Coś się Getinowi porąbało, pieniądze niby są, jednocześnie ich nie ma.

30.06.2020 przelew wewn. ROR -> KO (tzw. "oszczędnościowe"), jako, że
osatni dzień miesiąca powinny być dopisane też odsetki i pobrany podatek

1.07.2020 odsetki dopisane, pobrany podatek, ale... w zakładce Konta:
saldo ROR: OK, ubyły pieniądze po przlewie na KO
saldo KO: wzrosło o odsetki (-podatek), ale przelew nie doszedł?
historia ROR: przelew wyszedł, nr kont się zgadzają
historia KO: przelew doszedł, dopisany na końcu czyli dopiero z 1.07
a saldo nie uwzględnia wcześniej dopisanych odsetek.

Reklamacja pocztą wewn.
W odpowiedzi coś o "synchronizacji konta" (?!), pytania kiedy sprawdzane
i jaka przeglądarka (jakby to miało znaczenie), prośba o zrzuty gdyby
było źle.

2.07.2020 bez zmian, jest źle, powtórka.

W historii KO wygląda to mniej więcej tak:

01.07.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY
+1000,00 PLN saldo po operacji: 1049,68 PLN <--- brak odsetek?

30.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Podatek od odsetek
-0,26 PLN saldo po operacji: 50,78 PLN

30.06.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Odsetki -
Kapitalizacja odsetek
+1,36 PLN saldo po operacji: 51,04 PLN

24.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY
-xxx,xx saldo po operacji: 49,68 PLN

A na dole po lewej stronie historii i w zakładce Konta
saldo KO 50,78 PLN <--- brak przelewu?

Czy oni prowadzą podwójną ksiegowość? Co to jest "synchronizacja konta"?
Nie używam smartfona. Cache czyszczony jakby kto pytał.

Arek

do góry

Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5efe2066$0$540$6...@n...neostrada.
pl...
>Coś się Getinowi porąbało, pieniądze niby są, jednocześnie ich nie
>ma.
>30.06.2020 przelew wewn. ROR -> KO (tzw. "oszczędnościowe"), jako, że
>osatni dzień miesiąca powinny być dopisane też odsetki i pobrany
>podatek

>1.07.2020 odsetki dopisane, pobrany podatek, ale... w zakładce Konta:
> saldo ROR: OK, ubyły pieniądze po przlewie na KO
> saldo KO: wzrosło o odsetki (-podatek), ale przelew nie doszedł?
>historia ROR: przelew wyszedł, nr kont się zgadzają
>historia KO: przelew doszedł, dopisany na końcu czyli dopiero z 1.07
>a saldo nie uwzględnia wcześniej dopisanych odsetek.

A o ktorej godzinie przelew zlecony ?
Idea miala tak, ze po 23 dyspozycje byly jakies zamrazane.

Co do salda - typowy problem bankow - jest ta tajemnicza data
ksiegowania.
jesli nie ksieguja od razu przy realizacji zlecenia, to im to saldo po
operacji bardzo bruzdzi, pewnie chetnie by sie pozbyli :-)

>Reklamacja pocztą wewn.
>W odpowiedzi coś o "synchronizacji konta" (?!), pytania kiedy
>sprawdzane
>i jaka przeglądarka (jakby to miało znaczenie),

Moze miec, chocby cache przegladarki ...

>W historii KO wygląda to mniej więcej tak:

>01.07.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY
>+1000,00 PLN saldo po operacji: 1049,68 PLN <--- brak odsetek?

>30.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Podatek od
>odsetek
>-0,26 PLN saldo po operacji: 50,78 PLN

>30.06.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Odsetki -
> Kapitalizacja odsetek
> +1,36 PLN saldo po operacji: 51,04 PLN

>24.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY
> -xxx,xx saldo po operacji: 49,68 PLN

Sie dziwisz - przeciez odsetki naliczaja nominalnie na koniec
miesiaca, ale robia to juz w kolejnym dniu.

