Dziś inflacja bazowa w Polsce
2008-06-20 11:30
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Stopy procentowe Szwajcarii bez zmian?
Kilka dni temu portal finansowy Money.pl zamieścił analizę, dostarczającą dowodów na to, że dzień trzech wiedźm (teraz już czterech) w ogóle nie istnieje. Ano zaczekajmy z takimi wnioskami do ostatniej godziny notowań, kiedy ustalane są wartości wygaśnięcia kontraktów terminowych. Rzecz jasna wiedźmy to właśnie zawirowania rynkowe (czary) związane z wygasaniem serii kontraktów terminowych i opcji na indeksy oraz ceny akcji. Również na pozostałych giełdach ten dzień przypada dziś, więc możemy mieć naprawdę kolorową sesję. Inwestorzy powinni zwrócić uwagę na dane NBP o inflacji bazowej, która ma wzrosnąć z 2,8 do 3,3 proc.SYTUACJA NA GPW
Wczorajsza sesja poprawiła nastroje posiadaczy akcji, ale tylko spółek dużych. WIG wzrósł o 0,9 proc. na co złożył się 100-punktowy rajd WIG20 z półtora-procentowego minusa na otwarciu na półtoraprocentowy plus na zamknięciu oraz niewielkie zmiany mWIG40 i sWIG80. Obroty podliczono na prawie 1,2 mld PLN. Ciężko doszukiwać się przyczyn fundamentalnych w tak dobrym zachowaniu polskich blue chips. Pierwsze skrzypce raczej odegrały nastroje oraz analiza techniczna. Obóz byków przeprowadził skuteczny atak, aby przywrócić WIG20 powyżej styczniowych dołków intraday - poziomu 2.670 pkt. - według wielu analityków, ostatniej deski ratunku przed spadkiem na 2.500 pkt. Na uwagę zasługują też wysokie obroty na sWIG80, które przy niewielkiej zmienności indeksu sugerują akumulację akcji przez większych inwestorów.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
W czwartek za oceanem sesja zakończyła się niewielkimi wzrostami, chociaż przez większą część dnia indeksy poruszały się poniżej kreski. S&P zyskał ostatecznie 0,4 proc., a DJIA 0,4 proc. Wśród czynników przemawiających za początkową wyprzedażą akcji pojawił się komentarz władz Citigroup, które spodziewają się "znacznych strat" z tytułu złych kredytów. W walce złych wiadomości z dobrymi, albo raczej z nieco mniej gorszymi, górę wzięły spadki ceny ropy, które tym razem znalazły fundamentalne wytłumaczenie w postaci działań chińskiego rządu, mającego zmniejszyć zużycie paliw poprzez podwyżki cen. W Azji drugi dzień silnie spadła giełda w Japonii (Nikkei o 1,3 proc.), natomiast akcje w Szanghaju drożały o 8.30 o 3,3 proc., po czwartkowej przecenie o ponad 7 proc.
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel, Ł. Mickiewicz / Open Finance