> > Pay by link - to chyba jest najbardziej bezpieczne.
>
> Mogłabyś przybliżyć mi tę idęę? To raczej PayPal, czy mTransfer, czy
właśnie
> "Model Glenn" :-)?

A co ma z tym wspólnego paypal????? To jest to coś, co mbank zwie
mtransferem, a Inteligo "płacę z Inteligo". Własnego modelu nie tworzę - to
już napisałam - więc bądź tak dobry i nie dorabiaj mi "gęby" tylko dlatego,
że nie chcę uwierzyć w marketingowy bełkocik nt. ekarty

>
> BTW jeśli "chyba", to może mBank uznał, że "chyba" eKarta.

No więc dobrze - to JEST najbezpieczniejszy sposób płatności (napisałam
"chyba", bo wypowiadam się we własnym imieniu). poza tym - czepiasz się.


> Widzę, że naprawdę długo tak możesz. Ja odpadam :-)

Co "mogę" ;-)))) Piętnuję tylko sprzedawanie "Niderlandów" w postaci ekarty
;-)))



--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

Pozdrowienia,
Glenn

do góry

>
> > > Pay by link - to chyba jest najbardziej bezpieczne.
> >
> > Mogłabyś przybliżyć mi tę idęę? To raczej PayPal, czy mTransfer, czy
> właśnie
> > "Model Glenn" :-)?
>
> A co ma z tym wspólnego paypal?????

Ja tylko grzecznie pytałem, czy coś ma?????

> To jest to coś, co mbank zwie
> mtransferem, a Inteligo "płacę z Inteligo".

Powszechny? To spróbuj nim zapłacić w Amazonie :-)

> Własnego modelu nie tworzę - to
> już napisałam - więc bądź tak dobry i nie dorabiaj mi "gęby" tylko dlatego,
> że nie chcę uwierzyć w marketingowy bełkocik nt. ekarty

> > BTW jeśli "chyba", to może mBank uznał, że "chyba" eKarta.
>
> No więc dobrze - to JEST najbezpieczniejszy sposób płatności (napisałam
> "chyba", bo wypowiadam się we własnym imieniu). poza tym - czepiasz się.

Czepliwy jestem? Łysy, co Ty na to? :-)


Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

14 Jul 2004 15:50:48 +0200, w <1...@n...onet.pl>,
"Jacek" <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

> > > > I owszem. Tyle, że banki nie reklamują kont pod hasłem
> -"najbezpieczniejsze
> > > > konto".
> > >
> > > Znasz jakiś powszechny, bezpieczniejszy i równie wygodny sposób płacenia w
> > > internecie?
> >
> > Akurat wygodniejszy to żaden problem znaleźć -- w sumie ciężko znaleźć mniej
> > wygodny. Powszechniejszy również, bo ogólnie VC wydano chyba więcej niż ekart
> > mBanku. A bezpieczniejsza chyba jest każda karta z ubezp.
>
> Wybacz Radek, ale nie czuję się na siłach dzisiaj wdawać się z Tobą w dyskusje o
> mBanku.
> Bo ja zła kobieta jestem.

Ależ ja też nie mam zamiaru dyskutować. Stwierdzałem tylko fakty. Dyskutować co
najwyżej można na temat bezpieczeństwa.

do góry

a...@p...onet.pl writes:

> Mylisz autoryzacje z rozliczeniem transakcji. Jesli rozladujesz ekarte,
> autoryzacja bedzie odmowna. Rozliczenie transakcji nastepuje z blokady
> powstalej po autoryzacji. Czy moze sie zdarzyc obciazenie rachunku bez
> autoryzacji? Tak, ale jest to niezgodne z przepisami i latwo reklamowac.

Z jakimi przepisami to jest niezgodne?
Reklamowac tak samo latwo jak obciazenie z blokada. Przynajmniej
z punktu widzenia usera.
--
Krzysztof Halasa

do góry

gornik <g...@g...w.pl> writes:

> Nie zgodzę się - dla większości sprzedawców zapłacenie kartą (autoryzacja)
> = otrzymaniu kasy. Do tego dochodzą jeszcze usługi. Więc zaryzykuje
> stwierdzenie, że w 90% przypadków towar jest wydawany/wysyłany lub usługa
> jest świadczona przed rozliczeniem transakcji.

Pewnie nawet w 99%+.

