hej,

mam rachunek od 7 miesiecy w multi, ale dzis dopiero I raz udalem sie do
CUFu na krolewskiej w wawie.
ogolnie mi sie podobalo, ale mam co najmniej 2 uwagi:
- wplacalem pieniadze i troche sie zdegustowalem, gdy kobieta chowala je do
zwykle szuflady (po prostu wrzucila) - to juz uwazam, ze rozwiazanie w
lukasie jest lepsze;
- jedna drukarka na sale i kobieta musi latac od biurka po pokwitowania; no
i az trzy egzemplarze i kazdy trzeba podpisac;

na plus:
- kobieta zweryfikowala mnie po samym nazwisku;
- no i ta naganiaczka przy wejsciu (wygladala na studentke) - przednia,
pierwsza klasa, miodzik;

poza tym w czerwcu ma byc konto walutowe podobno;
pytalem sie tez o direct debit i powiedziala, ze skoro sie pytam, to dadza
znac do lodzi

pzdr.

p.

do góry

- no i ta naganiaczka przy wejsciu (wygladala na studentke) - przednia,
> pierwsza klasa, miodzik;

Eeee - a ja trafilem na jakiegos przestraszonego studenta. :(((( Hmmm to
powiadasz, ze warto wskoczyc tam zajrZec??? :)

do góry

Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:a8lb4d$1bk$1@news.onet.pl...
> - no i ta naganiaczka przy wejsciu (wygladala na studentke) - przednia,
> > pierwsza klasa, miodzik;
>
> Eeee - a ja trafilem na jakiegos przestraszonego studenta. :(((( Hmmm to
> powiadasz, ze warto wskoczyc tam zajrZec??? :)

student tez byl (przestraszony) i nic sie nie odzywal, ale razem z nim
przyszla ta, no... studentka;
czasem trzeba poczekac, bo wychodzi na zaplecze;
ale jak Ci sie pytaja, czego sobie zyczyc, to zawsze mozesz powiedziec, ze
przyszedles wypic kawe, no i sie rozejrzec, bo w koncu zajeli II miejsce
(ponoc oprawili gazete w pokoju dyrektora), no i zapytac, kiedy przyjdzie
studentka :DDD

p.

do góry