Jak sie wciales ze swoja operacja ... to roznie moze byc :-)

Czy im to system jeszcze raz przeliczy ... pewnie tak, bo by
zwariowali od takich błędow :-)

A jak historią ROR - data przelewu 30.06 czy 1.07 ?

J.

do góry

"Arek" 5efe2066$0$540$6...@n...neostrada.pl

> Coś się Getinowi porąbało, pieniądze
> niby są, jednocześnie ich nie ma.

Może zauważyłeś, od kiedy tak jest? ;)

Wg mnie tak tam jest i było, od kiedy pamiętam...
Na pełny sukces transakcyjny można czekać nie
kilka sekund, ale kilka godzin...

Szczególnie to fajne jest wtedy, gdy masz szmal
tylko na Elastycznym i chcesz ten szmal wysłać
gdzieś poza GNB via ROR...

> Czy oni prowadzą podwójną ksiegowość?

Dlaczego podwójną? (dlaczego nie potrójną itd...)

> Nie używam smartfona.

Gdy miałem -- używałem. Lubiłem naraz logować się
z kilku laptopów (raczej bezskutecznie) i smartfonu...

Lubię logować się naraz do iPKO_i_Inteligo lub
Optimy_i_Paribas lub do Paribas_i_Ćwierćbanku...
(Polbank z kimś połączył się, po czym ten ktoś
dał się wciągnąć przez Paribas)

> Cache czyszczony jakby kto pytał.

IMO Cache przeglądarki ma się nijak do tej schizofrenii.

-=-

Ogólne bolączki bankowe:
- ww. schizofrenia
(czasami trwa kilka sekund, czasami kilka godzin...)
- wędrówki w czasie
(kiedyś mogłem przelewać szmal z Optimy do Paribas i stamtąd
wziąć kartą z bankomatu, choć szmal ów nadal procentował
w Optimie do najbliższego dnia roboczego)
- chwilowa niedostępność okołopółnocna (Inteligo chociażby)

-=-

W Paribas miałem w tym samym czasie różne loginy do różnych kont...
(nie -- inny do Ćwierćbanku niż do Paribas, ale różne do samego Paribas...)

-=-

Nie tylko banki tak dobrze są zorganizowane...

Kilkadziesiąt minut temu nie mogłem zlecić przelewu do ZUS -- ale
to nie z winy mBanku lecz Orange, który nie wpuszczał ani SMSów,
ani rozmów na mój numerek telefonu...


Sam zaś Orange twierdzi, że nie ma strony logowania...
(podaję login i hasło -- dostaję w odpowiedzi 404)


Poczta przysłała mi kuriera, a w kilka godzin później wysłała
SMSy uprzedzające ;) o wizycie kuriera... Skąd wiem, że Poczta
nawaliła, nie Orange, skoro są problemy z odbieraniem połączeń?
Ano na stronie Poczty są stosowne informacje -- SMSy wysłano po
wizycie kuriera...

Niemal cały czwartek przespałem -- mam taki tryb życia od dawna.
Odnotowałem bez budzenia się czyjeś dobijanie się do drzwi...
Posiadłem kocią umiejętność -- słyszę, choć śpię. Słyszę
i podejmuję decyzje co do budzenia się... (jeśli jestem
zbyt zmęczony -- nie słyszę)

[może za wiele napisane -- >>podejmuję decyzję co
do budzenia się<< -- niemal zawsze decyduję się
na kontynuację snu...]


BTW kuriera -- spodziewam się z Chin zamków [do karabinów?...
albo do spodni...] i igieł do szycia... Jedno i drugie potwornie
drogie (igły ponad 100 groszy!!!) więc gdzie tu miejsce na kuriera?...
Igły dla ślepych... Z otwartymi uszkami... [albo dla wielbłądów,
którym łatwoej wejść w te ucha niż w jerozolimską bramę?...]

