Jakie decyzje Fed i RPP?

Przeczytaj także: Dziś inflacja bazowa w Polsce

PROGNOZA GIEŁDOWA

Spadki z końcówki piątkowej sesji powinny się przeciągnąć na dzisiejsze otwarcie, bowiem Wall Street zakończyła ostatnie notowania z poprzedniego tygodnia na sporym minusie. Jest jednak szansa, że nie będą głębokie i bynajmniej nie mam na myśli niewielkiej przeceny dziś rano w Azji, ale silne poziomy wsparcia, do których zbliżyły się warszawskie indeksy. WIG20 znajduje się nieznacznie powyżej 2.670 pkt czyli styczniowych dołków intraday, które skutecznie bronił w ostatnim tygodniu, sWIG80 oscyluje wokół 12.000 pkt. (stąd jego lepsze zachowanie od ostatniego poniedziałku), a mWIG40 jest już na tyle wyprzedany, że dalsze spadki stoją pod dużym znakiem zapytania. Dosyć pozytywna jest też konfiguracja publikacji makro w nadchodzącym tygodniu, bowiem sprzedaż detaliczna i bezrobocie w Polsce oraz PKB w USA i na Wyspach raczej zaskakiwały pozytywnie w ostatnim czasie. Inaczej amerykański rynek nieruchomości, ale inwestorzy raczej ignorują sygnały z niego płynące.

WALUTY

Dolar pozostaje na poziomie dwutygodniowego minimum w stosunku do euro przed wtorkową publikacją danych z amerykańskiego rynku nieruchomości. Rynek nie spodziewa się fajerwerków, wiec niespecjalnie widać na wykresie EUR/USD chęć do realizacji zysków z ubiegłotygodniowej zwyżki. W tej sytuacji kurs utrzymuje się na poziomie 1,56 USD. Jen utrzymuje się na poziomie 107,5 JPY, do którego doszedł po piątkowej zwyżce o 0,6 proc. Złoty potwierdził w ostatnim tygodniu swoją siłę wyraźnie się umacniając do koszyka walut, pomimo niejednorodnych danych z polskiego rynku. Widać, że rynek obstawia podwyżkę stóp procentowych na środowym posiedzeniu RPP, co jest tym bardziej uzasadnione, że w piątek taką decyzję podjął Gabinet Cieni RPP.