eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Boże Narodzenie na kredyt?

Boże Narodzenie na kredyt?

2021-12-09 13:04

Boże Narodzenie na kredyt?

Czekają nas Święta na kredyt © Alina G - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Pandemia znacznie pogorszyła sytuację finansową Polaków. Z badania "European Consumer Payment Report 2021" przeprowadzonego przez Intrum wynika, że w następstwie pandemii obniżyły się dochody aż 46 proc. Polaków. To przełożyło się na trudności w regulowaniu rachunków. A jak w tej sytuacji rodacy poradzą sobie ze świątecznymi wydatkami? Wygląda na to, że nie zamierzamy oszczędzać, ale czeka nas kolejne Boże Narodzenie na kredyt.

Przeczytaj także: Negatywne skutki wydatków świątecznych odczuwa niemal połowa Polaków

Korona-kryzys obniżył dochody i naszą zdolność do płacenia na czas


Z badania "European Consumer Payment Report 2021" wynika, że 46 proc. Polaków ma po pandemii niższe dochody. To rzutuje na zdolność do terminowego regulowania zobowiązań. W takiej sytuacji jest 37 proc. Europejczyków. Co 3. Polak (33 proc.) pytany przez Intrum przyznaje, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy zdarzyło mu się raz lub kilka razy nie zapłacić rachunku w terminie. Aż 58 proc. nierzetelnych płatników przyznaje, że po prostu nie miało pieniędzy na zapłatę rachunku, a było to spowodowane utratą pracy, a w konsekwencji i dochodów.

Obniżone przez pandemię dochody i rosnące ceny (55 proc. osób narzeka na to, że rosną one szybciej niż ich pensje) sprawiają, że obecnie w naszych portfelach zostaje mniej pieniędzy na życie niż kiedyś. Tylko co 4. konsument (24 proc.) w naszym kraju deklaruje, że po zapłaceniu najbardziej istotnych rachunków (włączając w to czynsz, raty kredytu hipotecznego, inne pożyczki lub kredyty, w tym na karcie kredytowej), ma do dyspozycji więcej niż 50 proc. swoich dochodów. 22 proc. pytanych przyznaje, że na codzienne wydatki pozostaje im 35-50 proc. pensji.
16 proc. pytanych deklaruje, że po zapłaceniu najważniejszych rachunków w portfelu pozostaje im 20-35 proc. pensji, podobny odsetek, bo 15 proc. stwierdza, że jest to 10-20 proc., co oznacza, że niemała grupa konsumentów w naszym kraju żyje „od pierwszego do pierwszego” i nie ma pieniędzy na inne wydatki niż te pierwszej potrzeby. Niestety, paradoksalnie można uznać, że te osoby i tak są jeszcze w dobrej sytuacji finansowej, biorąc pod uwagę fakt, że 32 proc. respondentów z Polski przyznaje, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy pożyczyli pieniądze lub wykorzystali limit na swojej karcie kredytowej, aby zapłacić rachunki – komentuje Dariusz Sikora, ekspert Intrum.

fot. mat. prasowe

Jaki procent Twojego wynagrodzenia zostaje po opłaceniu wszystkich rachunków?

Tylko co 4. konsument (24 proc.) w naszym kraju deklaruje, że po zapłaceniu najbardziej istotnych rachunków, ma do dyspozycji więcej niż 50 proc. swoich dochodów.


Polski konsument zadłuża się na Święta


Niestety, pożyczamy regularnie i to niemało. Co 4. osoba (24 proc.) pożycza co miesiąc sumę wynoszącą łącznie 10-25 proc. pensji, a 15 proc. konsumentów przyznaje, że jest to nawet aż 50 proc. wysokości wynagrodzenia. Odkąd zaczął się korona-kryzys również częściej zadłużamy się, by sfinansować zakupy dla dzieci. Ten temat dotyczy połowy polskich konsumentów (49 proc.), którzy są rodzicami.
Takie podejście pozwala przypuszczać, że niemała grupa konsumentów w naszym kraju „tradycyjnie” zadłuży się na Święta. Niestety, nie powstrzymają nas przed tym dochody uszczuplone przez pandemię. Wieloma prezentami i bogatą kolacją wigilijną chcemy wynagrodzić najbliższym funkcjonowanie w stresującej covidowej rzeczywistości. Nie brakuje również osób, które wręcz uważają, że ich obowiązkiem jest zorganizowanie rodzinie Świąt jak z reklamy i są gotowe zadłużyć się na ten cel. Takie postępowanie może mieć swoje konsekwencje. Wydawanie większych sum niż się zarabia, życie z miesiąca na miesiąc na kredyt, to prosta droga do popadnięcia w problemy finansowe, a w pandemii o to jeszcze łatwiej. W kryzysie nie możemy mieć pewności dotyczącej tego, jak będzie wyglądać nasza sytuacja finansowa w kolejnych tygodniach i miesiącach. Dlatego zaciągnie nowych zobowiązań finansowych, szczególnie na cele konsumpcyjne, a nie na ważniejsze, nieplanowane wydatki, nie jest dobrym pomysłem – zauważa Dariusz Sikora, ekspert Intrum.

Część konsumentów, którzy zdecydują się na taki krok, może obudzić się po Nowym Roku z finansowym kacem. Dane zebrane przez Intrum pokazują, że niektórzy tracą kontrolę nad tym, ile i na co pożyczają pieniądze, a 15 proc. konsumentów nawet nie chce wiedzieć, ile wynosi ich łączne zadłużenie. W najmłodszej grupie wiekowej respondentów – osoby w wielu 18-21 lat – odsetek ten wzrasta do 30 proc.

fot. mat. prasowe

Nie chcę wiedzieć, ile wynosi moje łączne zadłużenie

15 proc. konsumentów nawet nie chce wiedzieć, ile wynosi ich łączne zadłużenie.


Takie podejście młodych Polaków do zarządzania finansami to prosty przepis na popadnięcie w długi, które spłaca się latami. Niestety, w Intrum obserwujemy tę tendencję od dłuższego czasu, coraz więcej młodych ludzi wkracza w dorosłe, samodzielne życie z długami – dodaje Dariusz Sikora, ekspert Intrum.

O raporcie:
Intrum publikuje ”European Consumer Payment Report” co roku od 2013 r. Jest to 9. edycja raportu dla Polski.
Raport publikowany każdego roku opiera się na badaniu przeprowadzanym jednocześnie w 24 krajach w Europie, także w Polsce. W tegorocznej edycji badania wzięło udział 24 012 konsumentów. Dane zostały zbierane w okresie od 21 lipca do 26 sierpnia 2021 r.


Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: