eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do "wirtualnych" zastosowań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2007-08-14 22:12:44
    Temat: Re: [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do "wirtualnych" zastosowań
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Michal <s...@j...be> writes:

    > Hmm, to chyba nie tak. Firma może ściągnąć pieniądze niezależnie od tego,
    > czy posiadacz karty dysponuje wystarczającymi środkami (limitem
    > kredytowym), czy nie. Co najwyżej spowoduje to debet na koncie
    > (przekroczenie limitu), ale to już wyłącznie problem posiadacza.

    Nie do konca, w przypadku kart wymagajacych autoryzacji (service
    code na pasku magnetycznym i brak wypuklych literek przy
    transakacjach "mechanicznych") bank ma prawo dokonac chargebacku,
    jesli obciazenie nie bylo wczesniej autoryzowane, w szczegolnosci
    braku srodkow.

    Pozatym, teoretycznie (i praktycznie z wyjatkami) wszystkie
    zdalne transakcje musza byc autoryzowane, niezaleznie od
    sposobu wprowadzania ich.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 22. Data: 2007-08-14 22:36:22
    Temat: Re: [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Krzysztofsf " <k...@g...pl> writes:

    > -otrzymane z wirtualnego punktu handlowego zapytanie ma format zwykłego
    > zapytania -
    > takiego jak otrzymujemy z bankomatów, supermarketów i sklepów
    > działających w
    > "fizycznym", niewirtualnym świecie.

    Bajki, ciekawe skad terminal zna CVC (kod normalnie zapisany na
    sciezce magnetycznej) w takim przypadku, albo ktore bankomaty
    wykonuja transakcje keyed-in (bez odczytu paska magnetycznego).

    Wiele sklepow wykonuje zdalne transakcje jako "keyed-in", to prawda,
    tak bylo od "zawsze" i nie wiem czego sie geniusze spodziewali.
    Nie ma tez w tym, w praktyce, nic zlego, oprocz mniejszej ochrony
    sprzedawcy, ktory nie moze skorzystac z mechanizmow zwiazanych
    z transakcjami internetowymi.

    > Takie autoryzacje musimy odrzucić,
    > gdyż ze
    > względów bezpieczeństwa eKARTĄ nie można dokonać transakcji niewirtualnych.

    Nie wiem w czym upatruja to niebezpieczenstwo, przeciez to wlasnie
    transakcje internetowe sa najmniej bezpieczne (w sensie szansy na
    fraud, nie bezpieczenstwa np. banku albo klienta).

    > -z wirtualnego punktu nie otrzymujemy zapytania autoryzacyjnego
    > ponieważ punkt
    > obsługuje tylko karty kredytowe, przy których autoryzacja nie jest
    > konieczna.

    Ciekawe w ktorych to "punktach" autoryzacja nie jest konieczna przy
    zdalnych transakcjach, a klient wie o odrzuceniu transakcji online.

    Kiedys moglo byc tak ze np. linia lotnicza nie autoryzowala transakcji
    karta przy wczesniejszym zakupie biletu, bo w razie chargebacku po
    prostu anulowali bilet. Ale obawiam sie ze teraz to juz nie ma
    miejsca, i z pewnoscia nie o takie przypadki chodzi.

    Co ma do tego kredytowosc to nie wiem.

    > Często punkty takie wymagają jako dodatkowego potwierdzenia podania
    > adresu, na który
    > ma zostać przysłana faktura (tzw. adresu billingowego) lub przesłania
    > faksem kopii
    > dokumentów kupującego. Nawet po otrzymaniu tych danych punkt nie jest
    > w stanie
    > zweryfikować klienta, gdyż dla karty wirtualnej jedyną formą
    > otrzymania zgody na
    > dokonanie transakcji jest autoryzacja on-line u wydawcy (czyli w mBanku)."

    Innymi slowy, jest dokladnie tak samo jak w przypadku dowolnej innej
    karty wydanej przez ten sam mBank (z wyjatkiem roznic w reakcji banku,
    oczywiscie). Dziwne ze inne karty dzialaja? A moze nie dzialaja?

    W kazdym razie inne karty innych bankow dzialaja.

    > "Te problemy w większej skali dotyczą sklepów zagranicznych, które
    > już wcześniej
    > obsługiwały karty kredytowe i nie chcą, bądź nie mogą, dokonać
    > zmian systemowych,

    No jasne, a czego sie spodziewali? mBank pewnie bardzo chetnie
    dokonuje zmian systemowych w swoich kartach?

    > które byłyby zgodne z regulacjami organizacji Visa.

    Dzialanie tych sklepow jest zgodne z regulacjami bez tych zmian.

    > Naszym zdaniem nie doceniają w
    > ten sposób rosnącego grona klientów - posiadaczy kart wirtualnych
    > na całym świecie.

    Czy to jest rosnace grono klientow, to nie wiem. Moze to raczej banki
    (chyba niezbyt liczne?) nie doceniaja swoich wlasnych klientow?

    > Jednocześnie podtrzymują funkcjonowanie mniej bezpiecznych płatności
    > - kartami,
    > których można używać bez autoryzacji on-line, także w zwykłych
    > sklepach i rozmaitych
    > punktach usługowych."

    A to mBank nie wydaje kart, ktorych mozna uzywac bez autoryzacji
    on-line? Podobno wydawali?