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

J.F. napisał(a) w wiadomości: <5efe23c9$0$536$65785112@news.neostrada.pl>...
>Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:5efe2066$0$540$6...@n...neostrada
.pl...
>>Coś się Getinowi porąbało, pieniądze niby są, jednocześnie ich nie
>>ma.
>>30.06.2020 przelew wewn. ROR -> KO (tzw. "oszczędnościowe"), jako, że
>>osatni dzień miesiąca powinny być dopisane też odsetki i pobrany
>>podatek
>
>>1.07.2020 odsetki dopisane, pobrany podatek, ale... w zakładce Konta:
>> saldo ROR: OK, ubyły pieniądze po przlewie na KO
>> saldo KO: wzrosło o odsetki (-podatek), ale przelew nie doszedł?
>>historia ROR: przelew wyszedł, nr kont się zgadzają
>>historia KO: przelew doszedł, dopisany na końcu czyli dopiero z 1.07
>>a saldo nie uwzględnia wcześniej dopisanych odsetek.
>
>A o ktorej godzinie przelew zlecony ?
>Idea miala tak, ze po 23 dyspozycje byly jakies zamrazane.


Idea chyba miała to jawnie napisane. Poza tym w trakcie
dnia też kilka minut opóźnienia miewali.
W Getinie zawsze chodziło prawie natychmiast.
Teraz nie pamiętam, może po 22. Niestety nie pamiętam czy
od razu zajrzałem do historii.

>Co do salda - typowy problem bankow - jest ta tajemnicza data
>ksiegowania.
>jesli nie ksieguja od razu przy realizacji zlecenia, to im to saldo po
>operacji bardzo bruzdzi, pewnie chetnie by sie pozbyli :-)
>
>>Reklamacja pocztą wewn.
>>W odpowiedzi coś o "synchronizacji konta" (?!), pytania kiedy
>>sprawdzane
>>i jaka przeglądarka (jakby to miało znaczenie),
>
>Moze miec, chocby cache przegladarki ...


Czyszczone.
Czy możliwe by część strony (historia KO) była zassana z cache
a część z live'a. To chyba nie jest w ramkach.

>>W historii KO wygląda to mniej więcej tak:
>>
>>01.07.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY
>>+1000,00 PLN saldo po operacji: 1049,68 PLN <--- brak odsetek?
>>
>>30.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Podatek od
>>odsetek
>>-0,26 PLN saldo po operacji: 50,78 PLN
>>
>>30.06.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Odsetki -
>> Kapitalizacja odsetek
>> +1,36 PLN saldo po operacji: 51,04 PLN
>>
>>24.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY
>> -xxx,xx saldo po operacji: 49,68 PLN
>
>Sie dziwisz - przeciez odsetki naliczaja nominalnie na koniec
>miesiaca, ale robia to juz w kolejnym dniu.


OK niech będą widoczne w kolejnym dniu. I były.

>Jak sie wciales ze swoja operacja ... to roznie moze byc :-)
>
>Czy im to system jeszcze raz przeliczy ... pewnie tak, bo by
>zwariowali od takich błędow :-)
>
>A jak historią ROR - data przelewu 30.06 czy 1.07 ?

1.07 taka jak w historii KO. Nr kont zgodne.
Mógłbym jeszcze spróbować zrobić przelew w drugą stronę,
czy się da, ale reklamacja trwa, nie będę mieszał.

Z tym wcięciem się z transakcją w połowie roku kalendarzowego...
Jakaś analogia z którymś procesorkiem - gdy mu instrukcja
zaczynała się przed połową pamięci operacyjnej a kończyła
za to dostawał małpiego rozumu.

Odpowiem też Enuelowi: na wynik czekam nie minuty czy
godziny ale trzeci dzień. Wcześniej schizofrenii nie było.
(poza starożytnym przypadkiem z PEKAO SA, gdzie lokatę
założyli PRZED wpływem środków...)

