eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Kontrakty CFD zarobią na spadku obligacji

Kontrakty CFD zarobią na spadku obligacji

2010-08-31 13:36

Przeczytaj także: Dla kogo fundusze obligacji, a dla kogo obligacje?


Zarabiamy na spadkach obligacji

Nie ma w Polsce funduszy pozwalających zarabiać na spadkach cen obligacji. Takie możliwości dają jednak platformy transakcyjne m.in. City Index. Po założeniu bezpłatnego rachunku musimy wyszukać odpowiedni instrument. Wybieramy zakładkę „obligacje”, gdzie znajdujemy kontrakty CFD zależne od zmian cen kontraktów terminowych na różne obligacje (niemieckie, amerykańskie, brytyjskie, czy japońskie). Dla przykładu instrument CFD Euro Bund odzwierciedla notowania kontraktu terminowego na 10-letnie niemieckie obligacje notowanego na giełdzie EUREX we Frankfurcie. Sprzedając ten kontrakt, zarobimy, gdy jego cena spadnie, a stanie się to wówczas, gdy ceny niemieckich obligacji pójdą w dół.

Jest kilka zalet zawierania transakcji poprzez CFD na rynku niemieckich obligacji. Po pierwsze, nie trzeba zakładać rachunku maklerskiego u naszych zachodnich sąsiadów. Po drugie, koszty transakcyjne są zdecydowanie niższe niż w przypadku transakcji na giełdzie. Po trzecie, wartość kontraktu CFD jest 10-krotnie mniejsza niż wartość kontraktu terminowego notowanego na giełdzie niemieckiej, co daje możliwość zawierania transakcji drobnym inwestorom. Ma to bezpośredni wpływ na wartość depozytu zabezpieczającego, gdyż transakcja jest lewarowana jak w przypadku kontraktów terminowych na indeks WIG20 notowanych na GPW. Depozyt zabezpieczający to 1,5 proc. wartości kontraktu CFD Euro Bund. Przy cenie kontraktu na poziomie 134,20 wartość kontraktu wynosi 13420 euro, a wartość depozytu 201,3 euro, czyli ok. 800 złotych.

Jeśli podzielamy opinię, że ceny obligacji są wysokie i spodziewamy się ich spadku, wówczas sprzedajemy kontrakt CFD Euro Bund, jeśli jesteśmy przeciwnego zdania – kupujemy. Dla zawarcia tej transakcji wystarczy nam ok. 800 zł depozytu. Pamiętajmy jednak, że wykorzystujemy instrumenty z dźwignią finansową i nie powinniśmy ograniczać się do inwestowania kwoty równiej wymaganemu depozytowi. Czym więcej pieniędzy zdeponujemy na rachunku, tym mniejsza dźwignia i mniejsze ryzyko automatycznego zamknięcia pozycji przez platformę. Gdybyśmy jednak chcieli inwestować za pomocą tego kontraktu bez dźwigni wówczas trzeba by wpłacić na rachunek kwotę o równowartości owego kontraktu CFD (aktualnie w przybliżeniu 54 tys. zł), co nie dla wszystkich inwestorów byłoby możliwe.

Podsumowanie

Drobny inwestor może bez problemów kupić jednostki uczestnictwa funduszy obligacji i zarabiać na wzroście tych papierów. Obligacja jednak to nie zawsze „zysk bez ryzyka”. Gdy na rynku tworzy się bańka spekulacyjna a ceny obligacji pną się mocno w górę pojawia się ryzyko spadku cen. Kontrakty CFD pozwalają wykorzystać taką sytuację i zarobić na spadających cenach obligacji.

Michał Kowalski

poprzednia  

1 2

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: