eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynek walutowy lipiec 2007

Rynek walutowy lipiec 2007

2007-07-31 15:14

Przeczytaj także: Rynek walutowy 01.06-29.06.07

Eksplozja obaw o stan gospodarki USA oraz o możliwy wpływ kryzysu na rynkach nieruchomości oraz kredytów hipotecznych miało miejsce w przededniu publikacji raportu na temat dynamiki gospodarki USA w II kwartale, co wydaje się uzasadnione biorąc pod uwagę niezwykle słaby wynik tej publikacji w I kwartale (zaledwie 0,7% q/q), duży wpływ na to miała jednak także techniczna sytuacja na rynku jena oraz eurodolara. Obawy okazały się niesłuszne, gdyż wstępne dane pokazały, ze gospodarka przyspieszyła i z tempem 3,4% przerosła oczekiwania rynku (3,2%). Taki wynik uspokoił nieco rynki i sprawił, ze dolar ponownie znalazł się pod presją, co pozwoliło eurodolarowi odbić się od poziomu ok. 1,3610 i powrócić w rejony 1,3680-1,3690. Najważniejsza wydaje się jednak sytuacja na rynku jena, który przestał się umacniać, co może sugerować, że przynajmniej na chwilę powróci jeszcze apetyt na ryzyko. Na razie jednak jest zbyt wcześnie aby twierdzić, gwałtowne reakcje mamy już za sobą, gdyż nerwy inwestorów są obecnie mocno napięte i każda negatywna informacja może wywołać nasilenie się awersji do ryzyka, a co za tym idzie gwałtowne reakcje światowych rynków finansowych.

Jeśli chodzi o rynek krajowy, to pozostawał on pod wpływem sytuacji na rynkach międzynarodowych, co oznacza, że początek miesiąca stał pod znakiem mocnej i umacniającej się złotówki, w rezultacie czego kurs USDPLN otarł się o poziom 2,70, natomiast EURPLN wyrównał swoje historyczne dno, a więc zanurkował w okolice 3,73. Po spadku kursów par złotowych w okolice wyżej opisanych poziomów na rynku złotego wystąpiła konsolidacja, która czasowo pokrywała się z ostatnią falą wzrostów na rynku eurodolara (lekko wznosząca się konsolidacja od 10-25 lipca). Jeśli chodzi o stronę fundamentalną, to opublikowane w tym miesiącu dane makro potwierdziły dobrą koniunkturę w polskiej gospodarce, jednak nie skłoniły one RPP do kolejnej podwyżki stóp procentowych.

Nie zmienia to jednak faktu, ze w tym roku koszt pieniądza w Polsce będzie musiał pójść w górę, co również podkreślają członkowie RPP. Z drugiej strony w lipcu RPP zdecydował się zawrzeć w swoim komentarzu zastrzeżenie, że termin podwyżek jest zależny od docierających informacji z polskiej gospodarki. Wydaje się, że nie zmieniło się podejście RPP do problemu inflacji, co cieszy, gdyż objawy nasilania się presji inflacyjnej wymagają od RPP ostrożności. Na wzrost ryzyka nadmiernego nasilenia się presji inflacyjnej zwraca też uwagę nowa prognoza inflacyjna, która przesunęła w górę kwietniową ścieżkę inflacyjną. Zakłada ona, że w tym roku inflacja sięgnie 2,5%, by w następnych latach jeszcze przyspieszyć i na koniec 2009 roku przekroczyć 3,5%. W takich warunkach pewnym wydaje się dalsze zacieśnianie polityki monetarnej przez RPP, a kolejna podwyżka stóp procentowych może mieć miejsce już w sierpniu.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 03-28.02.14 Rynek walutowy 03-28.02.14

poprzednia  

1 2 3

oprac. : Krzysztof Gąska / FMC Management FMC Management

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: