eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRe: Citi KK - kurs USD › Re: Citi KK - kurs USD
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
    pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: k...@p...onet.pl
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Citi KK - kurs USD
    Date: 5 Dec 2005 22:59:48 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 42
    Message-ID: <4...@n...onet.pl>
    References: <dn2cvb$11u$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1133819988 9874 213.180.130.18 (5 Dec 2005 21:59:48
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 5 Dec 2005 21:59:48 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 83.24.143.201, 192.168.243.39
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.12)
    Gecko/20050919 Firefox/1.0.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:370990
    [ ukryj nagłówki ]

    > >> Nie ma zatem żadnego uzasadnienia kosztowego dla bandyckich kursów.
    > >
    > > Wolny rynek oznacza dla mnie tyle, że gdyby te opłaty były
    > > nienaturalnie wysokie to konkurencja obniżając je zgarnęłaby
    > > wszystkich klientów. Skoro większość banków robi podobnie
    > > to można przypuszczać że jednak ponoszą znacznie większe koszty
    > > dla transakcji zagranicznych niż krajowych.
    >
    > Ciekawy wniosek. Ja akurat uważam, że taka sytuacja jest wynikiem
    > następujących czynników:
    > a) wbrew pozorom mała konkurencja
    > b) duża ilość nowych klientów do zagospodarowania, więc nie trzeba liczyć
    > się z obecnymi - i tak więlu nie zrezygnuje
    > c) b. mała mobilność klientów
    > d) mała dociekliwość klientów, a wręcz niedbanie o swoje interesy (w sporej
    > części wynikając z braku wiedzy)
    >
    > Odnośnie argumentu o braku nienaturalnie wysokich opłat, różnice między
    > kursami np. Citi i Fortis, a np. BRE i bodaj Nordea, są rzędu kilkunastu i
    > więcej groszy na USD lub EUR. Jest to nienaturalnie wysoka różnica. I jakoś
    > nie widać, aby przez wysokie kursy i opłaty Citi tracił ogromne rzesze
    > klientów na rzecz Nordei.

    Oznacza to ze...? Ano ze klienci ktorzy na maksa podrozuja za granice i czesto
    korzystaja z kart pochyla sie nad tematem kursow, natomiast dla innych nie ma to
    wiekszego znaczenia bo nie jezdza no i cenia inne cechy swoich kart (tych z
    wysokimi kursami). Poza tym slowo wysoki kurs jest relatywne. Czaasem bywa tak,
    ze jak nie masz karty to wymieniasz walute w kantorze w trakcie wyjazdu i tam
    kursy w miejscach turystycznych tez nie sa dobre. Wrecz przeciwnie - sa jakies
    oplaty manipulacyjne/minimalne, ktore sprawiaja ze takie kursy kartowe nie sa
    wcale takie zle...

    Pozdrawiam,
    Karciarz

    PS. To tak troche jakbys porownywal dwa samochody - jeden super sie trzyma
    nawierzchni przy szybkiej sportowej jezdzie, ale za to ten drugi ma duzy
    bagaznik i jest super samochodem rodzinnym. Zalezy na czym komu bardziej zalezy
    to wybiera ten a nie inny produkt.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1