eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] studium agonii › Re: [mBank] studium agonii
  • Data: 2012-06-14 10:57:29
    Temat: Re: [mBank] studium agonii
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 14 czerwca 2012 10:35:39 UTC+2 użytkownik bzdreg napisał:
    > Telefonu zdarza się zapomnieć (a jakiś komputer "tam" jest), owszem, to
    > jednostkowe przypadki, ale wtedy definitywnie jestem w d.
    > Telefon można sobie dać ukraść / zgubić /utopić w sraczu. I zanim się go
    > odzyska (odzyskanie karty SIM z nrem chyba trwa ze dwa dni?), to jest
    > się również "tamże".
    Odzyskanie karty sim z nr to pół godziny w salonie

    > Hasła SMSowe z telefonu mogą być przechwytywane (były opisane przypadki,
    > że złodziej przekierowuje całą sesję przez swój komputer).
    Były realne kradziezy kasy w ten sposób czy tylko teoria?

    > A papierowe - szyfruję sobie sprytszitem (np dodając do poszcz. cyfr
    > odpowiednie cyfry daty urodzenia szóstej kochanki), fotografuję
    > telefonem (a raczej wgrywam do niego), wysyłam mejlem do siebie, drukuję
    > na mini-karteczce i trzymam przy prawie jazdy, czy tp. W razie potrzeby
    > rozszyfrowuję w pamięci i mam.

    A jak zwina portfel to bez róznicy czy była tam goła karte kodów czy zaszyfrowana,
    sfotografowaną i jeszcze co tam
    Po co szyfrowac, kodowac, drukowac itp. Chyba aby zycie utrudnic sobie. Co
    złodziejowi po gołej karcie kodów
    >
    > Zdecydowanie uważam hasła papierowe za wygodniejsze i bezpieczniejsze.
    Co do wygody to kwestia gustu co do bezpieczeństwa to nie widze róznicy

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1