Rośnie inflacja w krajach nadbałtyckich
2007-08-08 18:14
Przeczytaj także: FED: rynek pracy sprzyja gospodarce USA
SUROWCE
Cena ropy utrzymuje się na poziomie 71,50 USD za baryłkę typu brent, chociaż w ciągu dnia mieliśmy jej spore wahania. Przez ostatnie dwa dni ropa została przeceniona o 4 proc. i inwestorzy oczekują w napięciu na dzisiejszy raport dotyczący zapasów paliw, który przesądzi o ewentualnym odreagowaniu po tych spadkach. Rynek przewiduje jednak, że zapasy paliwa w Stanach wzrosły, co zmniejszyłoby presję na wzrost cen ropy, tym bardziej, że sezon wakacyjny powoli dobiega końca.
Silnie spadła natomiast miedź, która potaniała na londyńskiej giełdzie do poziomu 7.600 USD. Dzisiejszy spadek o 1 proc. można powiązać ze wzrostem zapasów tego surowca w Londynie o ponad 8 proc., czyli najbardziej od półtora roku. Co więcej, meksykański sąd uznał strajki w tamtejszych kopalniach za nielegalne i nakazał ich pracownikom powrót do pracy.
W związku z silnym osłabieniem dolara na rynku walutowym podrożały dzisiaj metale szlachetne. Cena złota i srebra wzrosła o 1 proc. i uncje tego kruszcu kosztują odpowiednio 676 USD i 13,15 USD.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Open Finance