> I jeśli by była możliwość zablokowania transakcji po autoryzacji to albo
> by byli w plecy, albo by zaczeli czekać na rozliczenie (wyobraź sobie
> sytuację, kiedy chcesz wejść do jakiegoś płatnego serwisu, płacisz kartą i
> otrzymujesz komunikat "dziękujemy, w ciągu tygodnia uzyskasz dostęp")

Zasadniczo to termin rozliczenia sklep-acquirer nie ma wiele wspolnego
z terminem obciazenia karty w banku. Ale oczywiscie mozliwosc
chargebacku istnieje, i to zarowno przy blokadzie jak i bez niej
- tyle, ze to nie zalezy od "widzimisie" posiadacza karty, a musi byc
konkretny powod (np. obciazenie karty bez upowaznienia, reklamacja
*O, transakcja przeprowadzona karta wycofana/podrobiona itd).
--
Krzysztof Halasa

do góry

"Glenn" <g...@b...pl> writes:

> Ja nie tworzę modelu. Ja po prostu uważam, że ogłaszanie ekarty jako
> "bezpiecznej" ( cały ten cyrk z doładowywaniem, rozładowywaniem) nie jest
> po prostu prawdą. To jest ZWYKŁA karta, a nawet gorzej - mniej bezpieczna,
> bo do kredytówki np. masz jakieś ubezpieczenie, a tu?

A po co tu ubezpieczenie? Owszem, ta "karta" jest bezpieczniejsza od
np. KK. Bo nie mozna jej obciazyc skutecznie w tradycyjny sposob, np.
wklepujac jej numer w terminal, albo co gorsza kopiujac pasek i placac
kopia. Uwazam nawet, ze przesadzili - bo transakcje z wklepaniem numeru
nie wiazalyby sie ze specjalnym niebezpieczenstwem, a funkcjonalnosc
bylaby wieksza (aczkolwiek niektorzy twierdza, ze takie rzeczy
przechodza).

> Więc reklamowanie i
> sprzedawanie tej karty, jako najbezpieczniejszego sposobu na płatności
> netowe to tylko bełkocik marketingowy.

Sposobu, zapewne nie. Karty, pewnie tak.

> Co do rozliczenia transakcji w
> walucie, to nie widzę problemu - gdyby ekarta była związana z subkontem, to
> już Twój problem jeżeli nie zapewnisz "nadwyżki" na rozliczenia kursowe -
> najwyżej poszłoby to w debet - tak jest zresztą i teraz, gdyby na ekoncie
> nie było środków.

Co za roznica czy debet bedzie na ekoncie czy na koncie karty?
Co za roznica czy ten debet powstanie dzieki roznicom kursowym, czy
tez dzieki obciazeniu bez wczesniejszej blokady?
--
Krzysztof Halasa

do góry

On Wed, 14 Jul 2004 14:10:32 +0200, "Glenn" <g...@b...pl> wrote:

>Ja nie "demonizuję" tylko zwracam uwagę, że ekarta nie jest
>"najbezpieczniejszym sposobem płacenia w internecie". A tak jest
>reklamowana.

Zauważ, że sformułowanie "najbezpieczniejsza" może oznaczać:
"bardzo niebezpieczna, ale bezpieczniejsza niż wszystkie inne bardzo_bardzo
niebezpieczne" :)

Poza tym można mieć ekarte do ekonta, na którym nic nie ma. A przed transakcją
przelewać z emaxa i ładować ekarte. Wtedy będzie naprawdę bezpieczna.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------

do góry

Użytkownik Glenn napisał:
> [...]
> ja staram się zwrócić uwagę na co innego. Mając np. ekonto z saldem 20k i
> ładując ekartę na 100 PLN ryzykujesz nie to 100 PLN tylko 20k. [...]

Sugerujesz, że transakcja e-kartą może zostać autoryzowana na 100 zł i
następnie zostać wykonane obciążenie na 20 kPLN?

J.

do góry

> Sugerujesz, że transakcja e-kartą może zostać autoryzowana na 100 zł i
> następnie zostać wykonane obciążenie na 20 kPLN?

Why not ;-) ? Może nie takie duże widełki (100 vs. 20k), ale jak obciążenie
spłynie do banku, to obciążą. Klient zaś będzie miał prawo reklamować ;-)


--
Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

Pozdrowienia,
Glenn

do góry

>Poza tym można mieć ekarte do ekonta, na którym nic nie ma. A przed
>transakcją
>przelewać z emaxa i ładować ekarte. Wtedy będzie naprawdę bezpieczna.

Owszem - niestety, możliwość ta dotyczy tych osób, które nie posiadają kredytu
odnawialnego. Kredyt ten bowiem jest związany właśnie z eKontem i zwiększa
dostępne środki na rachunku.

H.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry