eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › krótkoterminowy kredyt na budowę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2012-08-31 11:55:27
    Temat: krótkoterminowy kredyt na budowę
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    Witam serdecznie grupę, gdyż to mój pierwszy post tutaj..

    Zamierzam rozpocząć budowę domu. Posiadam trochę gotówki, która pozwoli
    na zakup działki + kawałek budowy(powiedzmy stan surowy otwarty).
    Posiadam również obecne lokum, które chciałbym spieniężyć i z tak
    otrzymanej gotówki dokończyć budowę. Jednak pojawia się problem ponieważ
    przez pewien czas nie miał bym gdzie mieszkać.

    Czy jest możliwość uzyskania w banku takiego krótkoterminowego kredytu
    hipotecznego? Wyobrażam sobie to tak że biorę kredyt na powiedzmy
    200.000zł(wartość obecnego domu zdecydowanie przewyższa kwotę jaką bym
    chciał pożyczyć) i do czasu spieniężenia swojego obecnego lokum spłacam
    tylko odsetki od tego kredytu. Jak sprzedam dom to spłacam kapitał.
    Problem jest też taki że mogę nie mieć zdolności kredytowej do spłaty
    normalnego kredytu hipotecznego, stąd chciałbym spłacać tylko odsetki,
    bez kapitału. Wie ktoś z Was czy banki oferują takie usługi? Ma to jakąś
    swoją nazwę?

    Pozdrawiam


  • 2. Data: 2012-08-31 23:02:41
    Temat: Re: krótkoterminowy kredyt na budowę
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Fri, 31 Aug 2012 11:55:27 +0200, Albercik napisał(a):

    > Problem jest też taki że mogę nie mieć zdolności kredytowej do spłaty
    > normalnego kredytu hipotecznego, stąd chciałbym spłacać tylko odsetki,
    > bez kapitału. Wie ktoś z Was czy banki oferują takie usługi? Ma to jakąś
    > swoją nazwę?

    Jak dla mnie to jest *bardzo* nietypowa konstrukcja i zostają Ci tylko
    indywidualne negocjacje. Ale z uwagi na to, że kredyty hipoteczne są teraz
    pod mocnym butem ostatnich rekomendacji, to możesz mieć duży problem z
    pozytywną weryfikacją.

    Niemniej nawet jeśli Ci się uda, to bank będzie chciał zabezpieczenia na
    nieruchomości, wyceny rzeczoznawcy, etc. Nie lepiej by było po prostu
    zamiast tego (i płacenia odsetek) wynająć jakieś lokum na czas budowy?

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 3. Data: 2012-09-01 16:38:48
    Temat: Re: krótkoterminowy kredyt na budowę
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 31.08.2012 23:02, Borys Pogoreło pisze:
    > Dnia Fri, 31 Aug 2012 11:55:27 +0200, Albercik napisał(a):
    >
    >> Problem jest też taki że mogę nie mieć zdolności kredytowej do spłaty
    >> normalnego kredytu hipotecznego, stąd chciałbym spłacać tylko odsetki,
    >> bez kapitału. Wie ktoś z Was czy banki oferują takie usługi? Ma to jakąś
    >> swoją nazwę?
    >
    > Jak dla mnie to jest *bardzo* nietypowa konstrukcja i zostają Ci tylko
    > indywidualne negocjacje. Ale z uwagi na to, że kredyty hipoteczne są teraz
    > pod mocnym butem ostatnich rekomendacji, to możesz mieć duży problem z
    > pozytywną weryfikacją.
    >
    > Niemniej nawet jeśli Ci się uda, to bank będzie chciał zabezpieczenia na
    > nieruchomości, wyceny rzeczoznawcy, etc. Nie lepiej by było po prostu
    > zamiast tego (i płacenia odsetek) wynająć jakieś lokum na czas budowy?
    >

    Jak powinny wyglądać takie negocjacje? Z kim rozmawiać żeby nie być
    spławionym od razu? "Pani w okienku" pewnie nie wiele będzie mogła
    zdziałać i trzeba by iść gdzieś wyżej...

    Kwestia wynajęcia czegoś na czas budowy była by ciężka. Mieszkam w domu
    w dodatku z teściami jak to w domu jest mnóstwo gratów z którymi nie
    było by co zrobić w tym czasie. Przypuszczalnie budowa nie będzie na
    tyle zaawansowana aby wpakować tam wszystkie graty, poza tym ryzyko
    kradzieży i już na starcie zagracenie nowego domu... Nie chciał bym tak.


  • 4. Data: 2012-09-01 18:47:55
    Temat: Re: krótkoterminowy kredyt na budowę
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 01.09.2012 16:38, Albercik pisze:
    >> Niemniej nawet jeśli Ci się uda, to bank będzie chciał
    >> zabezpieczenia na
    >> nieruchomości, wyceny rzeczoznawcy, etc. Nie lepiej by było po prostu
    >> zamiast tego (i płacenia odsetek) wynająć jakieś lokum na czas
    >> budowy?
    >
    > Jak powinny wyglądać takie negocjacje? Z kim rozmawiać żeby nie być
    > spławionym od razu? "Pani w okienku" pewnie nie wiele będzie mogła
    > zdziałać i trzeba by iść gdzieś wyżej...

    Daruj sobie. Nie ma w standardowej ofercie - nic z tego. Co więcej raty
    jakie by wyszły na krótki termin byłby niezgodne z warunkiem zdolności
    kredytowej.

    Możesz ewentualnie próbować w jakichś mafijnych szybkich pożyczkach ;->
    ale odradzam.

    Weź normalny kredyt i najwyżej wcześniej go spłacisz.


  • 5. Data: 2012-09-01 20:32:12
    Temat: Re: krótkoterminowy kredyt na budowę
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-08-31, Albercik <n...@g...pl> wrote:

    [...]

    > Zamierzam rozpocząć budowę domu. Posiadam trochę gotówki, która pozwoli
    > na zakup działki + kawałek budowy(powiedzmy stan surowy otwarty).
    > Posiadam również obecne lokum, które chciałbym spieniężyć i z tak
    > otrzymanej gotówki dokończyć budowę. Jednak pojawia się problem ponieważ
    > przez pewien czas nie miał bym gdzie mieszkać.

    A nie możesz pomieszkać na wynajmie przez ten "pewien czas"?

    Przy obecnych stopach procentowych, rekomendacjach KNF i cenach najmu
    można znaleźć całkiem korzystne oferty najmu, a o porównywalny "cenowo"
    kredyt w walucie to dzisiaj bardzo ciężko.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 6. Data: 2012-09-01 20:58:34
    Temat: Re: krótkoterminowy kredyt na budowę
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Sat, 01 Sep 2012 16:38:48 +0200, Albercik napisał(a):

    > Kwestia wynajęcia czegoś na czas budowy była by ciężka. Mieszkam w domu
    > w dodatku z teściami jak to w domu jest mnóstwo gratów z którymi nie
    > było by co zrobić w tym czasie. Przypuszczalnie budowa nie będzie na
    > tyle zaawansowana aby wpakować tam wszystkie graty, poza tym ryzyko
    > kradzieży i już na starcie zagracenie nowego domu... Nie chciał bym tak.

    Graty na czas budowy zostają gdzie są, zaś mieszkanie wynajmujesz z
    wyposażeniem i bierzesz ze sobą tylko to, co niezbędne. Z budową się pewnie
    uwiniesz w maksymalnie rok, więc sytuacja do przeżycia.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1