Arek

do góry

Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5efec92b$0$17355$6...@n...neostrad
a.pl...
J.F. napisał(a) w wiadomości:
<5efe23c9$0$536$65785112@news.neostrada.pl>...
>Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup

>>>Coś się Getinowi porąbało, pieniądze niby są, jednocześnie ich nie
>>ma.
>>>30.06.2020 przelew wewn. ROR -> KO (tzw. "oszczędnościowe"), jako,
>>>że
>>>osatni dzień miesiąca powinny być dopisane też odsetki i pobrany
>>>podatek
>
>>>1.07.2020 odsetki dopisane, pobrany podatek, ale... w zakładce
>>>Konta:
>>> saldo ROR: OK, ubyły pieniądze po przlewie na KO
>>> saldo KO: wzrosło o odsetki (-podatek), ale przelew nie doszedł?
>>>historia ROR: przelew wyszedł, nr kont się zgadzają
>>>historia KO: przelew doszedł, dopisany na końcu czyli dopiero z
>>>1.07
>>>a saldo nie uwzględnia wcześniej dopisanych odsetek.
>
>>A o ktorej godzinie przelew zlecony ?
>>Idea miala tak, ze po 23 dyspozycje byly jakies zamrazane.

>Idea chyba miała to jawnie napisane.

Ja nie zauwazylem. Moze i miala, kto by czytal regulaminy :-)

Tylko troche mnie dziwi, ze klony mialy inne systemy :-)

>Poza tym w trakcie dnia też kilka minut opóźnienia miewali.

Owszem.
Ale to tez czeste w bankach.

>>Co do salda - typowy problem bankow - jest ta tajemnicza data
>>ksiegowania.
>>jesli nie ksieguja od razu przy realizacji zlecenia, to im to saldo
>>po
>>operacji bardzo bruzdzi, pewnie chetnie by sie pozbyli :-)
>
>>>W historii KO wygląda to mniej więcej tak:
>>>01.07.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY
>>+1000,00 PLN saldo po operacji: 1049,68 PLN <--- brak odsetek?
>>>
>>>30.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Podatek od
>>>odsetek
>>>-0,26 PLN saldo po operacji: 50,78 PLN
>>
>>>30.06.2020 - PRZELEW PRZYCHODZĄCY Getin Noble Bank SA - Odsetki -
>>> Kapitalizacja odsetek
>>> +1,36 PLN saldo po operacji: 51,04 PLN
>>
>>>24.06.2020 - PRZELEW WYCHODZĄCY
>>> -xxx,xx saldo po operacji: 49,68 PLN
>
>>Sie dziwisz - przeciez odsetki naliczaja nominalnie na koniec
>>miesiaca, ale robia to juz w kolejnym dniu.

>OK niech będą widoczne w kolejnym dniu. I były.

Tylko potem sie moga robic cuda z saldem po operacji.

Ba - tu jeszcze wyciag wchodzi w gre ...

>>Jak sie wciales ze swoja operacja ... to roznie moze byc :-)
>
>>Czy im to system jeszcze raz przeliczy ... pewnie tak, bo by
>>zwariowali od takich błędow :-)
>
>>A jak historią ROR - data przelewu 30.06 czy 1.07 ?

>1.07 taka jak w historii KO. Nr kont zgodne.

Czyli zleciles 30.06, a zrealizowali 1.07 ... jak w Idei ?

>Z tym wcięciem się z transakcją w połowie roku kalendarzowego...
>Jakaś analogia z którymś procesorkiem - gdy mu instrukcja
>zaczynała się przed połową pamięci operacyjnej a kończyła
>za to dostawał małpiego rozumu.

Tym niemniej cos tam moze zadzialac inaczej, niz sie programistom
wydawalo :-)

> Odpowiem też Enuelowi: na wynik czekam nie minuty czy
>godziny ale trzeci dzień. Wcześniej schizofrenii nie było.
>(poza starożytnym przypadkiem z PEKAO SA, gdzie lokatę
>założyli PRZED wpływem środków...)

