eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2002-02-04 12:41:24
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Mon, 4 Feb 2002 10:33:44 +0100, w <a3lkfv$j01$1@news.tpi.pl>, "Dave"
    <d...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > mysle ze blad polega na tym ze kierownictwo mBanku zostalo omamione przez
    > wlasnych pracownikow ktorzy usilnie wmawiali zarzadowi ze klienci chca
    > przede wszystkim nowych uslug, rozbudowy funkcjonalnosci serwisu etc.
    > Dzialajac w ten sposob sami generowali kolejne prace przez co mieli pewnosc
    > zatrudnienia. Bo gdyby utrzymac stara funkconalnosc mBanku i wysokie
    > oprocentowanie to nie byloby potrzeba tylu pracownikow, czyz nie ?

    ROOOTFL!
    Ale się uśmiałem -- gdzie ta rozbudowa funkcjonalności mBanku? Gdzie
    ten nowe usługi? Nie widzę, nie widzę... widzę natomiast jeden z
    najgorszych interefejsów na rynku...


  • 22. Data: 2002-02-04 12:52:49
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: "Dave" <d...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Radosław Popławski" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:6a0t5uob1i3vds161esi47ne2um8at44l1@4ax.com...
    > Mon, 4 Feb 2002 10:33:44 +0100, w <a3lkfv$j01$1@news.tpi.pl>, "Dave"
    > <d...@p...onet.pl> napisał(-a):
    >
    > > mysle ze blad polega na tym ze kierownictwo mBanku zostalo omamione
    przez
    > > wlasnych pracownikow ktorzy usilnie wmawiali zarzadowi ze klienci chca
    > > przede wszystkim nowych uslug, rozbudowy funkcjonalnosci serwisu etc.
    > > Dzialajac w ten sposob sami generowali kolejne prace przez co mieli
    pewnosc
    > > zatrudnienia. Bo gdyby utrzymac stara funkconalnosc mBanku i wysokie
    > > oprocentowanie to nie byloby potrzeba tylu pracownikow, czyz nie ?
    >
    > ROOOTFL!
    > Ale się uśmiałem -- gdzie ta rozbudowa funkcjonalności mBanku? Gdzie
    > ten nowe usługi? Nie widzę, nie widzę... widzę natomiast jeden z
    > najgorszych interefejsów na rynku...

    chyba juz nie pamietasz jak wygladala oferta na poczatku... Bez TANow, bez
    kredytu, bez modyfikacji przelewow w Internecie, bez konta firmowego, kart
    wypuklych itd.. Prawde mowiac - to ja wolalbym korzystac nadal z tego
    "niefunkcjonalnego" serwisu z poczatku dzialalnosci bez tych wszystkich
    "atrakcji" ktore dodano pozniej pod warunkiem ze oprocentowanie zostaloby
    utrzymane (relatywnie oczywiscie - na poziomie lepszym niz w marmurach).

    D.



  • 23. Data: 2002-02-04 13:06:51
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: Marcin Kaniewski <m...@g...pl>

    Witam

    e...@p...onet.pl wrote:

    > Ale jakby (załóżmy) bojkot sprawił mBankowi klopoty to wiecie co będzie w
    > podręcznikach marketingu dla bankowców:
    > NIGDY nie staraj się byc bankiem zorientowanym na klientów internetowych, bo
    > skończysz jak mBank
    > Czy naprawdę chcemy/chcecie, aby banki były zawsze tylko uniwersalnymi
    > marmurami, że tak dšżycie do pogrzebania rękami (a właściwie kliknięciami)
    > Internautów pierwszego banku, który (przynajmniej w deklaracjach) uznaje nas
    > (Internautów) za partnerów w biznesie?