    Jesli sklepowi nie przeszkadza zwiekszone ryzyko, np. brak
    weryfikacji adresu (brak zwiazku z kartami wirtualnymi; wielu
    sprzedawcom przeszkadza), to moze nalezaloby ruszyc d*
    i wprowadzic pare mechanizmow podnoszacych bezpieczenstwo,
    zamiast oferowac produkt w wersji co najwyzej "testowej"
    jako komercyjny.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 23. Data: 2007-08-14 22:42:27
    Temat: Re: [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    ten <...@...org> writes:

    > Oni mówią o kartach wirtualnych jak e-karta mbanku. Co do kart
    > przedpłaconych nie wiadomo. Zawsze mnie zastanawiało natomiast użycie
    > kart visa classic debetowych w żelazku. Przecież sprzedawca ryzykuje
    > że transakcja później nie przejdzie, czy też nie ryzykuje i powstanie
    > niedozwolony debet?

    Przy zelazku nie ma "pozniej". Sprzedawca bierze kwity i zawozi
    do banku (czy gdzie tam trzeba), po jakims czasie dostaje pieniadze.

    W przypadku chargebacku sprzedawca ma kwit z odbita karta i podpisem
    klienta. Z tym, ze takie transakcje tez sa, w miare mozliwosci,
    zwykle autoryzowane (telefonicznie). Jesli nie ma mozliwosci, to
    sprzedawca pewnie placi wyzsza prowizje (dodatkowe ubezpieczenie)
    czy cos w tym rodzaju. Zreszta nawet z autoryzacja prowizje sa
    czesto wyzsze.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 24. Data: 2007-08-14 22:54:41
    Temat: Re: [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Piotr" <piotr@centrum_.cz> writes:

    > Czasami centrum autoryzacji ogranicza transakcje moto dla danego
    > posa/terminala wylacznie do kart kredytowych.

    Pomijajac technike i to, ze inne karty niekredytowe przechodza,
    ciekawe jaki mieliby w tym interes?

    > Innym problemem jest to, ze
    > terminal automatycznie przekazuje do banku informacje o takiej transakcji z
    > informacja ze jest to kredytowa (brak mozliwosci manualnego okreslenia typu
    > karty

    Spodziewali sie wyplaty gotowki eKarta? Moze z PINem? Dosc ciekawe.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 25. Data: 2007-08-14 22:55:53
    Temat: Re: [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Piotr" <piotr@centrum_.cz> writes:

    > Normalne moto robi sie jako sprzedaz - wpisuje dane karty i tyle... ale
    > karty oznaczone jako "wirtualne" w wiekoszsci sa odrzucane - i trzeba je
    > autoryzowac jako rejestracja, dzwonic po kod autoryzacji, itp (swoja droga
    > nie zawsze wymagany). Tak wiec jesli sklep wstuka taka karte jako sprzedaz -
    > dostaje odmowe - i trafia na liste banku jako sklep nie obslugujacy
    > karty... - bo coz wymagac od handlowca w zagranicznym sklepie zeby dzwonil
    > po kod autoryzacji - skoro kazda cywilizowana karta prepaidowa przechodzi
    > normalnie...

    Z tym sie zgodze. Naturalnie w przypadku "normalnych" kart takze
    jest autoryzacja, tyle ze robi ja terminal.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 26. Data: 2007-08-14 23:00:38
    Temat: Re: [pręgierz ;) ] Wirtualne karty niestety do
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Krzysztofsf " <k...@g...SKASUJ-TO.pl> writes:

    > Wystarczyloby, gdyby w takich przypadkach do wlasciciela karty
    > przychodzilby sms z
    > opisem transakcji i zadaniem potwierdzenia w celu doladowania karty
    > wirtualnej przez
    > bank do wymaganej kwoty.

    Nie ma na to czasu podczas autoryzacji, bank musi szybko dac
    odpowiedz.

    > Ciekawe, ze nikt jeszcze nie zglaszal podobnych problemow przy karcie
    > prepad ING,
    > ktora moze ewidentnie nie byc zwiazana z jakimkolwiek kontem. Moalo
    > osob z niej
    > korzysta czy tez identyfikuje sie ona w sposob "ukrywajacy" informacje
    > o tym, ze
    > jest prepaid?

    Watpliwe. Sprzedawce interesuje to, by dostac pieniadze, i ew. ile
    musi za to zaplacic prowizji, w przeciwnym przypadku rodzaj karty
    nie ma znaczenia. To tylko niektorym klientom wydaje sie, ze
    sprzedawca zwraca na to jakas uwage.

    > "4. Jakie transakcje mogę realizować za pomocą Karty VISA przedpłaconej?
    > Za pomocą Karty VISA przedpłaconej możesz dokonywać tzw. płatności na
    > odległość, to
    > znaczy zapłaty za zakupy zrobione przez Internet, zamówienia
    > telefoniczne i pocztowe
    > (np. rezerwacje hotelowe). Dodatkowo Kartą VISA przedpłaconą możesz
    > realizować
    > transakcje bezgotówkowe, czyli płacić nią za towary i usługi na całym
    > świecie -
    > wszędzie tam gdzie akceptowane są płatności kartami VISA "

    Widocznie nie maja jakichs dziwnych utrudnien w autoryzacji,
    a karta zapewne jest "fizyczna".
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1