eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › zmiana banku - ale wymyśliłem!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-02-22 11:04:03
    Temat: zmiana banku - ale wymyśliłem!!
    Od: "TomekS" <t...@p...com>

    Witam
    Ja ti pierwszy raz, ale od razu ze sporą sprawą. Bardzo proszę - oceńcie czy
    manewr, który chcę wykonać się uda.

    sytuacja obecna:
    mam konto w pewnym marmurku, gdzie wg nowej tabeli opłat będę bulił co
    miesiąc 13 PLN. Do tego mam jakieś 20000 PLN kredytu w tym banku na jeszcze
    2 lata z horrendalnym oprocentowaniem, gdzie zabezpieczeniem są m.in. wpływy
    na rachunek ROR, a wcześniejsza spłata kredytu to 1%...

    Zdecydowałem sie na zmiane banku
    Dostane tam kredyt na lepsze oporcentowanie, poza tym wszystko inne co
    potrzeba :-)
    Chce zlikwidować ROR i spłacić kredyt w starym banku, a wziąć kredyt w
    nowym ponosząc jak najmniej kosztów.

    wymyśliłem to tak:
    1. Do tej pory nie otrzymałem nowej "TOiP", ale piszę do banku, że jej nie
    akceptuję
    2. Kończy się to automatycznym rozwiązaniem umowy o ROR
    3. Bank żąda nowego zabezpieczenia, ja mówie NIE
    4. Bank wypowiada umowę kredytu i żąda spłaty w ciągu 30 dni
    5. Ja biorę kredyt w nowym banku i zanoszę do starego
    6. Dalej spokojnie spłacam kredyt w nowym

    Co wy na to? Nie ma tu jakiegoś kruczka?


    ---
    TomekS











    PS. te banki to PBK i PKO BP SA


  • 2. Data: 2002-02-22 11:23:50
    Temat: Re: zmiana banku - ale wymyśliłem!!
    Od: "Slawek Kos" <s...@i...net..pl>

    Użytkownik "TomekS" <t...@p...com> napisał w wiadomości
    news:a558g5$b2m$1@news.tpi.pl...

    > sytuacja obecna:
    > mam konto w pewnym marmurku, gdzie wg nowej tabeli opłat będę bulił co
    > miesiąc 13 PLN. Do tego mam jakieś 20000 PLN kredytu w tym banku na
    jeszcze
    > 2 lata z horrendalnym oprocentowaniem, gdzie zabezpieczeniem są m.in.
    wpływy
    > na rachunek ROR, a wcześniejsza spłata kredytu to 1%...
    >
    > Zdecydowałem sie na zmiane banku
    > Dostane tam kredyt na lepsze oporcentowanie, poza tym wszystko inne co
    > potrzeba :-)
    > Chce zlikwidować ROR i spłacić kredyt w starym banku, a wziąć kredyt w
    > nowym ponosząc jak najmniej kosztów.
    >
    > wymyśliłem to tak:
    > 1. Do tej pory nie otrzymałem nowej "TOiP", ale piszę do banku, że jej nie
    > akceptuję
    > 2. Kończy się to automatycznym rozwiązaniem umowy o ROR
    > 3. Bank żąda nowego zabezpieczenia, ja mówie NIE
    > 4. Bank wypowiada umowę kredytu i żąda spłaty w ciągu 30 dni
    > 5. Ja biorę kredyt w nowym banku i zanoszę do starego
    > 6. Dalej spokojnie spłacam kredyt w nowym
    >
    > Co wy na to? Nie ma tu jakiegoś kruczka?

    A masz zdolnosc kredytowa na 2x20000zl?
    Bo dopoki nie splacisz w pierwszym to... jestes zadluzony i wystepujesz o
    nastepny kredyt.
    Na dodatek wystepujesz jako ten, ktorego kredyt jest postawiony w stan
    natychmiastowej wymagalnosci - "niesolidny platnik"?
    Czarno widze bez porozumienia sie bankow i przejecia kredytu przez nowy
    bank.

    --
    Pozdrowienia
    ---
    Slawek Kos --> s...@i...net.pl



  • 3. Data: 2002-02-22 16:23:52
    Temat: Re: zmiana banku - ale wymyśliłem!!
    Od: Roman Kubik <W...@p...com.pl>

    >> Co wy na to? Nie ma tu jakiegoś kruczka?

    > A masz zdolnosc kredytowa na 2x20000zl?

    a ja mysle, ze "kruczkiem" bedzie to, ze bank "opuszczany" nie zarzada od
    Ciebie natychmiastowej splaty kredytu - przeciez w takim wypadku nic nie
    zarobi, jesli tylko w miare przyzwoicie splacales kredyt i nie zepsujesz sie
    natychmiast po zamknieciu RORa, to - IMHO - nic sie nie stanie w departamencie
    kredytu...

    pozdrawiam

    romekk


  • 4. Data: 2002-02-22 16:24:56
    Temat: Re: zmiana banku - ale wymyśliłem!!
    Od: "TomekS" <t...@p...com>

    > > Co wy na to? Nie ma tu jakiegoś kruczka?
    >
    > A masz zdolnosc kredytowa na 2x20000zl?
    > Bo dopoki nie splacisz w pierwszym to... jestes zadluzony i wystepujesz o
    > nastepny kredyt.
    > Na dodatek wystepujesz jako ten, ktorego kredyt jest postawiony w stan
    > natychmiastowej wymagalnosci - "niesolidny platnik"?
    > Czarno widze bez porozumienia sie bankow i przejecia kredytu przez nowy
    > bank.

    Hmmm, co do zdolności to sobie poradzę. Niesolidny nie będę w chwili
    występowania o kredyt - bo zrobię to zanim stary bank mi wypowie umowę
    (najwyżej zapłacę ten 1%...)
    A _niesolidny_ nie będę wogóle, bo wszystko spłacę w terminie, prawda?

    TomekS


  • 5. Data: 2002-02-25 08:46:10
    Temat: Re: zmiana banku - ale wymyśliłem!!
    Od: "TomekS" <t...@p...com>

    > >> Co wy na to? Nie ma tu jakiegoś kruczka?
    >
    > > A masz zdolnosc kredytowa na 2x20000zl?
    >
    > a ja mysle, ze "kruczkiem" bedzie to, ze bank "opuszczany" nie zarzada od
    > Ciebie natychmiastowej splaty kredytu

    Echhh, właśnie też tak pomyślałem... Co wtedy...? Chyba sam spłacę, bo
    jednak zyskuje - starry liczy odsetki: rzeczywista liczba dni/360, a nowy
    /365, do tego różnica w oprocentowaniu, wychodzi przy 20000 PLN jakieś 40
    PLN w pierwszym miesiącu!

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1