eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 140

  • 81. Data: 2021-12-03 15:28:03
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Robert_DF <k...@r...pl> writes:

    > kiedyś robiłem analizę plusów i minusów wprowadzenia euro w Polsce i
    > tych drugich było wtedy więcej

    No, pewnie. Tyle że to co dla jednego jest plusem, dla drugiego jest
    minusem - i odwrotnie.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 82. Data: 2021-12-03 16:17:18
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Robert_DF <k...@r...pl> writes:

    > niepisana zasada jest taka: jak stać cię na ratę 1500 zł to bierzesz
    > kredyt z max 1200 zł i jak wzrośnie to cię nie zabije od razu

    Bardzo ryzykowne.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 83. Data: 2021-12-03 16:24:36
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Zdzichu500 <n...@n...org> writes:

    > Wszystko zależy jak będzie się układał WIBOR w przyszłości. Jeżeli
    > jest niżej niż wtedy gdy brałeś to oczywiście można się cieszyć.

    ... zwłaszcza jeśli to wiązało się z mniejszą marżą.

    > Pytanie co z tymi, którzy wzięli ostatnio przy WIBOR=0,2 gdyby wzrósł
    > do wartości jaką miałeś na początku 4,94%.

    A nic. Lepsze to niż po prostu wziąć przy 4,94% i tak trzymać.
    No chyba że ktoś kaskader.
    Ok, może marża przy 0,2 była większa.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 84. Data: 2021-12-03 16:45:03
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    piątek, 3 grudnia 2021 o 16:17:21 UTC+1 Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Robert_DF <k...@r...pl> writes:
    >
    > > niepisana zasada jest taka: jak stać cię na ratę 1500 zł to bierzesz
    > > kredyt z max 1200 zł i jak wzrośnie to cię nie zabije od razu
    >
    > Bardzo ryzykowne.

    Jak każdy kredyt - ale mieszkać gdzieś trzeba, a swoje to lepiej niż wynajmować -
    szczególnie jeśli rata i najem są porównywalne - przy kredycie przepada część
    odsetkowa, ale kapitałowa (pomniejszona o naturalne zużycie) pozostaje w kieszeni.
    Do tego jednak zwykle w miarę rozwoju kariery dochody wzrastają szybciej niż inflacja
    - a w miarę spłaty kredytu część odsetkowa stanowi coraz mniejszą część raty, więc i
    wahnięcia wiboru nie są już tak groźne.
    A jak stracisz pracę, zdrowie - to tak czy tak (czyli czy kredyt czy najem) pójdziesz
    pod most.


  • 85. Data: 2021-12-03 16:48:27
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    czwartek, 2 grudnia 2021 o 22:37:48 UTC+1 Zdzichu500 napisał(a):

    > > I wtedy zobaczymy, czy ten bufor przy braniu na 80% możliwości zapełnia się przy
    wzroście wibor o 2pp, czy może 10 razy, czy może jeszcze inaczej.
    > >
    > Przy WIBOR 4,5%
    > Ogólnie im większe oprocentowanie w momencie brania kredytu tym
    > kredytobiorca bardziej odporny na wzrosty WIBOR ale chyba wtedy mało
    > ludzi bierze bo rata wydaj się wysoka a gdy stopy są nisko to ludziom
    > się wydaje, że będą zawsze nisko więc chętniej się zadłużają.

    No właśnie nie - wychodzi na to, że niezależnie od bazy wzrost wibor o 2pp wypełnia
    bufor 80%.
    Przelicz jeszcze dla bazy 5%, 7,5% i 10% ;>
    Chyba że na wzrosty patrzysz w stylu "ile razy wzrosło" a nie "o ile wzrosło" i z
    tego wysnuwasz twierdzenie o "odporności".


  • 86. Data: 2021-12-03 18:00:05
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Robert_DF <k...@r...pl> writes:

    > kojarzę, że w "Money as debt" było to dobrze wyjaśnione = polecam

    Znakomita większość osób oglądających ten film, z którymi następnie
    rozmawiałem, zupełnie tego nie zrozumiała. Twierdzili, że banki mogą
    udzielać kredytów "z powietrza", w większej ilości niż mają depozytów
    :-)
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 87. Data: 2021-12-03 18:10:51
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

    > A rzad ... trudno powiedziec, czy bardziej im zalezy na duzej
    > inflacji, aby "socjał" podniesc, czy na małej, aby obligacje moc
    > splacac :-)

    To akurat wiadomo - na dużej, aby przede wszystkim redukować swoje
    zadłużenie tym sposobem, a obligacje - na mały procent, na jak
    najdłużej.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 88. Data: 2021-12-03 18:27:47
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    >> > niepisana zasada jest taka: jak stać cię na ratę 1500 zł to bierzesz
    >> > kredyt z max 1200 zł i jak wzrośnie to cię nie zabije od razu
    >>
    >> Bardzo ryzykowne.
    >
    > Jak każdy kredyt - ale mieszkać gdzieś trzeba, a swoje to lepiej niż
    > wynajmować - szczególnie jeśli rata i najem są porównywalne - przy
    > kredycie przepada część odsetkowa, ale kapitałowa (pomniejszona o
    > naturalne zużycie) pozostaje w kieszeni.

    Właśnie nie jak każdy kredyt, tylko jak taki ryzykowny kredyt.
    Zdaje się, że minimalna krajowa to jest teraz ze 4 kzł netto?
    Dwie osoby zarabiające minus koszty to jest znacznie więcej niż 1500 zł.
    Albo raczej może być - tylko trzeba mniej wydawać.

    Kredyt można rozciągnąć na dłuższy czas, systematycznie nadpłacając.
    To jest rozwiązanie nieryzykowane.

    Wiem, są sytuacje nietypowe, czwórka dzieci, niepełnosprawność, jasne.
    Ale ta "niepisana zasada" to nie powinna być żadna zasada, tylko ew.
    ostateczność.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 89. Data: 2021-12-03 18:47:41
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Robert_DF <k...@r...pl>

    W dniu 03.12.2021 o 16:17, Krzysztof Halasa pisze:

    >> niepisana zasada jest taka: jak stać cię na ratę 1500 zł to bierzesz
    >> kredyt z max 1200 zł i jak wzrośnie to cię nie zabije od razu
    >
    > Bardzo ryzykowne.
    >

    a jakie rozwiązanie alternatywne proponujesz?

    część klientów bierze tak dużo jak tylko są w stanie dostać czyli
    wykorzystują zdolność w 100%

    --
    pozdrawiam
    Roberts

    kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
    robertsierant.pl


  • 90. Data: 2021-12-03 18:49:02
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Robert_DF <k...@r...pl>

    W dniu 03.12.2021 o 16:45, Dawid Rutkowski pisze:

    > Jak każdy kredyt - ale mieszkać gdzieś trzeba, a swoje to lepiej niż wynajmować -
    szczególnie jeśli rata i najem są porównywalne - przy kredycie przepada część
    odsetkowa, ale kapitałowa (pomniejszona o naturalne zużycie) pozostaje w kieszeni.
    > Do tego jednak zwykle w miarę rozwoju kariery dochody wzrastają szybciej niż
    inflacja - a w miarę spłaty kredytu część odsetkowa stanowi coraz mniejszą część
    raty, więc i wahnięcia wiboru nie są już tak groźne.
    > A jak stracisz pracę, zdrowie - to tak czy tak (czyli czy kredyt czy najem)
    pójdziesz pod most.
    >
    jest wielu takich co wynajmuje, jedni z wyboru (nie chcą własnego, wolą
    być mobilni) a inni z przymusu, bo bank im kredytu dać nie chce chociaż
    spokojnie mogliby go spłacać

    --
    pozdrawiam
    Roberts

    kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
    robertsierant.pl

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1