W Idei to jakos normalne bylo - zakladasz lokate i czekala na wplyw
srodkow :-)

J.

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" 5efe71a4$2$554$6...@n...neostrada.pl

> BTW kuriera -- spodziewam się z Chin zamków [do karabinów?...
> albo do spodni...] i igieł do szycia... Jedno i drugie potwornie
> drogie (igły ponad 100 groszy!!!) więc gdzie tu miejsce na kuriera?...
> Igły dla ślepych... Z otwartymi uszkami... [albo dla wielbłądów,
> którym łatwoej wejść w te ucha niż w jerozolimską bramę?...]

Ani to zamki do karabinów, ani do spodni... Ani iglice do szycia, ani
do karabinowych zamków komorowych... ;) To Fujitsu-Siemens wezwał pomoc
-- przybyła pasta ciepłoprzewodząca... Razem z pastą -- łopata i dwa
kondomy... [nie wiem, po co aż dwa -- azaliż jam wąż?]

Wziąłem na łopatę tak mało, jak tylko zdołałem... Mowy nie było o jakimś
wymerdaniu pasty w słoiku... Posmarowałem CPU i na łopacie zostało kilka
razy więcej, niż zużyłem na CPU... Zmontowałem wszystko -- start **bez**
wentylatora, trochę pracy i zwiecha najwyraźniej z powodu przegrzania GPU...

Rozmontowałem wszystko, zdarłem termopady z GPU i z chipsetu, wyczyściłem
chipset i GPU, wysmarowałem tym, co mi zostało na łopacie, zmontowałem -- start
z wentylatorem, ale na niskich obrotach... Ledwo słychać ten wentylator, ale słychać,
że kręci się... 64W10 znów padł... Tak samo, jak wcześniej... Wystartowałem więc WXP
i piszę ten post... Cisza, laptop spoczywa na łóżku, wylot powietrza odkryty...

Wg HWInfo:
CPU max 54°C
GPU max 29°C
GMCH max 56.8°C

ACPI motherboard 60.1°C
ACPI CPU max 55.1°C

Hitach 36°C
Toshiba 38°C

Laptop pracuje na luzie -- ~6%; obciążę na maxa później...
Na razie niech tak popracuje...

Toshiba nie jest chyba w ogóle ruszana i siedzi w adapterze.

W pokoju temperatura chyba 24°C.

-=-

Razem z pastą przywędrował ściemniacz (nie na 5V-24V, ale na 12V-24V)
za 196 groszy i dwa oczka 15W (jedno z nich bierze od 13W na zimno do
9W po rozgrzewce) po 916 groszy za sztukę...

Laptop pracuje bardzo cicho... Po wysłaniu postu być może spróbuje raz jeszcze
szczęścia pod 64W10...

Zwiększyłem obciążenie CPU do 1/3 naprzód...
Uruchomiłem strestesty...
Pod WXP OK... Temperatury wzrosły, ale nieznacznie...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``. Felix Lee
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl
;\|/...__...,...__...,....__...,..

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" 5effdb25$0$555$6...@n...neostrada.pl

> Ani to zamki do karabinów, ani do spodni... Ani iglice do szycia, ani
> do karabinowych zamków komorowych... ;) To Fujitsu-Siemens wezwał pomoc
> -- przybyła pasta ciepłoprzewodząca... Razem z pastą -- łopata i dwa
> kondomy... [nie wiem, po co aż dwa -- azaliż jam wąż?]

Nie wiem, po co te kondomy -- obszerne akurat na dwa palce... Czy
zabezpieczają krzemowe (piaskowe?) kostki przed potem, czy spoconą
skórę przed pastą?...

Kończy się mój ołów do pistoletów... Wiem, że nowa amunicja jest zdrowsza, ale
wymaga krótszej lufy... Czy nowe laminaty są odporniejsze na wyższe temperatury?...

