eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › 800 milionów pln z ZUS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2015-10-18 01:26:15
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Dąbrowski" 5622a436$0$8377$6...@n...neostrada.pl

    >> W tym zero moich, choć wiosną 2012 roku ledwo chodziłem. Poratowałem
    >> się kolanową ortezą matki, którą matka otrzymała razem z refundacją.
    >> Pisałem o tym kiedyś. Dwie pary duraluminiowych blach z zawiasami
    >> w ?neoprenowej? szmacie... Bardzo użyteczna -- kosztowała jedyne
    >> 700 pln. Matka otrzymała pełen zwrot. (czyli zapłacili podatnicy)

    > Ależ to dlatego kosztuje 700 zł bo tyle refunduje NFOZ.

    Być może to NFOZ, nie zaś (jak ja piszę) NFZ.

    > Gdyby NFOZ dawał mniej to kosztowało by mniej.

    I odwrotnie -- więcej, gdyby refundacja była wyższa.
    Pisałem o tym wiele razy.

    > Mam matkę po udarze z porażeniem czterech kończyn, czyli całkowitym.

    Przykre.

    > Przysługuje jej wózek inwalidzki. W sklepie przy Słonimskiej (Białystok)
    dowiedziałem się, że wózek kosztuje 850 zł, ale ja nic
    > nie zapłacę bo NFOZ to zrefunduje. Jednak gdy sprzedawca dowiedział się, że matka
    ma paraliż czterech kończyn to doradził abym
    > poprosił lekarza o zlecenie na wózek ze stabilizacją głowy. Tak też zrobiłem.
    Sprzedawca taki wózek sprowadził. Koszt 1700* zł.
    > Całkowicie refundowany przez NFOZ. Czym taki wózek różni się od zwykłego? Ano
    zagłówkiem. Zwykły nie ma zagłówka a ten ma.
    > Wychodzi, że za sam zagłówek trzeba dopłacić tyle ile kosztuje wózek bez zagłówka.
    > * ceny z 2012 roku

    IMO warto ludziom uświadamiać, że za te księżycowe ceny płacą swoimi
    podatkami i swoim życiem, gdyż nieudolne gospodarowanie prowadzi do
    zabierania świadczeń -- podwyższania wielu emerytalnego, redukcji
    rent....

    Najgłośniej krzyczący o ,,potrzebach bliźnich'', ,,dobroczynieniu'',
    ,,potrzebie wzajemnego pomagania'', ,,opiece państwa'', ,,wysokim
    poziomie służby zdrowia'' zbijają fortuny kosztem życia tych,
    którzy popierają te ,,osiągnięcia''!

    -=-

    Wracając do zagłówka i wózka -- orteza kosztuje niemal tyle samo,
    ile kosztuje zagłówek i niemal tyle samo, ile kosztuje cały wózek bez zagłówka.

    http://www.ortopedio.pl/zdjecia/1535/Otwarta-orteza-
    stawu-kolanowego-z-szynami-1-osiowymi-AM-OSK-O-1-d.j
    pg
    prawie taka

    Niemal równowartość miesięcznej renty ,,zwyczajnej''.

    -=-

    Za apartat Stacka NFZ zwracał 17 pln bodajże w 2007 roku.

    http://www.orteze.ro/client/products/1266517465.jpg.
    large.jpg

    Ale zwracał także za kawałek prostej rurki plastykowej zaopatrzonej
    w tasiemki. Taka orteza musi dawać przeprost -- rurka była prosta,
    przez co nie mogła dać pożądanego skutku, jakim jest wrośnięcie
    wyrwanego ścięgna w kość.

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 32. Data: 2015-10-18 01:30:22
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Dąbrowski" 5622a436$0$8377$6...@n...neostrada.pl

    >> W tym zero moich, choć wiosną 2012 roku ledwo chodziłem. Poratowałem
    >> się kolanową ortezą matki, którą matka otrzymała razem z refundacją.
    >> Pisałem o tym kiedyś. Dwie pary duraluminiowych blach z zawiasami
    >> w ?neoprenowej? szmacie... Bardzo użyteczna -- kosztowała jedyne
    >> 700 pln. Matka otrzymała pełen zwrot. (czyli zapłacili podatnicy)

    > Ależ to dlatego kosztuje 700 zł bo tyle refunduje NFOZ.

    Być może to NFOZ, nie zaś (jak ja piszę) NFZ.

    > Gdyby NFOZ dawał mniej to kosztowało by mniej.

    I odwrotnie -- więcej, gdyby refundacja była wyższa.
    Pisałem o tym wiele razy.

    > Mam matkę po udarze z porażeniem czterech kończyn, czyli całkowitym.

    Przykre.

    > Przysługuje jej wózek inwalidzki. W sklepie przy Słonimskiej (Białystok)
    > dowiedziałem się, że wózek kosztuje 850 zł, ale ja nic nie zapłacę bo NFOZ
    > to zrefunduje. Jednak gdy sprzedawca dowiedział się, że matka ma paraliż
    > czterech kończyn to doradził abym poprosił lekarza o zlecenie na wózek ze
    > stabilizacją głowy. Tak też zrobiłem. Sprzedawca taki wózek sprowadził.
    > Koszt 1700* zł. Całkowicie refundowany przez NFOZ. Czym taki wózek różni
    > się od zwykłego? Ano zagłówkiem. Zwykły nie ma zagłówka a ten ma. Wychodzi,
    > że za sam zagłówek trzeba dopłacić tyle ile kosztuje wózek bez zagłówka.
    > * ceny z 2012 roku

    IMO warto ludziom uświadamiać, że za te księżycowe ceny płacą swoimi
    podatkami i swoim życiem, gdyż nieudolne gospodarowanie prowadzi do
    zabierania świadczeń -- podwyższania wielu emerytalnego, redukcji
    rent....

    Najgłośniej krzyczący o ,,potrzebach bliźnich'', ,,dobroczynieniu'',
    ,,potrzebie wzajemnego pomagania'', ,,opiece państwa'', ,,wysokim
    poziomie służby zdrowia'' zbijają fortuny kosztem życia tych,
    którzy popierają te ,,osiągnięcia''!

    -=-

    Wracając do zagłówka i wózka -- orteza kosztuje niemal tyle samo,
    ile kosztuje zagłówek i niemal tyle samo, ile kosztuje cały wózek bez zagłówka.

    http://www.ortopedio.pl/zdjecia/1535/Otwarta-orteza-
    stawu-kolanowego-z-szynami-1-osiowymi-AM-OSK-O-1-d.j
    pg
    prawie taka

    Niemal równowartość miesięcznej renty ,,zwyczajnej''.

    -=-

    Za apartat Stacka NFZ zwracał 17 pln bodajże w 2007 roku.

    http://www.orteze.ro/client/products/1266517465.jpg.
    large.jpg

    Ale zwracał także za kawałek prostej rurki plastykowej zaopatrzonej
    w tasiemki. Taka orteza musi dawać przeprost -- rurka była prosta,
    przez co nie mogła dać pożądanego skutku, jakim jest wrośnięcie
    wyrwanego ścięgna w kość.

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 33. Data: 2015-10-18 01:45:10
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: Sierp <s...@n...netgrr>

    W dniu 2015-10-16 o 21:23, Sebastian Biały pisze:
    > Ja się pytam skad się wzięła liczba 260mln papierowych dokumentów do
    > której obsługi potrzebne sa drony białkowe.

    dlaczego papierowych?
    260mln dokumentów było napisanych, ty dopisujesz papierowych

    Co za różnica czy papierowy czy mailowy czy elektroniczny skoro to musi
    być przetworzone często przez człowieka

    Zapewne liczą też pisma od innych instytucji, także firm
    ubezpieczeniowych dot. kolejnych filarów ubezpieczeń (choć to nie
    powinna być duża ilość bo to nie jest pismo per ubezpieczony)

    Ale też nie wiem, czy 260mln to nie za dużo.
    A liczenie 260mln / 50tys to też nadużycie. Nie każdy pracownik ZUS
    czyta pisma z zewnątrz przecież

    Sierp



  • 34. Data: 2015-10-18 02:57:49
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    Sierp <s...@n...netgrr> writes:

    > W dniu 2015-10-16 o 21:23, Sebastian Biały pisze:
    >> Ja się pytam skad się wzięła liczba 260mln papierowych dokumentów do
    >> której obsługi potrzebne sa drony białkowe.
    >
    > dlaczego papierowych?
    > 260mln dokumentów było napisanych, ty dopisujesz papierowych
    >
    > Co za różnica czy papierowy czy mailowy czy elektroniczny skoro to
    > musi być przetworzone często przez człowieka

    Pytanie czy w tych dokumentach nie są jakieś
    "automatyczne" typu potwierdzenia przelewów or sth.
    wtedy te 260 mln nie jest czymś bardzo szokującym.

    KJ

    --
    http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
    If you fail to plan, plan to fail.


  • 35. Data: 2015-10-18 15:51:25
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-10-18 o 02:57, Kamil Jońca pisze:
    > Sierp <s...@n...netgrr> writes:
    >
    >> W dniu 2015-10-16 o 21:23, Sebastian Biały pisze:
    >>> Ja się pytam skad się wzięła liczba 260mln papierowych dokumentów do
    >>> której obsługi potrzebne sa drony białkowe.
    >>
    >> dlaczego papierowych?
    >> 260mln dokumentów było napisanych, ty dopisujesz papierowych
    >>
    >> Co za różnica czy papierowy czy mailowy czy elektroniczny skoro to
    >> musi być przetworzone często przez człowieka
    >
    > Pytanie czy w tych dokumentach nie są jakieś
    > "automatyczne" typu potwierdzenia przelewów or sth.
    > wtedy te 260 mln nie jest czymś bardzo szokującym.

    Co by to nie było - informacja o takiej ilości jest oficjalnie podana,
    nie ma podstaw sądzić, że jest to liczba nieprawdziwa i nierealna, te
    dyskusje o niemożliwości takiej liczby są jak rozmowy ze ślepym o
    kolorach...

    --
    Liwiusz


  • 36. Data: 2015-10-18 16:19:53
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2015-10-18 15:51, Liwiusz wrote:
    > Co by to nie było - informacja o takiej ilości jest oficjalnie podana,
    > nie ma podstaw sądzić, że jest to liczba nieprawdziwa i nierealna

    Oczywiście ze nie masz racji. Gdybyś oprzycisnął miszcza wypowiadającego
    się o rzeczach o ktorych nie ma pojęcia okazało by się ze z 260mln
    papieów robi się kilkadziesiąt milionów papierów i kilkaset milionow
    zautomatyzowanych potwierdzeń w róznych systemach których nikt nie
    ogląda bo redukują się do wpisów w bazach danych. W polityce chodzi o to
    żeby nie powiedzieć prawdy i nie skłamać jednocześnie. Mamy w tym sporo
    praktyki.

    , te
    > dyskusje o niemożliwości takiej liczby są jak rozmowy ze ślepym o
    > kolorach...

    Obawiam się ze sporo znajdziesz ludzi mających pojęcie o systemach
    informatycznych tej skali i może się okazać że "ta skala" wcale nie jest
    taka wielka jak mówią liczby wypierdziane przez tumanistycznych
    kierowników śmiesznych instytucji w celu uzasadnienia rozdawnictwa moich
    pieniedzy.


  • 37. Data: 2015-10-19 00:43:28
    Temat: Re: 800 milionów pln z ZUS
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 18 Oct 2015 15:51:25 +0200, Liwiusz napisał(a):
    > W dniu 2015-10-18 o 02:57, Kamil Jońca pisze:
    >>> Co za różnica czy papierowy czy mailowy czy elektroniczny skoro to
    >>> musi być przetworzone często przez człowieka
    >>
    >> Pytanie czy w tych dokumentach nie są jakieś
    >> "automatyczne" typu potwierdzenia przelewów or sth.
    >> wtedy te 260 mln nie jest czymś bardzo szokującym.
    >
    > Co by to nie było - informacja o takiej ilości jest oficjalnie podana,
    > nie ma podstaw sądzić, że jest to liczba nieprawdziwa i nierealna, te
    > dyskusje o niemożliwości takiej liczby są jak rozmowy ze ślepym o
    > kolorach...

    Wysylasz do ZUS dwa papierki kazdego miesiaca ?
    A elektroniczne ?

    Ja owszem - pensja co miesac, to i do ZUS informacja idzie.
    Ale komputery to obrabiaja.

    J.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1