eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKto JDG rozłoży na raty? › Re: Kto JDG rozłoży na raty?
  • Data: 2021-09-03 21:31:13
    Temat: Re: Kto JDG rozłoży na raty?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    piątek, 3 września 2021 o 19:34:10 UTC+2 Piotr Gałka napisał(a):
    > W dniu 2021-09-03 o 15:40, Dawid Rutkowski pisze:
    > > A z drugiej strony co byś chciał zrobić z tą kasą, jaką z kredytówki wyciągniesz,
    dochodząc pod korek limitu powiedzmy przez 6 miesięcy niespłacania (bo jeszcze
    sytuacja nie jest tak zła, aby konieczne było specjalne wydawanie pieniędzy, jak np.
    w Niemczech lat 30 XXw.) normalnych wydatków?
    > > Trzymać na koncie 0%, w najlepszym wypadku 1,5% w aion? Skoro i tak kosztuje to
    2%?
    > Nakupić rzeczy, które być może się przydadzą, zanim te podrożeją.

    Więc to jednak Niemcy w 193x? ;p
    Trzeba mieć je też gdzie trzymać.
    No i co kupować? Puszki? Pralki, samochody (nie będzie bo nie ma chipów)?

    > Zrobić remont podnoszący wartość mieszkania.

    Jak planujesz móc po remoncie wynająć za wyższą cenę to może być inwestycja - o ile
    znajdziesz najemcę za tą cenę, a ten potem nie poniszczy.
    Sprzedawać raczej bez sensu - i ogólnie w obecnej sytuacji, bo co zrobić z kasą, i w
    ogóle nigdy nie rozumiałem koncepcji "wyremontuję to drożej sprzedam" - szukając
    mieszkania na wstępie odrzucałem te "po remoncie", bo chcę mieć tak urządzone, jak ja
    chcę, a nie jak komuś się wydawało - a jeszcze po 5 latach zacznie się sypać, bo dał
    oczojebne kafelki, ale oszczędzał na kleju i armaturze.

    Ale jak w wyremontowanym sam będziesz mieszkał to jest to czysta konsumpcja.
    Chyba że i tak remont konieczny, a przez najbliższe 3 lata będzie coraz drożej.
    Tylko że nie będzie to "podniesienie wartości mieszkania" - albo będzie, tylko sam
    się wpakujesz na minę jeśli wprowadzą podatek katastralny..

    > > PS.: Planowałem wpaść do Ciebie do Gdańska po autograf na książce - znalazłem
    egzemplarz w firmie - ale krucho z czasem było.
    > Gdzieś jeszcze mam kilka egzemplarzy autorskich. Jak wydawnictwo Mikom
    > zostało wchłonięte przez PWN to ci na siłę wcisnęli nam kilka książek z
    > wydania (chyba wliczając to jako część honorarium).

    Wow, jeszcze bym dostał egzemplarz autorski z autografem?
    Bo ten mój to wstyd dawać do podpisania nieco, taki porozpadany - echh, klejone
    ksiązki.
    Poza tym właśnie mocno się zastanawiam, gdzie tą książkę skitrałem, a przeczytałem
    dopiero pierwszy rozdział.
    Analogia procesora do bezmyślnego urzędnika - extra ;>
    .
    > > - przy okazji się w końcu dowiem, wewnątrz której z gdańskich pętli tramwajowych
    mieszkasz - tej w Nowym Porcie (zwiedzałem w to lato) czy w Brzeźnie?
    > Skąd takie informacje?
    > Od czasu, gdy to była prawda przeprowadzałem się 5 razy.

    O, no to przesadziłem z czasem teraźniejszym - może rzeczywiście było, że mieszkałeś.
    Było oczywiście w jakimś off-topie na newsach, nie pamiętam już, w jakim, ale że o
    tramwajach, to zapamiętałem.
    W te wakacje pogadałem sobie z fajnym motorowym o ostatnim składzie gdańskich 105-tek
    - przy okazji kursu nim na plażę (jeździ już tylko w wakacyjne weekendy na linii 8),
    bo akurat na naszym przystanku trzeci wagon malowniczo zadymił - ale to pana nie
    przeraziło, coś odpiął i pojechaliśmy, i znów go potem przy powrocie z plaży
    widzieliśmy. Pan mówił, że ostatnie NG w 2000, a chodzi jak nówka ;>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1