> Wziąłem na łopatę tak mało, jak tylko zdołałem... Mowy nie było o jakimś
> wymerdaniu pasty w słoiku... Posmarowałem CPU i na łopacie zostało kilka
> razy więcej, niż zużyłem na CPU... Zmontowałem wszystko -- start **bez**
> wentylatora, trochę pracy i zwiecha najwyraźniej z powodu przegrzania GPU...

WXP pracuje niemal bezgłośnie.

64W10 już też pracuje...

> Razem z pastą przywędrował ściemniacz (nie na 5V-24V, ale na 12V-24V)
> za 196 groszy i dwa oczka 15W (jedno z nich bierze od 13W na zimno do
> 9W po rozgrzewce) po 916 groszy za sztukę...

Światło miga na różne sposoby i pulsuje, ale po jednym pstryk -- stabilizuje się.
Ma 7 czy 8 (nie jestem mocny w liczeniu) stopni ciemności. Niestety, aby wyłączyć
zupełnie, trzeba podwyższyć jasność o jeden stopień... Trzy przyciski, ale jeden
przycisk (mikrowłącznik?) daje ww. dyskotekę (pewnie od dysków?) a jeden/inny ją
gasi, zaś pozostały (środkowy) służy (jak wierny sługa?) naraz do: regulacji
ciemności, włączania i wyłączania... Co za absurd... Komu potrzebna ta
migotka/błyskotka/dyskoteka?...

Włączanie -- jeden pstryk. Wyłączanie -- pstryk z chwilowym przytrzymaniem.
Regulacja jasności -- pstrykanie... 1,2,3,4,5,6,7,8,1,2,3,4,5,6,7,8 itd...
Przytrzymanie daje 0, ale zanim da 0, zwiększy jasność o jeden stopień lub
z najjaśniejszego (8) przesunie na (1) najciemniejszy... Wygodne to nie jest.

> Laptop pracuje bardzo cicho...
> Po wysłaniu postu być może spróbuje raz jeszcze szczęścia pod 64W10...

64W10 pracuje... Ostrożnie zacząłem od startu na niebieskim chłodziwie,
które po ustabilizowaniu się sytuacji wyjąłem spod laptopa... Stopniowo
podgrzewałem atmosferę różnymi obciążnikami, aż dotarłem do stresstestów...
Maksymalna temperatura na CPU to bodajże 71°C, ale chwilowo podnosiłem
(obracałem) laptop tak, by odsłonić wLoty powietrza; wYLoty były stale odsłonięte.

Bez zbytniego obciążenia (kilka okienek Opery, w tym film małej rozdzielczości)
i jakieś monitoringi (wbrew pozorom zabierały bardzo dużo -- ćwierć CPU) miałem
około 50°C na CPU. GPU obciążyłem tylko do połowy i już nie pamiętam, ile miałem,
bo/ale bardzo mało, natomiast chipset był gorący -- miewał więcej niż CPU...

CPU zwykle pracował na ponad 1900 MHZ, maksymalnie (ale chyba tylko chwilowo)
ma chyba niemal 2200 MHz, ale czasami/chwilowo schodził nieco poniżej 1200 MHz...

-=-

Wcześniejsze zwiechy dały sieczkę :) dyskową... Są tu niemal wyłącznie ważne
pliki (czyli bezpiecznie zbakapowane) ale aż mdli na widok ,,bezpieczeństwa''
NTFS w kontekście zwiech czy zaników zasilania...

-=-

Laptop pod kontrolą WXP na luzie pracuje niemal bezgłośnie.
Lekkie uniesienie dna laptopa (odsłonięcie wlotów powietrza)
daje niemal zupełną ciszę wentylatorową... Po przyłożeniu
(broni do skroni?) ucha do obudowy trudno mi odróżnić szum
dysków od szumu wiatraka...

