załamać... Gorzej niż w państwie totalitarnym

Pozdr
Adam Moreń



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Adam Moreń wrote:
> Właśnie przeczytałem wywiad z szefem BIK ? biura informacji kredytowej.
> Powiedział, że biuro będzie także zajmować się oceną rzeczywistego stanu
> majątkowego nieuczciwych kredytobiorców. W tym celu w bik-u będą przechowywane
> informacje o transakcjach bankowych większych niż jakiśtam limit. To znaczy
> jak się ktoś spóźnia z ratami, a jednocześnie robi jakieś zakupy np. karta
> kredytową to jego rating będzie dodatkowo obniżany. Ponadto będą utworzone

E? A na jakiej podstawie banki będą przesyłały informacje o trnasakcjach
kartowych? Chyba jedynie o zmianach salda zadłużenia co miesiąc?

> brygady inspektorów, którzy w terenie będą sprawdzać np. stan budowy domu,
> oceniać wartość samochodu, czy innego majątku kredytobiorcy.
No to się im powie: "S...dalać". :-)
Mam wrażenie, że to były pobożne życzenia prezesa BIK, a nie faktyczne
zagrożenia.


> Jeśli do tego dodać informacje o bojówkach Urzędu kontroli skarbowej ? patrz
> g. Wyborcza http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1913601.ht
ml to można
> się załamać... Gorzej niż w państwie totalitarnym

A to tak.

KJ


--
Jid: k...@c...pl lub k...@j...wp.pl

do góry

Adam Moreń <a...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> Jeśli do tego dodać informacje o bojówkach Urzędu kontroli skarbowej
> ? patrz g. Wyborcza
> http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1913601.ht
ml to można się
> załamać... Gorzej niż w państwie totalitarnym

Co w tym zlego widzisz?
I bardzo dobrze. To przeciez bedzie dzialac w druga strone takze.
Bank nie pozycza swoich pieniaedzy wiec musi sie jakos zabezpieczac.
Zreszta na zachodzie (USA) historia kredytowa takie rzeczy obejmuje.
Dlaczego w wielu przypadkach jesli placisz gotowka to patrza na ciebie jak
na bandyte? ;)

do góry

> Jeśli do tego dodać informacje o bojówkach Urzędu kontroli skarbowej ?
patrz
> g. Wyborcza http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1913601.ht
ml to
można
> się załamać... Gorzej niż w państwie totalitarnym
>
> Pozdr
> Adam Moreń
>

Co ma piernik do wiatraka?
Nareszcie zła godzina wybije dla oszustów.

AS

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

> Adam Moreń <a...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> > Jeśli do tego dodać informacje o bojówkach Urzędu kontroli skarbowej
> > ? patrz g. Wyborcza
> > http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1913601.ht
ml to można się
> > załamać... Gorzej niż w państwie totalitarnym
>
> Co w tym zlego widzisz?
> I bardzo dobrze. To przeciez bedzie dzialac w druga strone takze.
> Bank nie pozycza swoich pieniaedzy wiec musi sie jakos zabezpieczac.
> Zreszta na zachodzie (USA) historia kredytowa takie rzeczy obejmuje.
> Dlaczego w wielu przypadkach jesli placisz gotowka to patrza na ciebie jak
> na bandyte? ;)

Ja myślę, że to wywieranie presji na maluczkich. Zwyczajny wyzysk, ucisk itp.
Taki pracodawca na spółkę z US i bankami mogą człowieka zniszczyć poprostu.
Wydaje mi się, że to za duża władza.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Andrzej Stopa <a...@p...fm> napisał(a):

> > Jeśli do tego dodać informacje o bojówkach Urzędu kontroli skarbowej ?
> patrz
> > g. Wyborcza http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,1913601.ht
ml to
> można
> > się załamać... Gorzej niż w państwie totalitarnym
> >
> > Pozdr
> > Adam Moreń
> >
>
> Co ma piernik do wiatraka?
> Nareszcie zła godzina wybije dla oszustów.
>
Pracujesz w UKS?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Adam Mreń <a...@W...gazeta.pl> wrote:
> Ja myślę, że to wywieranie presji na maluczkich. Zwyczajny wyzysk,
> ucisk itp. Taki pracodawca na spółkę z US i bankami mogą człowieka
> zniszczyć poprostu. Wydaje mi się, że to za duża władza.

O czym ty mowisz? O jakim wyzysku i ucisku, bo nie rozumiem?
US i banki raczej wyciskaja ostatnie poty z pracodawcow. US to panstwo, a
panstwo musi to robic, zeby zaspokajac roszczenia tych najslabszych. Kolo
sie zamyka ;)

do góry

Użytkownik "Adam Moreń" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c0l2a1

> > Co ma piernik do wiatraka?
> > Nareszcie zła godzina wybije dla oszustów.
> >
> Pracujesz w UKS?

A co ma do tego UKS? Przecież wątek jest o BIK? Zdaje się, że zapominasz,
kto od kogo pożycza pieniądze. Dlaczego niby strona pożyczająca (bank) nie
może sprawdzić, czy jesteś rzetelnym kontrahentem (coś jak wywiadownia
gospodarcza dla firm) ? Skoro nie godzisz się na sprawdzenie swojej
wiarygodności, to nie chciej też pożyczać od banku.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

> Pracujesz w UKS?
>


A jak bym napisał, że szanuję prawo, to znaczy , że pracuję w prokuraturze?


AS

do góry

Glenn <g...@b...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Adam Moreń" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:c0l2a1
>
> > > Co ma piernik do wiatraka?
> > > Nareszcie zła godzina wybije dla oszustów.
> > >
> > Pracujesz w UKS?
>
> A co ma do tego UKS? Przecież wątek jest o BIK? Zdaje się, że zapominasz,
> kto od kogo pożycza pieniądze. Dlaczego niby strona pożyczająca (bank) nie
> może sprawdzić, czy jesteś rzetelnym kontrahentem (coś jak wywiadownia
> gospodarcza dla firm) ? Skoro nie godzisz się na sprawdzenie swojej
> wiarygodności, to nie chciej też pożyczać od banku.

Post kolegi był pod cytatem o UKS, więc sądzę, że się odnosił do UKS.
A tak ogólnie, to jesteś nieźle zakręcona skoro niewydaje Ci się, że taka
inwigilacja to przesada. To dla pobudzenia wyobraźni: Do tego można dodać
jeszcze bilingi telefoniczne - przecież takie dane są dostępne w formie
elektroniczej - co stoi na przeszkodzie, aby banki sprawdzały jeszcze np. ktoś
aby nie za wiele rozmawia przez telefon. Przecież to oznacza, że nie potrafi
gospodarować pieniędzmi.... Technicznie możliwe - były chyba nawet takie karty
kredytowe Citibank-Era. Może dodac dodatkową funkcjonalność - nie zapłaciłeś
raty - kupiłeś coś płacąc KK - to ciach - blokada połączeń wychodzących z
przekierowaniem do działu windykacji, gdzie wysłuchujesz nagrania:
"Wzywamy do niezwłocznego uregulowania zadłużenia a także bieżącego rachunku
za telefon. W przeciwnym wypadku zostaniesz zlokalizowany przez system i
wyślemy ekipe, która zabierze Ci telefon i przyszyje na rękawie naszywkę z
gwiazdą Dawida... bzzbzz przepraszamy - nie ten rekord, ... i przyszyje na
rękawie naszywkę z napisem dobry zwyczaj - nie pożyczaj"


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry