eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › wroclawskie biletomaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 121

  • 21. Data: 2020-08-28 23:19:21
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > Rozwiązaniem byłoby zrobienie białej listy w urządzeniach
    > kontrolerskich (i ew. w bramkach metra - ale tu pewnie trzeba by
    > powymieniać komputery we wszystkich bramkach) - i myślałem, że jak się
    > pojawiła ich nowa generacja, która "wydaje ping" potwierdzający
    > ważność karty z wyraźnym opóźnieniem, to właśnie to zrobili - czyli
    > każde urządzenie ma codziennie aktualizowaną listę numerów kart, na
    > których zapisane są (i aktywowane) bilety kupione legalnie.

    To żadne rozwiązanie, ponieważ da się łatwo sklonować kartę.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 22. Data: 2020-08-28 23:24:38
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Ja się obawiam, że nie sąd i nakaz zapłaty, lecz egzekucja administracyjna, czyli
    Kafka lub Mrożek.


    -----
    > Do sądu mogą to wysłać, ale jeśli gość oprotestuje nakaz zapłaty



  • 23. Data: 2020-08-28 23:26:46
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    cef <c...@i...pl> writes:

    > Ale małżonka, która częściej korzysta z komunikacji zeznaje, że
    > ten system mennicy się sypie od jakiegoś czasu - wcześniej jak ona
    > płaciła telefonem (karta Inteligo) to widziała to apka

    Bo pewnie zapłata przez tę apkę przeszła?
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 24. Data: 2020-08-28 23:28:15
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Pete <n...@n...com>

    Hello, Krzysztof Halasa.
    On 28.08.2020 23:13 you wrote:

    > Pete <n...@n...com> writes:
    >> I jeśli takie obciążenie się nie uda (np brak środków)
    > W jakimś polskim banku?

    A to w polskim banku nie da się zejść do zera?


    --
    Pete


  • 25. Data: 2020-08-28 23:37:14
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-08-28 o 23:26, Krzysztof Halasa pisze:
    > cef <c...@i...pl> writes:
    >
    >> Ale małżonka, która częściej korzysta z komunikacji zeznaje, że
    >> ten system mennicy się sypie od jakiegoś czasu - wcześniej jak ona
    >> płaciła telefonem (karta Inteligo) to widziała to apka
    >
    > Bo pewnie zapłata przez tę apkę przeszła?

    To też, ale bardziej chodziło mi o to, że można było zapłacić telefonem.
    A teraz od kilku miesięcy się nie da.


  • 26. Data: 2020-08-29 18:49:20
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 28 sierpnia 2020 23:19:23 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
    > Dawid Rutkowski writes:
    >
    > > Rozwiązaniem byłoby zrobienie białej listy w urządzeniach
    > > kontrolerskich (i ew. w bramkach metra - ale tu pewnie trzeba by
    > > powymieniać komputery we wszystkich bramkach) - i myślałem, że jak się
    > > pojawiła ich nowa generacja, która "wydaje ping" potwierdzający
    > > ważność karty z wyraźnym opóźnieniem, to właśnie to zrobili - czyli
    > > każde urządzenie ma codziennie aktualizowaną listę numerów kart, na
    > > których zapisane są (i aktywowane) bilety kupione legalnie.
    >
    > To żadne rozwiązanie, ponieważ da się łatwo sklonować kartę.

    O, to byłoby dobre podsumowanie, ale czy masz na to jakieś źródła - szczególnie, że
    _łatwo_?
    Bo to jednak MIFARE, a nie UNIQUE.
    Tu już może być potrzebna fabryka kart, a nie tylko gotowe programowalne breloki i
    programator od chińczyka (u kogoś z takim zestawem dorobienie breloczka od
    nieszczęsnego domofonu kosztuje 15zł - a w administracji brelok 50zł).


  • 27. Data: 2020-08-29 20:34:52
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 28.08.2020 o 23:24, ąćęłńóśźż pisze:

    >> Do sądu mogą to wysłać, ale jeśli gość oprotestuje nakaz zapłaty
    > Ja się obawiam, że nie sąd i nakaz zapłaty, lecz egzekucja

    > administracyjna, czyli Kafka lub Mrożek.


    Nigdy tego osobiście nie przerabiałem, ani nie znam nikogo, kto by to
    przerabiał, ale nie bardzo wiem, na jakiej podstawie podlegać by to
    miało pod egzekucje administracyjną. Wykaz należności podlegających
    takiej egzekucji zawiera art. 2 Ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o
    postępowaniu egzekucyjnym w administracji. nie widzę tam nic, co by
    pasowało.
    >
    --
    Robert Tomasik


  • 28. Data: 2020-08-30 00:35:59
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Pete <n...@n...com> writes:

    > A to w polskim banku nie da się zejść do zera?

    O to właśnie chodzi, że się da. Nawet poniżej zera.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 29. Data: 2020-08-30 00:49:44
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > O, to byłoby dobre podsumowanie, ale czy masz na to jakieś źródła - szczególnie, że
    _łatwo_?
    > Bo to jednak MIFARE, a nie UNIQUE.

    MIFARE classic 4k IIRC.

    > Tu już może być potrzebna fabryka kart, a nie tylko gotowe
    > programowalne breloki i programator od chińczyka (u kogoś z takim
    > zestawem dorobienie breloczka od nieszczęsnego domofonu kosztuje 15zł
    > - a w administracji brelok 50zł).

    Zależy co chcemy uzyskać. Są (nielicencjonowane) karty, które pozwalają
    na zapis bloku #0 (z ID) - poprzez zapis do ostatniego bloku. Nie wiem
    dokładnie jak to wygląda w tej chwili, ale wcześniejsze karty zawsze
    pozwalały na zapis tego bloku, co powodowało, że dałoby się je wykryć.

    Można też wykonać własną kartę - będzie nieco grubsza, myślę że ok. 2
    mm. Frausterzy używali (używają?) takich kart, zrobionych ze zwykłych
    elementów SMD, do płacenia EMV.

    Tak czy owak, to jest ew. rozwiązywalny problem technologiczny, nic
    fundamentalnego.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 30. Data: 2020-08-31 04:31:22
    Temat: Re: wroclawskie biletomaty
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 28 Aug 2020 22:38:58 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 28.08.2020 o 21:12, J.F. pisze:
    >>> Policja raczej się takimi rzeczami nie zajmuje.
    >>
    >> Moze zostac prosto wmieszana, jak kontroler chce dowod, a obywatel sie
    >> pyta jakim prawem :-)
    >> http://mpk.wroc.pl/content/kontrola-biletow
    >
    > Gwarantuję Ci, że nikt się nie będzie pytał o bilet. Ustala się
    > tożsamość

    Kto ustala?
    Widzisz tam pytanie - dlaczego mam kanarowi dowod pokazywac?

    > i wskazuje MPK liczbę dziennika interwencji. Policja dane
    > przekaże na żądanie Sądu - chyba, że legitymowany sam je poda
    > kontrolerom - ma do tego prawo.
    >>
    >> Jak to jest z tym ujeciem obywatelskim - mozna dac kontrolerowi w pysk,
    >> jesli on nie ma prawa ? :-)
    >> Czy zawsze ma prawo, niezaleznie od okolicznosci ?
    >
    > Odradzam.

    No ale jesli kontroler nie ma prawa, to chyba nie tylko przekracza
    uprawnienia, ale i przestepstwo popelnia.
    To obywatel ma prawo sie bronic przed taka bandycka dzialalnoscia.

    > Prościej podać dane i odmówić przyjęcia wezwania do zapłaty.
    > Piłka jest po stronie MPK.

    Policjantow wezwac i niech oni ustalaja uprawnienia kontrolera :-)

    A w dodatku chodzi taki z czytnikiem i chce karty skanowac.
    A to musi sie najpierw wylegitymowac, i to na moj gust DO,
    bo legitymacji to ja nie znam :-)

    >>> Do sądu mogą to wysłać,
    >>> ale jeśli gość oprotestuje nakaz zapłaty, to MPK będzie musiało dowieść,
    >>> że nie próbował wykupić. Cienko to widzę.
    >>
    >> "Nasze automaty zawsze sprawnie dzialaja, na co mamy zapis w
    >> umowie/certyfikat".
    >> Obawiam sie, ze sad stanie po stronie MPK, choc jak ktos wezmie zdolnego
    >> adwokata ...
    >
    > Radary (suszarki) też działają prawidłowo, a sądy jakoś tak czasem w to
    > wątpią.

    Ale tylko bardzo czasem.
    Ba - policja suszarek nadal uzywa ... a to juz chyba zakrawa na
    przestepstwo, a nawet kilka ?

    >> Wow, maja tam takie dokladne informacje z karty, czy kasjerka zna numery
    >> kart klientow na pamiec ?
    > Jestem w moim mieście osobą dość powszechnie znaną po prostu.
    >
    >> Czy jej cos zapikalo w chwile po Twoim wyjsciu ?
    > Ona ma raportu na ekranie.

    Hm, u siebie przy samoobskugowych nie widze ekranu dla obslugi.
    A nawet jesli ... wyswietli sie tam "Robert T", numer karty?
    I skojarz, ze to karta Roberta ...

    >>>>> pasażer mógłby coś tam przedsięwziąć, choć jeśli nie da się inaczej
    >>>>> kupić biletu, a już jest w pojeździe, no to w ogóle nie wiem, co mógłby
    >>>>> zrobić.
    >>>> Wysiąść na następnym przystanku ?
    >>> Ale czemu?
    >> Bo nie ma mozliwosci zaplacenia za przejazd.
    >
    > Moim zdaniem ma zastosowanie art. 493 kc. Mogą dochodzić zapłaty.
    > Ponieważ niedorzecznym by było, by żądać, by pasażer nie mogący zapłacić
    > za przejazd zwrócił ów przejazd - co ma biec z powrotem na przystanek
    > wyjazdowy?

    A jak chcial zaplacic gotowka, ale zorientowal sie, ze portfela
    zapomnial? No dobra, gotowka juz sie nie da.

    Albo chcial bilet papierowy skasowac, a tu pech - skonczyly mu sie ...

    > Zwłąszcza, gdy nie da się dowieść, czy w ogóle wiedział o
    > problemie? Nie chce mi się analizować tego, bo może w prawie przewozowym
    > coś jest albo regulaminie. Tak, czy siak - moim zdaniem - niczego ponad
    > zapłatę za bilet sąd nie powinien zasądzić.

    No, tak normalnie to za przejazd bez biletu jest oplata karna :-)
    Ale tu ... z winy pasazera czy przewoznika ?

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1