W tym także na stronie wylogowania. Moim zdaniem to nie przystoi poważnej
instytucji finansowej, żeby feedować informacje o ruchu na swojej stronie
do googli. Ale totalnie mi się nie podoba informowanie googli o tym, że
posiadam jakieś usługi w tym banku. A o tym ich informuje wejście na stronę
wylogowania.

Dobrze, że przynajmniej w serwisie transakcyjnym nie wstawili tych
szpiegowskich skryptów.

Myślałem, że z google analitics korzystają dzieci ze stronami o pokemonach,
a tutaj proszę - bank. Śmiać się, czy płakać?
--
Samotnik

do góry

Samotnik pisze:
> W tym także na stronie wylogowania. Moim zdaniem to nie przystoi poważnej
> instytucji finansowej, żeby feedować informacje o ruchu na swojej stronie
> do googli. Ale totalnie mi się nie podoba informowanie googli o tym, że
> posiadam jakieś usługi w tym banku. A o tym ich informuje wejście na stronę
> wylogowania.
>
> Dobrze, że przynajmniej w serwisie transakcyjnym nie wstawili tych
> szpiegowskich skryptów.
>
> Myślałem, że z google analitics korzystają dzieci ze stronami o pokemonach,
> a tutaj proszę - bank. Śmiać się, czy płakać?

Zwykle można to wyłączyć np. w firefox przy użyciu AdBlocka. To powinno
rozwiązać problem u ciebie. Choć oczywiście takie zachowanie jest pewnym
nietaktem ze strony Banku.

o.

do góry

Dnia 24.04.2008 otrov <o...@w...pl> napisał/a:
>> Dobrze, że przynajmniej w serwisie transakcyjnym nie wstawili tych
>> szpiegowskich skryptów.
>>
>> Myślałem, że z google analitics korzystają dzieci ze stronami o pokemonach,
>> a tutaj proszę - bank. Śmiać się, czy płakać?
>
> Zwykle można to wyłączyć np. w firefox przy użyciu AdBlocka. To powinno
> rozwiązać problem u ciebie. Choć oczywiście takie zachowanie jest pewnym
> nietaktem ze strony Banku.

Oczywiście, mam od dawna wyłączone, podobnie jak wszystkie inne gemiusy
itp, niemniej chodzi mi nie o mnie, tylko o zasadę ;)
--
Samotnik

do góry

On 24 Kwi, 11:14, Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> W tym także na stronie wylogowania. Moim zdaniem to nie przystoi poważnej
> instytucji finansowej, żeby feedować informacje o ruchu na swojej stronie
> do googli. Ale totalnie mi się nie podoba informowanie googli o tym, że
> posiadam jakieś usługi w tym banku. A o tym ich informuje wejście na stronę
> wylogowania.
>
W jaki sposob Google jest informowane, ze ty masz jakies usługi w tym
banku? W jaki sposob jestes zdefiniowany w takiej informacji?

do góry

Thu, 24 Apr 2008 05:05:06 -0700 (PDT), w
<1...@2...goog
legroups.com>, Piotr
Sieniawski <p...@g...com> napisał(-a):

> W jaki sposob Google jest informowane, ze ty masz jakies usługi w tym
> banku? W jaki sposob jestes zdefiniowany w takiej informacji?

Wystarczy, że korzysta z analytics lub gmaila :)

do góry

Użytkownik "Piotr Sieniawski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1b966569-7cd9-4042-ba82-98a32ccb0a1a@2g2000hsn.
googlegroups.com...
On 24 Kwi, 11:14, Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> W tym także na stronie wylogowania. Moim zdaniem to nie przystoi poważnej
> instytucji finansowej, żeby feedować informacje o ruchu na swojej stronie
> do googli. Ale totalnie mi się nie podoba informowanie googli o tym, że
> posiadam jakieś usługi w tym banku. A o tym ich informuje wejście na stronę
> wylogowania.
>
W jaki sposob Google jest informowane, ze ty masz jakies usługi w tym
banku? W jaki sposob jestes zdefiniowany w takiej informacji?

1. Jest zdefiniowany. Nie ma oczywiście informacji o usługach. Inna sprawa, jak
Google wykorzystują te informacje. Na pewno dostanie więcej reklam usług fnansowych.

2. Co daje wyłączenie takiego "oprogramowania szpiegowskiego" dla "pokemonów"?
Google Analitics to najlepsze dostępne oprogramowanie do celów marketingowych w
sieci.
Dzięki niemu usługi banku są lepiej dostosowane do potrzeb klientów. IMO -
programiści
odpowiedzialni za przygotowanie strony banku poszli na łatwiznę wykorzystujac GA;
mogli napisać własny, o wiele prostszy, ale spełniający podobne funkcjonalności
system.

3. Wracając do "pokemonów". Dzięki GA i innym technologiom Google, strony są lepiej
dostosowane do potrzeb klientów, reklamy są lepiej skierowane. Oczywiście można z
tych
dobrodziejstw zrezygnować, a najlepiej - przestac korzystać z Google, bo to
"SZPIEGI".

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin

do góry

r...@k...pl wrote:
> Thu, 24 Apr 2008 05:05:06 -0700 (PDT), w
> <1...@2...goog
legroups.com>, Piotr
> Sieniawski <p...@g...com> napisał(-a):
>
>> W jaki sposob Google jest informowane, ze ty masz jakies usługi w tym
>> banku? W jaki sposob jestes zdefiniowany w takiej informacji?
>
> Wystarczy, że korzysta z analytics lub gmaila :)

A pozniej powstaja raporty w stylu: 30% klientow banu X najpierw zaglada
na strone sexshopu, pozniej kupuje ksiazki o tematyce dzieciecej w
merlinie, nastepnie na allegro przeglada aukcje o tematce
motoryzacyjnej, zeby poczytac plotki na pudelku, obejrzy nowe filmy o
tematyce erotycznej na youtubie a na koniec loguje sie wlasnie do banku...

I to nie tylko googiel, ale i gemius i inne wynalazki moga wyprodukowac
takie raporty bez problemu...

Googiel dodatkowo jeszcze powiaze te informacje z trescia mejli,
zawartoscia fajlsow, czy innych spreedsheetow a na koniec sprawdzi w
kalendarzu czy robimy to w godzinach pracy, czy w czasie wolnym :-)

Polecam to - warto przeczytac:
http://wnet.bblog.pl/wpis,wygooglany;scroogled;-;cor
y;doctorow;po;polsku;,7543.html

Pozdro

Maseł

do góry

Dnia 24.04.2008 Marcin P. <m...@o...pl> napisał/a:
> Google Analitics to najlepsze dostępne oprogramowanie do celów marketingowych w
sieci.
> Dzięki niemu usługi banku są lepiej dostosowane do potrzeb klientów. IMO -
programiści
> odpowiedzialni za przygotowanie strony banku poszli na łatwiznę wykorzystujac GA;
> mogli napisać własny, o wiele prostszy, ale spełniający podobne funkcjonalności
system.

Google Analitics nie daje nic więcej ponad to, co znajduje się w logach serwera,
ewentualnie w połączeniu z jakimś cookie i analizą tego ścieżki
przeglądania strony przez poszczególnych odwiedzających. Taki skrypt można
napisać samemu, można też skorzystać z gotowych rozwiązań, także darmowych.
Wszystko jest lepsze od feedowania informacji do googli. Co jak co, ale
bank nie powinien udostępniać takich informacji firmie trzeciej. Zwłaszcza
takiej, która zaczyna przepoczwarzać się w internetowego Wielkiego Brata.

> 3. Wracając do "pokemonów". Dzięki GA i innym technologiom Google, strony są lepiej
> dostosowane do potrzeb klientów, reklamy są lepiej skierowane.

Nie podoba mi się, że bank, z którego korzystam, zajmuje się dostarczaniem
informacji o mnie jakiejś firmie, która będzie dzięki temu lepiej kierowała
do mnie reklamy. Czy cokolwiek.

Powiedzmy sobie szczerze: korzystanie z GA na stronie *banku* jest
zwyczajnie lamerskie.
--
Samotnik

do góry

Dnia 24.04.2008 Marcin P. <m...@o...pl> napisał/a:
> Google Analitics to najlepsze dostępne oprogramowanie do celów marketingowych w
sieci.
> Dzięki niemu usługi banku są lepiej dostosowane do potrzeb klientów. IMO -
programiści
> odpowiedzialni za przygotowanie strony banku poszli na łatwiznę wykorzystujac GA;
> mogli napisać własny, o wiele prostszy, ale spełniający podobne funkcjonalności
system.

Google Analitics nie daje nic więcej ponad to, co znajduje się w logach serwera,
ewentualnie w połączeniu z jakimś cookie i analizą ścieżki
przeglądania strony przez poszczególnych odwiedzających. Taki skrypt można
napisać samemu, można też skorzystać z gotowych rozwiązań, także darmowych.
Wszystko jest lepsze od feedowania informacji do googli. Co jak co, ale
bank nie powinien udostępniać takich informacji firmie trzeciej. Zwłaszcza
takiej, która zaczyna przepoczwarzać się w internetowego Wielkiego Brata.

> 3. Wracając do "pokemonów". Dzięki GA i innym technologiom Google, strony są lepiej
> dostosowane do potrzeb klientów, reklamy są lepiej skierowane.

Nie podoba mi się, że bank, z którego korzystam, zajmuje się dostarczaniem
informacji o mnie jakiejś firmie, która będzie dzięki temu lepiej kierowała
do mnie reklamy. Czy cokolwiek.

Powiedzmy sobie szczerze: korzystanie z GA na stronie *banku* jest
zwyczajnie lamerskie.
--
Samotnik

do góry

Samotnik wrote:
>
> Oczywiście, mam od dawna wyłączone, podobnie jak wszystkie inne
> gemiusy itp, niemniej chodzi mi nie o mnie, tylko o zasadę ;)

podziel sie regexp na to, nie chce mi sie szukac ;)

do góry