    Tu pojawia sie tylko jedno pytanie. Czy aby mBank nie zmierza w kierunku stania
    sie typowym marmurem? Jestem jak najdalszy od nawolywania do bojkotu (sam
    trzymam pieniadze w mBanku i nie bede w zadnym protescie ich zabieral), ale
    czy BRE w bankowosci detalicznej nie zaczyna jakiegos kanibalizmu?
    Gdy powstawal mBank i mowilo sie o Multibanku wszystko wydawalo mi sie
    jasne (o swieta naiwnosci): BRE Bank - duzi klienci instytucjonalni, mBank
    - czysty bank internetowy, Multibank - McBank: male firmy, kredyt w ROR,
    kasa dla mBanku. To zdawalo sie miec sens. mBank zaczynal od bardzo
    prostego produktu, prostego, a wiec taniego w zarzadzaniu i utrzymaniu i przez
    to mogl zaoferowac dobre oprocentowanie. Potem klienci zaczeli sie domagac,
    tego i tamtego: a to kredyt, a to lokata, a to konto firmowe. No i tu od razu
    nalezalo
    zastanowic sie ile to bedzie kosztowalo i jak odbije sie na koszcie prowadzenia
    banku,
    a zatem i na atrakcyjnosci oferty. Nie mozna miec wszystkiego za darmo.
    I dlatego myslalem, ze Multibank zostanie takim uinternetowionym bankiem
    bedacym niejako dopelnieniem produktow mBanku. A tak tu karta internetowa
    i tu tez, tu kredyt w koncie i tu tez, tu konto firmowe, tu ma byc tez. Tylko po
    co? Po co robic dwie w sumie funkcjonalnie podobne oferty, w grupie BRE i
    po co walczyc ze soba? Czy moze Multibank sciaga pomysly z mBanku? Czy
    moze odwrotnie? Zbyt mala jest roznica w produktach aby do jednej marki
    sciagac klientow jednego rodzaju, a do drugiej innego. Dla mnie to ma
    wszelkie cechy kanibalizmu. Ale moze sie myle, ja jestem tylko informatykiem
    oraz klientem Multibanku i mBanku (choc ostatnio zastanawiam sie nad LG Netem
    - zobaczymy co wystruga Nordea).

    Pozdrawiam, Marcin


  • 24. Data: 2002-02-04 18:43:13
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: <e...@p...onet.pl>

    > Ja również podpisuję sie obiema rękami

    Dzieki,
    ale jak mi się wydaje koryfeusze grupy nie zgadzają się zupełnie z tym poglądem.
    OK, mają prawo.
    Tak samo jak my mamy prawo się ze sobą, wbrew im, zgadzać
    ;)
    Pozdrawiam,
    Elqa

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 25. Data: 2002-02-05 22:20:34
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: <m...@b...pl>

    > chyba juz nie pamietasz jak wygladala oferta na poczatku... Bez TANow, bez
    > kredytu, bez modyfikacji przelewow w Internecie, bez konta firmowego, kart
    > wypuklych itd.. Prawde mowiac - to ja wolalbym korzystac nadal z tego
    > "niefunkcjonalnego" serwisu z poczatku dzialalnosci bez tych wszystkich
    > "atrakcji" ktore dodano pozniej pod warunkiem ze oprocentowanie zostaloby
    > utrzymane (relatywnie oczywiscie - na poziomie lepszym niz w marmurach).

    Tym razem ja się uśmiałem ;-)))
    Jakoś mam konto w mBanku od początku i nie zauważyłem żadnych zmian!!! ;-((
    Pomijam oczywiście kosmetykę typu "zlecenia stałe" które nie wiedzieć czemu
    nie zostały wprowadzone od samego początku?
    Pomijam wypukłe goldy - bo po pierwsze 250 zł za kartę obciążeniową
    to lekka przesada, a po drugie to mBank decydował komu je zaproponuje ;-(
    Po trzecie to konto firmowe jest chyba narazie na tylko etapie zapowiedzi
    Po czwarte sytuacja z kredytem jest j.w.
    Po piąte, to oprocentowanie i tak jest (jak dla mnie!) jeszcze w miarę
    atrakcyjne,
    bo jest wyższe niż lokaty negocjowane w co niektórych marmurkach
    (fakt, że jeszcze kilka e-banków + kilka marmórków trzyma wysokie
    oprocentowanie
    wynika z faktu, że jeszcze nie zdążyli go obniżyć, ale to już chyba kwestia
    dni... ;-(( )
    ...no i już mi się znudziła ta jałowa wyliczanka ;-P





  • 26. Data: 2002-02-06 08:40:37
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: "Dave" <d...@p...onet.pl>

    Użytkownik <m...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:a3pn42$5uf$5@news.tpi.pl...
    > > chyba juz nie pamietasz jak wygladala oferta na poczatku... Bez TANow,
    bez
    > > kredytu, bez modyfikacji przelewow w Internecie, bez konta firmowego,
    kart
    > > wypuklych itd.. Prawde mowiac - to ja wolalbym korzystac nadal z tego
    > > "niefunkcjonalnego" serwisu z poczatku dzialalnosci bez tych wszystkich
    > > "atrakcji" ktore dodano pozniej pod warunkiem ze oprocentowanie
    zostaloby
    > > utrzymane (relatywnie oczywiscie - na poziomie lepszym niz w marmurach).
    >
    > Tym razem ja się uśmiałem ;-)))
    > Jakoś mam konto w mBanku od początku i nie zauważyłem żadnych zmian!!!
    ;-((
    > Pomijam oczywiście kosmetykę typu "zlecenia stałe" które nie wiedzieć
    czemu
    > nie zostały wprowadzone od samego początku?

    TANow tez na poczatku nie bylo...

    > Pomijam wypukłe goldy - bo po pierwsze 250 zł za kartę obciążeniową
    > to lekka przesada, a po drugie to mBank decydował komu je zaproponuje ;-(
    > Po trzecie to konto firmowe jest chyba narazie na tylko etapie zapowiedzi
    > Po czwarte sytuacja z kredytem jest j.w.

    Kredyt juz dziala. Odwiedz serwis mBanku.

    > Po piąte, to oprocentowanie i tak jest (jak dla mnie!) jeszcze w miarę
    > atrakcyjne,

    dla mnie nie

    > bo jest wyższe niż lokaty negocjowane w co niektórych marmurkach
    > (fakt, że jeszcze kilka e-banków + kilka marmórków trzyma wysokie
    > oprocentowanie
    > wynika z faktu, że jeszcze nie zdążyli go obniżyć, ale to już chyba
    kwestia
    > dni... ;-(( )

    jest nizsze niz standardowe lokaty w takich marmurach jak ING czy Fortis -
    gdzie lokaty dyskontowe daja wiekszy zysk na przestrzeni nastepnych kilku
    miesiecy. O e-bankach w rodzaju Lucasa i LG nie wspominajac..

    D.



  • 27. Data: 2002-02-06 11:36:33
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>

    Mon, 4 Feb 2002 13:52:49 +0100, w <a3m057$t8j$1@news.tpi.pl>, "Dave"
    <d...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > chyba juz nie pamietasz jak wygladala oferta na poczatku... Bez TANow, bez
    > kredytu, bez modyfikacji przelewow w Internecie, bez konta firmowego, kart
    > wypuklych itd.. Prawde mowiac - to ja wolalbym korzystac nadal z tego
    > "niefunkcjonalnego" serwisu z poczatku dzialalnosci bez tych wszystkich
    > "atrakcji" ktore dodano pozniej pod warunkiem ze oprocentowanie zostaloby
    > utrzymane (relatywnie oczywiscie - na poziomie lepszym niz w marmurach).

    Gdyby utrzymano starą funkcjonalność, to oproc. byłoby może większe o
    0,5%, natomiast nikt by tam nie trzymał pieniędzy.


  • 28. Data: 2002-02-06 19:35:30
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: <m...@b...pl>


    > jest nizsze niz standardowe lokaty w takich marmurach jak ING czy Fortis -
    > gdzie lokaty dyskontowe daja wiekszy zysk na przestrzeni nastepnych kilku
    > miesiecy. O e-bankach w rodzaju Lucasa i LG nie wspominajac..
    Fakt!...z jednym małym "ale" - nie każdy kto trzyma środki na a`vista w
    mBanku
    porównuje to z lokatą (w tym wypadku nawet 1/2 roczną!!!!!!) której nie
    można
    zerwać, nie?
    Natomiast obniżka w LG to pewnie kwestia kilku dni ;-)
    A o oprocentowaniu w Lukasie się nie wypowiadam, bo nie wiem jakie jest
    - od wpadki z aktywacją konta, jeszcze się nie przekonałem, żeby przelać
    tam środki...

    pzdr
    marcin



  • 29. Data: 2002-02-07 08:16:19
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: "Dave" <d...@p...onet.pl>

    Użytkownik <m...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:a3s285$390$2@news.tpi.pl...
    >
    > > jest nizsze niz standardowe lokaty w takich marmurach jak ING czy
    Fortis -
    > > gdzie lokaty dyskontowe daja wiekszy zysk na przestrzeni nastepnych
    kilku
    > > miesiecy. O e-bankach w rodzaju Lucasa i LG nie wspominajac..
    > Fakt!...z jednym małym "ale" - nie każdy kto trzyma środki na a`vista w
    > mBanku
    > porównuje to z lokatą (w tym wypadku nawet 1/2 roczną!!!!!!) której nie
    > można
    > zerwać, nie?

    no pewnie - lepiej trzymac na lokacie wieloletniej w mBanku o oprocentowaniu
    rownym emax, ktorej za pare miesiecy nikt nie odwazy sie zerwac zeby nie
    zabulic podatku...:-(

    > Natomiast obniżka w LG to pewnie kwestia kilku dni ;-)

    pozyjemy, zobaczymy.

    > A o oprocentowaniu w Lukasie się nie wypowiadam, bo nie wiem jakie jest
    > - od wpadki z aktywacją konta, jeszcze się nie przekonałem, żeby przelać
    > tam środki...

    9%. I nie trzeba placic za wplate gotowkowkowa na rachunek a po 3 miesiacach
    mozna miec darmowa VC.

