Nietypowy trójkąt na wykresie S&P500

Przeczytaj także: Poprawa sytuacji na australijskim rynku pracy

Kolejnym wydarzeniem z nagłówków dzisiejszych gazet, po którym również ciężko oczekiwać przełomu, jest drugi dzień szczytu Unii Europejskiej. Interesującym aspektem dzisiejszego szczytu jest ogłoszenie spłat niskooprocentowanych kredytów udzielonych europejskim bankom w ramach LTRO (ang. Long Term Refinancing Operation). Warto również zwrócić uwagę na odczyty inflacji producenckiej w Szwajcarii za luty oraz inflację konsumencką w Strefie Euro za ten sam okres.

W przeciwieństwie do Starego kontynentu Stany Zjednoczone zapewnią dziś inwestorom z ekspozycją na dolara amerykańskiego solidną dawkę emocji. Seria odczytów zainaugurowana zostanie przez inflację konsumencką CPI za luty wraz z indeksem NY Empire State za marzec. Następnie o 14:00 spłyną dane o napływie kapitałów do USA. Następnie po 15 minutach, bez chwili wytchnienia, inwestorzy zobaczą informację o poziomie produkcji przemysłowej oraz wykorzystaniu mocy produkcyjnych w lutym. W odstępie kwadransa odbędzie się Wystąpienie szefa FED z Dallas, Richarda Fishera. Dzień zakończy odczyt indeksu Uniwersytetu w Michigan. Więcej informacji, w tym wartości prognoz, czytelnik znajdzie w w „Kalendarium na najbliższe godziny”.

Ciekawa sytuacja techniczna kształtuje się na wykresie dziennym US500 (instrumentu opartego na notowaniach indeksy S&P 500). Szczyty z 2007 roku na poziomie 1576 tworzą horyzontalną linię oporu do której powoli, acz systematycznie pełźnie kurs US500. Wyznaczone przez maksima z 2007 roku górne ramie trójkąta wraz z linią trendu podpierającą wykres tworzą ramy techniczne w obrębie których najprawdopodobniej rozstrzygnięte zostaną losy amerykańskiego indeksu. Ze względu na wątłą dynamikę należy uważnie obserwować zachowanie kursu US500, gdyż ew. odbicie się od linii oporu oznaczać może dotkliwą korektę, która zakończyć się może aż na poziomie 1385.

Co zrobi nowy szef BoJ?

Dawno nie pisaliśmy o parze EURJPY, która była „hitem” ostatnich kilku miesięcy. Od lipca 2012 do lutego tego 2013 para przebyła wędrówkę z poziomu 94.12 do poziomu 127.71. W tym czasie za jedyną korektę można uznać spadki w lutym, które sprowadziły notowania do poziomu 118.73.
Za europejską walutą stoi widmo powolnego dźwigania się gospodarek oraz niepewność co do sytuacji politycznej we Włoszech, która jako trzecia gospodarka Strefy może jeszcze sporo namieszać.

W Japonii rząd rozpoczął na dobre walkę z deflacją i marazmem gospodarczym. 20 marca nowy zarząd obejmie władzę w BoJ, a szef Kuroda zapewne zwoła nadzwyczajne posiedzenie, aby ustalić dalszy plan działania. Skup bez limitu został odłożony przez Shirakawę na początek 2014 roku, jednak ta decyzja może zostać zmieniona przez jego następcę. Bez wątpienia, Pan Kuroda wraz ze swoimi zastępcami będą starali się nie zawieść rynki. Pozostaje tylko pytanie, jak wiele inwestorzy oczekują? Z pewnością wszelkie nietypowe rozwiązania będą mile widziane – będą osłabiały jena. Należy zachować jednak w tym wypadku szczególną ostrożność, gdyż wydaje się, że oczekiwania są naprawdę „wyśrubowane” i łatwo będzie rozczarować inwestorów.

Z technicznego punktu widzenia, trudno wyznaczyć jakieś sensowne poziomy. Na pewno nadal znajdujemy się w trendzie wzrostowym, i jeśli przyjąć, że korekta dobiegła końca, poziom 127 wydaje się być celem na kolejne sesje.

Złoto odbija od dna

Od kilku dni obserwujemy ciekawą sytuację na złocie, które pomimo relatywnie silnego dolara oraz odpływów ze „złotych” funduszy ETF, coraz bardziej oddala się od lutowych minimów. Wygląda na to, iż ponad 3-miesięczna fala spadkowa dobiegła końca. Obecnie oscylujemy blisko psychologicznej bariery 1600 dolarów za uncję i jeśli ją przebijemy (zamknięcie dziennej świecy powyżej 1600) możliwe będą dalsze wzrosty. Poziom 1646 (38% zniesionych spadków) byłby odpowiedni w krótkim terminie. Powyżej tego poziomu będą znajdować się silne opory wynikające ze średnich długoterminowych.

Fundamentalnie nadal nie widać przesłanek do wzrostów, ponieważ obawy o rosnącą inflację praktycznie nie występują w żadnej z rozwiniętych gospodarek (pomijając Wielką Brytanię). World Gold Council przewiduje jednak, że większość Banków Centralnych będzie w tym roku starała się dywersyfikować swoje rezerwy walutowe dokupując właśnie złoty kruszec, który zdaniem Instytucji jest niedoważany względem rezerw w walucie obcej. Z drugiej strony, zastępca szefa Banku Centralnego Chin (Yi) podkreślił, że zakupy złota powinny być ostrożne, gdyż gwałtowne wzrosty mogą powodować obciążenie chińskich konsumentów. Jego zdaniem złoto powinno stanowić 2% rezerw walutowych Chin (wg ostatnich danych obecnie stanowi około 1.8%).

Ostatnie wydarzenia

• USA: Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych zaskoczyły pozytywnie: 332 tys., wobec oczekiwanych 348 tys.
• Polska: Inflacja wyniosła w lutym 1.3% r/r, mocniej od prognoz i poniżej dolnej granicy celu NBP

Kalendarz na najbliższe godziny

EUR Szczyt UE (dzień 2gi)

CHF 9:15 Inflacja PPI m/m; prognoza 0.3%, poprzednio -0.1%

EUR 11:00 Inflacja CPI r/r; prognoza 1.8%, poprzednio 1.8%

USD 13:30 Inflacja CPI (bazowa); prognoza 0.2%, poprzednio 0.3%
Indeks NY Empire State; prognoza 8.4, poprzednio 10

USD 14:15 Produkcja przemysłowa m/m; prognoza 0.3%, poprzednio -0.1%

USD 14:55 Indeks Michigan; prognoza 78, poprzednio 77.6

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.