eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › bez lokat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 31. Data: 2020-07-13 21:46:17
    Temat: Re: bez lokat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-07-13 o 13:34, Michal Jankowski pisze:
    > Wydajemisie, że ludziom się myli "kreacja pieniądza" w sensie pożyczania
    > tego samego pieniądza kilka razy w kilku obrotach z "pożyczaniem więcej
    > niż wpłacono".
    >
    > Bo jest tak:
    >
    > Pan A wpłaca 100 zł do banku.
    > Bank pożycza 90 zł panu B.
    > B płaci panu C.
    > Pan C wpłaca 80 zł do banku.
    > Bank pożycza 70 zł panu D.
    >
    > Z początkowych 100 zł zrobiło się 160 zł kredytu, ale bank ma 180 zł
    > depozytów, czyli nadal jest pokrycie kredytów depozytami.

    Otóż to, tak to właśnie działa. A ludzie mówią, że już z tych jednych
    100zł bank udziela ileś-tam więcej kredytów...

    --
    Liwiusz


  • 32. Data: 2020-07-13 22:37:52
    Temat: Re: bez lokat
    Od: Robert_DF <r...@g...com>

    W dniu 12.07.2020 o 23:39, J.F. pisze:

    >> *Jeśli* klienci wycofają pieniądze (dokąd?),
    >
    > dokad to dobre pytanie ... bo te pieniadze, czy raczej "srodki"
    > do bankow wrocą.
    > Chyba, ze klient stwierdzi, ze bezpieczniej trzymac w szafie gotowke,
    > albo kupi dolary, euro, zloto, zagraniczne samochody czy inne
    > zagraniczne produkty.

    skoro na rachunku bank oferuje równe 0% to trzymając kasę w gotówce nic
    się nie traci (względem depo w banku)
    >
    >> to banki wtedy zapewne zareagują.
    >
    > Poki im NBP pozycza, to nie musza.
    > Tylko czy nie skonczy sie tak, ze NBP sie wycofa z pozyczania, a
    > klienci tak szybko nie wroca ...
    >
    > J.
    >
    tylko po co NBP ma im pożyczać skoro banki mają za dużo?

    a klienci wrócą jak tylko bank da im zarobić...trochę więcej niż 0,01%

    --
    pozdrawiam
    Roberts

    kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
    https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140
    /


  • 33. Data: 2020-07-14 08:36:29
    Temat: Re: bez lokat
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2020-07-13 o 21:46, Liwiusz pisze:
    >
    > Otóż to, tak to właśnie działa. A ludzie mówią, że już z tych jednych
    > 100zł bank udziela ileś-tam więcej kredytów...

    Znaczy potwierdziłeś że można pomnożyć kredyty.

    Oddzielną sprawą jest stosunek wartości tych kredytów (zapisów
    komputerowych) do wartości depozytów (zapisów komputerowych).

    To nie są wprost powiązane sumy. To wynika z polityki banku, z tego jak
    przykombinuje i co zostaje uznane depozyty (czy inne jakieś wymyślone
    zabezpieczenie które można sobie "pożyczyć" na wypadek "kontroli")

    Faktem jest że pożycza się pożyczone pieniądze traktując je jako już
    "zwrócone". To wielka pokusa dla banksterki ;-)

    To jak to się poukrywa w statystykach, czym przykryje, czym oszuka niby
    nadzór bankowy to zupełnie inna sprawa.

    Banki tak działają. I nie są instytucjami zaufania publicznego tylko
    bezczelnymi organizacjami przestępczymi ;-) nastawionymi TYLKO i
    wyłącznie na ZYSK ;-)

    I daj takiemu komputer z pieniędzmi jako ZAPIS KOMPUTEROWY... ;-)


  • 34. Data: 2020-07-14 11:50:34
    Temat: Re: bez lokat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-07-14 o 08:36, z pisze:
    > W dniu 2020-07-13 o 21:46, Liwiusz pisze:
    >>
    >> Otóż to, tak to właśnie działa. A ludzie mówią, że już z tych jednych
    >> 100zł bank udziela ileś-tam więcej kredytów...
    >
    > Znaczy potwierdziłeś że można pomnożyć kredyty.

    To jeszcze zależy co rozumiesz przez pomnożenie kredytów. Jeśli to, że
    bank może pożyczyć więcej, niż ma lokat, to nie jest to prawda.

    > Oddzielną sprawą jest stosunek wartości tych kredytów (zapisów
    > komputerowych) do wartości depozytów (zapisów komputerowych).

    W każdym banku wartość jego kredytów nie może być większa niż wartość
    trzymanych depozytów (chyba że różnicę dopłacają właściciele banku).

    > Faktem jest że pożycza się pożyczone pieniądze traktując je jako już
    > "zwrócone". To wielka pokusa dla banksterki ;-)

    Traktować można je jako zwrócone tylko wówczas, jeśli zasilą ten bank w
    formie osadu.