    D.



  • 30. Data: 2002-02-07 22:59:28
    Temat: Re: bojkot banków (mBanku) dyskusyjnie
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    > Jedyne co mozna w takiej sytuacji zrobic to spakowac manatki i poszukac
    > partnerow do interesu gdzie indziej.

    Nie wiem czy takich znajdziesz.
    Bankowosc wirtualna - ma nizsze koszty - ale przy obecnych wydatakch na
    marketing a prawde mowiac to na edukacje klienta siegajaca ok 30-40%
    kosztow - musi jeszcze troche poczekac az bedzie w pelni konkurencyjna w
    stosunku do tradycjnej bankowosci. Chociaz nie uszukujmy sie - to jest
    produkt niszowy.
    Ile przeciez moze byc tzw. liderow nowosci? mBank wystartowal pierwszy i
    moze liczyc na premie pierwszenstwa, ale na ograniczonym rynku.
    To co oplaca sie Tobie wcale nie musi oplacac sie bankowi, ktory jednak jest
    po to zeby... zarabiac pieniadze a nie byc instytucja w najlepszym przypadku
    non-profit.

    Oczywiscie najlepiej jest wtedy, gdy jest rownowaga - czyli jednak klient
    tez cos zyskuje.

    W tym momencie jednak - jesli roznice oprocentowania sa bardzo male - bo
    inflacja spada, a wraz z nia stopy procentowe - zarabiac w dotychczasowy
    sposob juz sie nie da.

    Kiedy wyrowna sie oferta - wybierzesz bank, ktory ma Ci do zaoferowania
    lepsza oblsuge, duzy pakiet uslug - czyli karty, kredyty i pozyczki i tak
    dalej i tak dalej.

    Patrzac na rozwoj innych i-bankow - wyraznie widac ze zeby dalej prowadzic
    swoja ekspansje - musza rozszerzyc swoj asortyment produktow.

    Ja zeby dostac karte chargowa Fortisu - tam zrobilem duza lokate i
    praktycznie tylko ta karta place. Dlaczego? Wlasnie zeby dostac jeszcze
    jeden produkt ktory mnie akurat w tej chwili interesuje.

    Roznica w oprocentowaniu nie jest juz taka wcale powalajaca - dlatego mBank
    nie zarabia na mnie duzo - bo juz tam nie trzymam kasy...

    Dlaczego nie trzymam kasy w BZWBK? Bo ma platne przelewy - a ja sorry -
    jesli mam placic za cos co mam darmowe gdzie indziej - tam tez kasy nie
    trzymam - a moglbym w sumie maja debetowa VC....

    No i teraz - jak dla mnie najlepszy jest Multibank - bo ma "prawie" wszyztko
    co chce - a mianowicie VC (debetowa :(, darmowe przelwy dosc wysokie
    oprocentowanie, kredyty i tak dalej i tak dalej.

    W zamian za nizsze oprocentowanie ale caly asortyment roznych produktow -
    gotow jestem tam sie przeniesc - i wiekszosc ludzi sadze ze tez tak zrobi -
    lub nawet juz tak ma - ma w tradycyjnym marmurku konto i w wirtualnym.

    mBank - ma nizsze oprocentowanie niz w BZWBK lokata internetowa - dodatkowo
    ten bank ma i kk i VC i tak dalej i tak dalej - jak widac....

    Czyli ma dwa wyjscia:
    - wiecej rzeczy w zamian za nizsze oprocentowanie
    - utrzymywac status quo - czyli nic nie robic

    Ta druga opcja patrzac w perspektywnie strategicznej a nie
    krotkoterminowej - jest ze strony banku _zupelnie_ pozbawiona sensu.

    Dlaczego? Ano - jesli przystapimy do UE - inflacja bedzie z definicji
    przystapinia do wspolnoty gospodarczej i walutowej czyli ostatniego etapu
    integracji europejskiej niska - to czy oprocentowanie w wirtualnym banku 3%
    zadowalaloby Cie??? JEszcze to sobie obelkuj. - smiech na sali....

    Ano wlasnie - droga bedzie - wyzsze oprocentowanie niz w tradycyjnych
    marmurkach (jednak zawsze), darmowe utrzymanie rachunku + roznych uslug oraz
    wlasnie pelna funkcjonalnosc - tak azeby ten bank stal sie bankiem
    podstawowym.

    Bank wirtualny czy nowopowstaly (typu Mc'Banking) ma te zalete - ze nie
    trzebnba go restrukturyzowac, likwidowac dublujacych sie stanowisk,oddzialow
    i tak dalej i tak dalej.

    W tym tkwi klucz do sukcesu.




strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1