eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidobicie frankowców › Re: dobicie frankowców
  • Data: 2015-01-19 00:29:24
    Temat: Re: dobicie frankowców
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-18 o 23:53, RobertS pisze:
    > pendive warty pewnie z 10 zł, na czym polegała ta niewłaściwa obsługa?

    Z konta nie da się korzystać. Miałem mieć podwyższone lokaty, nie było,
    blokady, które źle były rozliczane, opóźnienia w realizacji przelewów,
    wreszcie ostatnio - nie wiadomo dlaczego - karta nie zawsze działa.
    Składałem chyba ze 4 reklamacje. Mam dość tego konta. Przedłużali
    odpowiedzi, potem poprawiali system, przepraszali, dali pena 8GB. Tylko
    co z tego, jak dalej to nie działa, a zrezygnować nie można. Tzn. można
    - oddając za lokatę. Morduję się do kwietnia 2016 i rezygnuję. A
    korzystać mus, bo jak nie to 10zł/mc za konto. Które nie działa prawidłowo.

    > 14 dni przy koncie/depozycie, a 30 dni przy bardziej skomplikowanych
    > produktach (PSO, struktury itp...)
    > w tej ofercie było to 10.000 zł na depozycie, na 100% no chyba, że jakiś
    > inny bank

    Getin. Specjalnie dla Ciebie zerknąłem do teczki... 20.000zł Potem była
    na 50.000.

    > ale rezygnować możesz przez pocztę z jednych i drugich, bez znaczenia
    > gdzie zawierałeś umowę
    > ktoś ma 50.000 zł na lokatę i brakuje mu 3 zł na znaczek?

    Ja naprawdę nie mam czasu na takie głupstwa. Gdy dziś ping-pong daje
    1,66 dziennie to 3zł oznacza oddanie dwudniowego zysku. Tak na to patrz.
    Poproszę 16,5% netto jak w mbanku na początku, a 3zł za znaczek nie
    będzie problemem. Nie patrzę na wartość w stosunku do pensji, ale na
    bilans co dostaję od banku, a ile każe na siebie płacić.

    > do konta z kartą paliwową nie było promocyjnych lokat (nie można
    > korzystać z dwóch promocji jednocześnie), albo wyższy % na lokacie albo
    > zwrot za paliwo

    NIestety nie masz racji. Specjalnie dla Ciebie do teczki i... "Lokata
    Wspaniały Procent" - tak to się nazywalo.

    > skoro karta nie działa to trzeba ją wymienić, czasem tak bywa, co w
    > systemie transakcyjnym nie działa?

    Bardzo dużo. Np. wygrałem 10zł płacąc kartą a nie doliczyli łamiąc
    regulamin. Ale najwięcej straciłem, bo nie podnosili o 0,2% za aktywne
    konto. Więc założyłem o ten procent mniej i reklamowałem. Nie uznali, bo
    niby źle kliknąłem. Wysłałem screena, że nie było innej opcji. Uznali
    reklamację, ale % nie podnieśli na założonej juz lokacie. Cyrk na
    kółkach. Miałem klikać w link, którego nie było.

    > i miałeś 14 dni aby przeczytać 3 strony regulaminu i złożyć rezygnację,
    > za mało czasu?

    Źle do tego podchodzisz. Gdy dzwoni do mnie bank to na ruchliwym
    skrzyżowaniu są gotowi na jedno moje "tak" zakładać lokaty, produkty -
    nic nie przeszkadza. A jak jak trzeba werbalnie mnie o czymś
    poinformować to nagle każesz mi czytać stosy papierów.
    Tak, przeczytałem w domu po kilku dniach. Nie miałem czasu kilka
    kolejnych dni się tym zając, a potem straty byłyby już za duże. Wiem, że
    powinienem się zwolnić z pracy i biec do banku, ale niestety -
    postanowiłem zachować etat. Mój błąd. W weekend bank nie pracuje.

    > TAK, to była oferta konta z lokatą a nie lokaty z kontem

    Czyli znowu oszukali. Zastanawiam się czy kiedyś w ogóle mówią prawdę.

    > klient musi parafować każdą stronę + podpisać się na ostatnich z każdego
    > druku

    OK, więc wiesz, że to nierealne, by to wszystko przeczytać na miejscu.

    > masz na to 14 dni, aby od umowy odstąpić bez żadnych konsekwencji,
    > możesz wrócić do placówki (dowolnej) lub odesłać rezygnację na adres
    > korespondencyjny banku

    I stracić odsetki za umówiony okres. Stracić czas na dojazd, przelewy
    itd. A wystarczyłoby od razu: "ale wie Pan, że przez 2,5 roku nie będzie
    Pan mógł zrezygnować z konta?".

    > korzystam z usług wielu banków (podobnie jak większość grupowiczów) i
    > jak idę do instytucji finansowej zawrzeć umowę
    > konta/lokaty/kredytu/ubezpieczenia itp... to ZAWSZE czytam wszystko co
    > mi dadzą do podpisania, bo mam do tego prawo i guzik mnie obchodzi, że
    > kolejka, że klienci czekają albo pracownik chce iść na obiad

    Ja też byłem zmęczony. O tym, że system nie działa prawidłowo
    dowiedziałem się po kilku miesiącach. Bo raz na miesiąc podnosili
    oprocentowanie. Naprawdę nie wszystko od razu się dowiesz. Zanim
    przetestujesz - nie możesz się już wycofać bez strat.

    > wygląda na to, że podpisałeś coś czego nie przeczytałeś, a nawet nie
    > zrobiłeś tego w domu (na spokojnie) i nie skorzystałeś z przysługującego
    > Ci prawa do bezpłatnej rezygnacji z produktu...do kogo masz teraz
    > pretensje?


    Do banku. Miałem dostałem kartę, która nie działa, konto które nie
    działa, umowę, której nie mogę rozwiązać
    a pracownik ze mna rozmawiał o pogodzie, bo akurat padało...


    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1