    > Banki tak działają. I nie są instytucjami zaufania publicznego tylko
    > bezczelnymi organizacjami przestępczymi ;-) nastawionymi TYLKO i
    > wyłącznie na ZYSK ;-)

    Widzisz, to akurat żadna szczególna cecha banku. To samo mogliby robić
    (gdyby to nie było ustawowo zakazane) zwykli ludzie - pożyczasz komuś
    100zł, ten ktoś te 100zł pożycza tobie, ty pożyczasz 100zł komuś innemu
    - czyli ze 100zł pożyczyłeś 200zł, przy czym trudno powiedzieć, że
    miałeś tylko 100zł, bo tak naprawdę miałeś 200zł (100zł swoje, i 100zł
    pożyczone). Tak naprawdę bank nie wie, czy to, co ma na lokatach, to
    pochodzi z jego kredytów, z kredytów innych banków, czy ze środków
    własnych klienta.

    Była też taka jutubowa historyjka, jak to klient w hotelu kładzie na
    ladę 100zł, hotelarz szybko spłaca dług sprzątaczce, ta spłaca
    sklepikarzowi, ten spłaca dług fryzjerowi, a ten spłaca swój dług u
    hotelarza. Następnie klient hotelu wraca z pokoju i mówi, że on tego
    pokoju jednak nie chce, 100zł zostaje mu zwrócone. I też niektórzy
    wyciągają z tego jakieś dziecinne wnioski o nieistnieniu długów itp.


    --
    Liwiusz


  • 35. Data: 2020-07-14 13:09:42
    Temat: Re: bez lokat
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f0d7feb$0$523$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2020-07-14 o 08:36, z pisze:
    > W dniu 2020-07-13 o 21:46, Liwiusz pisze:
    >>> Otóż to, tak to właśnie działa. A ludzie mówią, że już z tych
    >>> jednych 100zł bank udziela ileś-tam więcej kredytów...
    >
    >> Znaczy potwierdziłeś że można pomnożyć kredyty.

    >To jeszcze zależy co rozumiesz przez pomnożenie kredytów. Jeśli to,
    >że bank może pożyczyć więcej, niż ma lokat, to nie jest to prawda.

    >> Oddzielną sprawą jest stosunek wartości tych kredytów (zapisów
    >> komputerowych) do wartości depozytów (zapisów komputerowych).

    >W każdym banku wartość jego kredytów nie może być większa niż wartość
    >trzymanych depozytów (chyba że różnicę dopłacają właściciele banku).

    Doplacaja - wszak o to ostatnie boje - wymagany procent kapitałow
    wlasnych banku.

    Choc nie musza ich przeznaczyc na kredyty.


    J.


  • 36. Data: 2020-07-14 13:15:05
    Temat: Re: bez lokat
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert_DF" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f0cc61e$0$507$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 12.07.2020 o 23:39, J.F. pisze:
    >>> *Jeśli* klienci wycofają pieniądze (dokąd?),
    >
    >> dokad to dobre pytanie ... bo te pieniadze, czy raczej "srodki"
    >> do bankow wrocą.
    >> Chyba, ze klient stwierdzi, ze bezpieczniej trzymac w szafie
    >> gotowke,
    >> albo kupi dolary, euro, zloto, zagraniczne samochody czy inne
    >> zagraniczne produkty.

    >skoro na rachunku bank oferuje równe 0% to trzymając kasę w gotówce
    >nic się nie traci (względem depo w banku)

    I trzymasz w gotowce ?
    A jak ukradną ?

    >>>> to banki wtedy zapewne zareagują.
    >>> Poki im NBP pozycza, to nie musza.
    >>> Tylko czy nie skonczy sie tak, ze NBP sie wycofa z pozyczania, a
    >>> klienci tak szybko nie wroca ...
    >
    >tylko po co NBP ma im pożyczać skoro banki mają za dużo?

    Jakos tak jednak przyjmowaly depozyty. Jedne na 2.5%, inne na 0.5,
    choc najchetniej na 0%.

    No i mamy bilans NBP - tam sie chyba wlasnie pojawily "naleznosci od
    bankow".

    >a klienci wrócą jak tylko bank da im zarobić...trochę więcej niż
    >0,01%

    wroca, albo i nie, jesli wydali na cos innego.


    J.


  • 37. Data: 2020-07-14 21:18:34
    Temat: Re: bez lokat
    Od: z <...@...pl>

    Jeśli przyjmiemy że DŁUG jest "towarem" i można nim handlować to można
    wykombinować najróżniejsze historyjki.
    Teraz jest takie rozdwojenie jaźni. Pieniądz fizyczny (konkretny
    banknot) jest raz w postaci wirtualnej a raz w postaci papierowej.
    To jest tak ogromne pole do nadużyć również zgodnych z prawem że się
    scyzoryk otwiera.

    Musimy się zdecydować: Albo idziemy w ZAPIS ELEKTRONICZNY (i tu może
    wejść kryptowaluta A jakże ;-) ) Albo trzymamy się fizycznego banknotu.
    i wszystkich jego WAD ale również i zalet.
    A te wady i zalety nie muszą być tylko krótkowzroczne. Tu i teraz.

    Dla dobra społeczeństwa handlowanie długiem, uważanie go za coś innego
    niż jest powinno być ZAKAZANE.

    Ale do tego społeczeństwo musi dorosnąć.