-=-

30 gramów tej pasty by chyba starczyło na tysiąc takich CPU...
(pole kontaktu cieplnego to około 1 cm kwadratowy)

Zamierzam pomierzyć temperatury staranniej po jakimś czasie,
gdy pasta ułoży się stosownie... Na razie cieszę się!

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``. Felix Lee
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl
;\|/...__...,...__...,....__...,..

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" 5efe71a4$2$554$6...@n...neostrada.pl

> Kilkadziesiąt minut temu nie mogłem zlecić przelewu do ZUS -- ale
> to nie z winy mBanku lecz Orange, który nie wpuszczał ani SMSów,
> ani rozmów na mój numerek telefonu...

Właśnie teraz uświadamiam sobie, że chyba nie Orange,
lecz Play -- przepraszam za błąd.

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``. Felix Lee
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl
;\|/...__...,...__...,....__...,..

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" 5f0059ea$0$508$6...@n...neostrada.pl

>> Razem z pastą przywędrował ściemniacz (nie na 5V-24V, ale na 12V-24V)
>> za 196 groszy i dwa oczka 15W (jedno z nich bierze od 13W na zimno do
>> 9W po rozgrzewce) po 916 groszy za sztukę...

> Światło miga na różne sposoby i pulsuje, ale po jednym pstryk -- stabilizuje się.

Głupio wyszło... Światło oczek nie pulsuje a oczka same w sobie nie dają się mroczyć.
Oczka to chyba (nie rozbierałem) LEDki SMD na chyba PCB ze zintegrowanymi zasilaczami
podłączanymi do 230V. Może mają jakieś zabezpieczenia termiczne, bo zmniejszają moc,
gdy są gorące... Ciekawe, czy długo wytrzymają...

Pulsowanie itd. to oferta ściemniacza za 196 groszy. Qpiłem też podobny,
ale znacznie droższy, mam nadzieję, że na 5V -- za całe 200 groszy!
(jeszcze leci -- przytroczony do nóżek gołębi pocztowych)

Qpiłem podobne z pilotami -- ale te już bajońsko drogie!!!
(ponad pięć stów groszy za sztukę!!!)

Nie dam do prysznica 12V -- bo boję się? Dam tasiemki LED IP68
na 5V branych z 4 akumulatorków AA NiMH?

-=-

Co daje zasilacz? Napięcie czy prąd? IMO daje energię.

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``. Felix Lee
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl
;\|/...__...,...__...,....__...,..

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" 5f008173$0$17359$6...@n...neostrada.pl

> podłączanymi do 230V. Może mają jakieś zabezpieczenia termiczne, bo zmniejszają
moc, gdy są gorące... Ciekawe, czy długo
> wytrzymają...

Nie mają -- wystarczy spadek na_pięcie przewodzenia i zasilanie stałym prądem...
Po rozgrzewce ciągną 8W, ale PowerFactor dopełza aż do 100% i spada najniżej do 92%.

> Pulsowanie itd. to oferta ściemniacza za 196 groszy. Qpiłem też podobny,
> ale znacznie droższy, mam nadzieję, że na 5V -- za całe 200 groszy!
> (jeszcze leci -- przytroczony do nóżek gołębi pocztowych)

> Qpiłem podobne z pilotami -- ale te już bajońsko drogie!!!
> (ponad pięć stów groszy za sztukę!!!)

[więcej, niż nogawka bawełnianych spodni! -- drożyzna niesłychana]

> Nie dam do prysznica 12V -- bo boję się? Dam tasiemki LED IP68
> na 5V branych z 4 akumulatorków AA NiMH?

Można wyłączyć ściemniaczem bez ściem_niania -- ale trzeba wcisnąć dwa wciski naraz.

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``. Felix Lee
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl
;\|/...__...,...__...,....__...,..

Zerowy Corek Fujitsu-Siemens zasuwa momentami na 2195MHz, jedynkowy [system binarny!]
na 1933MHz, ale wzniósł się nawet na 2276MHz, choć niby C2D T7300 pełza na 2GHz
only...
[kiedyś człowiek był w szoku, gdy usłyszał, że tani laptop ma aż dwa corki, teraz
wyśmiewa się, bo byle smartfon ma 2 razy po 4...]

