eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] studium agonii › Re: [mBank] studium agonii
  • Data: 2012-06-14 10:35:39
    Temat: Re: [mBank] studium agonii
    Od: bzdreg <b...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-06-13 23:20, neoniusz pisze:
    > W dniu 13.06.2012 22:58, witek pisze:
    >>>> Mam jeszcze 4 sztuki z akcji "zamów kartę haseł jednorazowych przed
    >>>> wprowadzeniem opłaty". I przyjdzie je zostawić takie nienaruszone,
    >>>> dziewicze, na pamiątkę...
    >>>
    >>> O co wam chodzi z tymi kartami kodow jednorazowych? Przeciez to jakis
    >>> chory pomysl i przezytek na miare pekao... Moze jak nie mozesz sie z
    >>> nimi rozstac to tam sie przenies? Kto to widzial zeby w internetowym
    >>> banku byly w ogole takie sposoby autoryzacji.
    >>>
    >>
    >> bo sa bardzo wygodne nie wymagaja targania telefonu ze soba, na dodatek
    >> jeszcze dzialajacego.
    >
    > Bardzo wygodne? To mamy zdecydowanie inne pojecie wygody.
    > Ile masz lat? 70? Bo nie znam mlodszej osoby, ktora by sie gdziekolwiek
    > ruszala bez telefonu.
    > A jak nie "targasz" telefonu to pewnie komputera tez nie? No bo jak
    > telefon wazy 100 g, to rzeczywiscie trzeba go "targac". A te laptopy to
    > w ogole nowoczesny wymysl, kto by tego uzywal. To z czego robisz
    > przelewy w miejscach, gdzie nie chce ci sie "targac" telefonu?

    Telefonu zdarza się zapomnieć (a jakiś komputer "tam" jest), owszem, to
    jednostkowe przypadki, ale wtedy definitywnie jestem w d.
    Telefon można sobie dać ukraść / zgubić /utopić w sraczu. I zanim się go
    odzyska (odzyskanie karty SIM z nrem chyba trwa ze dwa dni?), to jest
    się również "tamże".
    Hasła SMSowe z telefonu mogą być przechwytywane (były opisane przypadki,
    że złodziej przekierowuje całą sesję przez swój komputer).

    A papierowe - szyfruję sobie sprytszitem (np dodając do poszcz. cyfr
    odpowiednie cyfry daty urodzenia szóstej kochanki), fotografuję
    telefonem (a raczej wgrywam do niego), wysyłam mejlem do siebie, drukuję
    na mini-karteczce i trzymam przy prawie jazdy, czy tp. W razie potrzeby
    rozszyfrowuję w pamięci i mam.

    Zdecydowanie uważam hasła papierowe za wygodniejsze i bezpieczniejsze.

    --

    Dziękuję i pozdrawiam. Bzdreg.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1