    Mam nadzieję że nie pod batem rewolucji czy buntu przeciwko BANKSTERCE.


    PS. Można walczyć przeciwko homofobii to można też przeciwko banksterce ;-)


  • 38. Data: 2020-07-15 07:36:22
    Temat: Re: bez lokat
    Od: j...@j...org

    On Monday, July 13, 2020 at 1:32:39 AM UTC+9, z wrote:
    > Wszyscy wiedzą że bank nie musi mieć ani pieniędzy ani lokat aby
    > pożyczać i na pożyczaniu zarabiać.
    > Musi mieć tylko pozwolenie na bycie bankiem

    Bzdura, z-adku (tak jak większość twoich "mundrości").


  • 39. Data: 2020-07-15 07:41:07
    Temat: Re: bez lokat
    Od: j...@j...org

    On Tuesday, July 14, 2020 at 6:50:37 PM UTC+9, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2020-07-14 o 08:36, z pisze:
    > > W dniu 2020-07-13 o 21:46, Liwiusz pisze:
    > >>
    > >> Otóż to, tak to właśnie działa. A ludzie mówią, że już z tych jednych
    > >> 100zł bank udziela ileś-tam więcej kredytów...
    > >
    > > Znaczy potwierdziłeś że można pomnożyć kredyty.
    >
    > To jeszcze zależy co rozumiesz przez pomnożenie kredytów. Jeśli to, że
    > bank może pożyczyć więcej, niż ma lokat, to nie jest to prawda.
    >
    > > Oddzielną sprawą jest stosunek wartości tych kredytów (zapisów
    > > komputerowych) do wartości depozytów (zapisów komputerowych).
    >
    > W każdym banku wartość jego kredytów nie może być większa niż wartość
    > trzymanych depozytów (chyba że różnicę dopłacają właściciele banku).
    >
    > > Faktem jest że pożycza się pożyczone pieniądze traktując je jako już
    > > "zwrócone". To wielka pokusa dla banksterki ;-)
    >
    > Traktować można je jako zwrócone tylko wówczas, jeśli zasilą ten bank w
    > formie osadu.
    >
    >
    > > Banki tak działają. I nie są instytucjami zaufania publicznego tylko
    > > bezczelnymi organizacjami przestępczymi ;-) nastawionymi TYLKO i
    > > wyłącznie na ZYSK ;-)
    >
    > Widzisz, to akurat żadna szczególna cecha banku. To samo mogliby robić
    > (gdyby to nie było ustawowo zakazane) zwykli ludzie - pożyczasz komuś
    > 100zł, ten ktoś te 100zł pożycza tobie, ty pożyczasz 100zł komuś innemu
    > - czyli ze 100zł pożyczyłeś 200zł, przy czym trudno powiedzieć, że
    > miałeś tylko 100zł, bo tak naprawdę miałeś 200zł (100zł swoje, i 100zł
    > pożyczone). Tak naprawdę bank nie wie, czy to, co ma na lokatach, to
    > pochodzi z jego kredytów, z kredytów innych banków, czy ze środków
    > własnych klienta.

    Ba, to samo można zrobić pożyczając sztabki złota.
    Ze stu sztabek złota można wykreować ich tysiąc, używając dokładnie tego samego
    mechanizmu kreacji.


  • 40. Data: 2020-07-15 12:22:03
    Temat: Re: bez lokat
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik japanizer napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:a9b0376f-2de8-4821-90a4-61f43fefbcd6o@g
    ooglegroups.com...
    On Tuesday, July 14, 2020 at 6:50:37 PM UTC+9, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2020-07-14 o 08:36, z pisze:
    >> > Banki tak działają. I nie są instytucjami zaufania publicznego
    >> > tylko
    >> > bezczelnymi organizacjami przestępczymi ;-) nastawionymi TYLKO i
    >> > wyłącznie na ZYSK ;-)
    >
    >> Widzisz, to akurat żadna szczególna cecha banku. To samo mogliby
    >> robić
    >> (gdyby to nie było ustawowo zakazane) zwykli ludzie - pożyczasz
    >> komuś
    >> 100zł, ten ktoś te 100zł pożycza tobie, ty pożyczasz 100zł komuś
    >> innemu
    >> - czyli ze 100zł pożyczyłeś 200zł, przy czym trudno powiedzieć, że
    >> miałeś tylko 100zł, bo tak naprawdę miałeś 200zł (100zł swoje, i
    >> 100zł
    >> pożyczone). Tak naprawdę bank nie wie, czy to, co ma na lokatach,
    >> to
    >> pochodzi z jego kredytów, z kredytów innych banków, czy ze środków
    >> własnych klienta.

    >Ba, to samo można zrobić pożyczając sztabki złota.
    >Ze stu sztabek złota można wykreować ich tysiąc, używając dokładnie
    >tego samego mechanizmu kreacji.

    Eee tam "mozna" - przez wieki to po prostu dzialalo na zlotych
    monetach, bo innej formy pieniadza nie bylo.

    A zeby jeszcze bardziej utrudnic, to banki w zamian za zloto zaczely
    wydawac bank-noty ...

    J.


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1