Dantes dał doskonały pomysł z PLOPem -- poszedłem za ciosem! Nie widzę już żadnego
zastosowania rzekomo cwanych skrzyneczek z dyskami udającymi napędy optyczne... Po
prostu w BCD wskazuję na obrazek (ISO, IMA, IMZ, pewnie i inne...) umieszczony na
dysku laptopa... Mogę wystartować, co chcę: DOSa z partycjonerem, Linuksa z
MemTestem,
jakiś program diagnostyczny do dysków... Nawet wyjąłem kartę SD, bo stała się
zbędna...

Temperatura Corków w okolicy 45°C, TjMax to chyba pełna stówka, czyli przed
smarowaniem
laptop padać mógł znienacka po przekroczeniu 100°C -- 55°C mniej dzięki smarowi!!!
[wiadomo -- niższe tarcie... a gdy tak towotem] Dzięki LEDkom mam pastę, ale też
z powodu LEDek pokusiłem się na te termopady wygrzebane z inwertora... Ten inwertor
fajczył się około kwadransa! Niby dawał 150W ciągłej i 300W chwilowej a laptop
(tenże właśnie -- Fujitsu-Siemens) nie brał więcej niż 75W. Zbrodni nie dokonał
chwilowy pik -- inwertor pracował kilkanaście minut, zanim zaskwierczał i sfajczył
się zupełnie... Reklamacja nie została uwzględniona i zasugerowano mi, że może
samochód zbyt stary (zupełnie nowe Nowe Volvo S40) lub laptop leciwy (F-S miał
wtedy około roku) lub przeciążenie...

Kolejny inwertor (Manty) kupiony w Auchan pracował poprawnie przez wiele miesięcy,
póki używałem F-S w samochodzie... Bodajże w 2010 r. kupiłem atomowy netbook,
a w 2012 smartfon Galaxy Ace -- Manta pracowała poprawnie, ale była coraz
mniej przydatna... Odłożyłem ją na półkę sprawną i wyglądającą jak nówka!


Ale zanim kupiłem ową Mantę, zapytałem w Auchan, co będzie, jeśli spalę inwertor
w chwil kilka?... Padła odpowiedź, że mam gwarancję i bez jakiegokolwiek oporu
ze strony Auchan otrzymam zwrot kasy... Uprzejma pani dodała, że niewiele
może mi powiedzieć o tym inwertorze, bo od niedawna Auchan to sprzedaje...


Do zasilania F-S kupiłem 3 inwertory:

- w Makro (spalił się szybko i otrzymałem szmal)
- w jakimś małym sklepiku polskim
(reklamacji nie uwzględniono -- strata szmalu)
- w Auchan (pracował poprawnie)

-=-

Z pasty jestem zadowolony niesły_chanie!!!! Ponad 55°C różnicy!!! Aż trudno
uwierzyć! Laptop pracuje szybciej (wcześniej CPU był często wąskim gardłem)
niż przed nasmarowaniem, cicho i daje się trzymać rękami bez azbestowych rękawic?...
;)
Aż tak źle nie było, ale był nieprzyjemnie gorący!

Kupiłem (do LEDek) pastę 19 (bądź 20) czerwca; dotarłaby do mnie 02 lipca, gdyby
wysłano SMS przed wysłaniem kuriera... Ponieważ SMS wysłano zbyt późno, odebrałem
paczuchę ;) 03 lipca z Placówki Poczty Polskiej...

Proszę Pana, Proszę Przyjechać Pociągiem Pospiesznym.
Dziękuję Uprzejmie, Przyjadę Autobusem.

Może któregoś dnia postawię znów F-S na klimatyzatorze, by zobaczyć, co jeszcze
wycisnę. ;)

do góry