eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 11. Data: 2017-02-04 03:02:50
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "J.F." 589459a0$0$645$6...@n...neostrada.pl

    > Rozumiem, ale %%

    Procenty tyle właśnie wyniosły. [na orbitę czy na piedestał?...]

    > chyba nie przekroczyly 10.06, przegrales rywalizacje :-)

    Pieniądze nie są w sporcie najważniejsze!
    Liczy się czystość rywalizacji!





    > A nie wiem, nigdy nie placilem :-)
    > Naliczaja wtedy od daty transakcji ?

    Tak -- do daty spłaty.

    > I tak chyba cos duzo.

    Za ponad miesiąc to dużo?

    > Uwazaj, bo w razie zadluzenia kolejne okresy juz nie sa "grace",
    > ale jak to wyglada, gdy jednak splaciles, to mi sie nie chce
    > czytac :-)

    "J.F." 587c8bc4$0$5146$6...@n...neostrada.pl

    JF> To przeczytaj cennik.

    Przypomnę -- w tamtej sprawie chodziło o jedną złotówkę.


    >>Jest oferta, ale kosztowna i niepewna.

    > Drozsza niz 10.06 ? :-)

    Niewiele tańsza. Ponadto tracę wówczas doświadczenie -- a właśnie
    w tym celu banki nas karmią, byśmy nabywali doświadczenia.

    >>Więc jak? -- jest taka tradycja?

    Ponawiam pytanie.

    >>O prawo nie pytam, bo wiem, jak w RP jest. :)

    > Umowe/regulamin przeczytac.

    "J.F." 589459a0$0$645$6...@n...neostrada.pl

    JF> Uwazaj, bo w razie zadluzenia kolejne okresy juz nie sa "grace", ale
    JF> jak to wyglada, gdy jednak splaciles, to mi sie nie chce czytac :-)

    > Ale ... co szkodzi oburzona reklamacje wyslac, jak sport, to sport

    Brak burzy szkodzi. Teraz w ogóle są różne braki...

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......


  • 12. Data: 2017-02-04 10:30:54
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-02-04 o 00:56, Kris pisze:
    > W dniu piątek, 3 lutego 2017 23:08:26 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
    >
    >> A np. w eurobanku w ogóle nie można było zmienić końca okresu - jedyna metoda to
    zamknąć kartę i wziąć nową. I nawet się nie spytali przy zakładaniu karty, jaki chcę
    koniec, po prostu ustawili sobie na 20. dzień miesiąca.
    >
    > Się niedyskretnie spytam- kombinacje straszne opisujesz, ile mozna na tym zyskać
    > 1.Znaczy tak jak normalny człowiek- wypłata na ror, płaci debetówka, rachunki albo
    debetową albo przelew z ror
    > 2.Ty piszesz o przynajmniej 3 kredytówkach, spłatach, zmianach okresu, jakis innych
    cudacznych wygibasach itp
    >
    > Ile 2 zyska w stosunku do 1
    >
    Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
    Przypuszczam, że patrzysz na to przy założeniu, że obaj mają nadmiar
    gotówki. Przy takim założeniu _obecnie_ zyska bardzo niewiele. Poza tym
    jak mają ten nadmiar to to niewiele jest też niebolące.
    Ale jak alternatywą dla kombinacji z KK jest kredyt w rachunku to robi
    się nieco więcej. Do tego dochodzi to, że jak ktoś jest na pograniczu
    zera to te nieco więcej jest wyraźnie bardziej bolące niż by było dla
    kogoś kto ma nadmiar.
    Gdy przelew z KK mBanku do ZUSu był darmowy ustawiłem sobie tak termin
    KK, że przelewy robiłem zawsze na początku nowego okresu
    rozliczeniowego. W ten sposób z powodu samych ZUSów miałem średnio około
    1,5k (z żoną 3k) na karcie, a mimo to czasem wpadaliśmy w kredyt w
    rachunku. Oprocentowanie kredytu było wtedy chyba 16%. Gdyby przyjąć, że
    bez KK bylibyśmy praktycznie cały czas w kredycie w rachunku to na
    samych ZUSach oszczędzaliśmy 480zł rocznie.
    P.G.


  • 13. Data: 2017-02-04 10:50:17
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 4 lutego 2017 10:30:56 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
    Oprocentowanie kredytu było wtedy chyba 16%. Gdyby przyjąć, że
    > bez KK bylibyśmy praktycznie cały czas w kredycie w rachunku to na
    > samych ZUSach oszczędzaliśmy 480zł rocznie.

    16% oprocentowanie debetu to pewnie 5 lat albo i dalej temu. Lokaty wtedy pewnie
    ponad 10% to i kombinowanie z przelewami z KK miało jakiś sens.
    Tym bardziej że była możiwość darmowego rzelania całego limitu z KK na lokatę np i
    było to traktowane jako operacja bezgotówkowa. Przez bluecasch w mbanku chyba to
    robili.
    Byli tacy co wtedy maksymalne limity na kartach brali i tak sobie dorabiali. Ale to
    juz chyba z 10 lat temu
    Pytam o teraz
    Gość pisze o 3szt kk, opisuje jakieś kombinacje z przedłużanie spłacaniem w GP itd.
    Do tego potrzebne konta oszczędnościowe i pewnie jakiś ROR. I tego wszystkiego trzeba
    piklnować żeby bank nie skroił jakiejś opłaty
    I ciekawi mnie ile bym zyskał tak robiąc zamiast jak mam normalnie wypłate na ror i
    zakupy debetówką , płatności przelewem, bankomaty debetówką itd.
    I nie musze pilnować żadnych terminów, przedłużać, zmieniać okresów rozliczeniowych,
    pisać reklamacji jak dzień spłaty w sobote a bank pobrał w poniedziałek i 10,02zl
    straty
    I nie żebym się czepiał tylko tak normalnie pytam ile się na tych kmbinacjach
    zyskuje.
    Przyjmijmy ze rodzina 5tys miesięcznie wydaje



  • 14. Data: 2017-02-04 12:21:06
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-02-04 o 10:50, Kris pisze:
    > Gość pisze o 3szt kk, opisuje jakieś kombinacje z przedłużanie spłacaniem w GP itd.

    Jak coś można zrobić jakoś lub optymalnie to są ludzie (ja też) którzy
    zawsze wybiorą optymalnie, nawet jeśli różnica między jakoś a optymalnie
    jest praktycznie nieistotna.

    > I nie żebym się czepiał tylko tak normalnie pytam ile się na tych kmbinacjach
    zyskuje.
    > Przyjmijmy ze rodzina 5tys miesięcznie wydaje
    >
    Przy tym założeniu to średnie zadłużenie na KK będzie około 3k. Cały
    zysk to kwestia co z tymi uwolnionymi w ten sposób 3k się zrobi.
    Na lokatach to pewnie góra 3% (*0.81 bo belka) czyli góra 73zł/rok.

    Ale jeśli dzięki tym KK obniża się głębokość zadłużenia w rachunku to
    można założyć, że zyskuje się 10% * 3k = 300zł/rok (i jeszcze pi razy
    oko 2%*3k=60zł rocznej opłaty za większy o 3k debet).

    To tyle w kwestii "tak normalnie pytam".
    P.G.


  • 15. Data: 2017-02-04 15:33:38
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 4 lutego 2017 12:21:07 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:

    > To tyle w kwestii "tak normalnie pytam".

    Ok
    Na tej "optymalizacji" wyszło 25-30zł miesięcznie oszczędności
    W zamian trzeba pilnować kilku rachunków KK, jakieś konta oszczędnościowe, terminy
    spłaty, zmiany okresu rozliczeniowego, wydłużanie GP. telefony na infolinie z
    prośbami, groźbami żeby opłaty za wydanie kolejnej karty nie naliczali, fikcyjne
    transakcje żeby limity wyrobić itd. Wszystkie te przypadki i mnóstwo innych tu na
    grupie bywały
    Ślepi w karty grać nie powinni co prawda ale wyżej doświadczony bankowy wyjadacz
    pisze że przez to że zapłacił w poniedziałek zamiast w sobotę o 10,02zł konto ma
    lżejsze. Czyli połowa miesięcznej optymalizacji.
    Zwykłego Kowalskiego banki skroją poważniej bo w końcu na KK to banki zarabiają.
    Tak więc dalej nie jestem przekonany do kart kredytowych.


  • 16. Data: 2017-02-04 15:55:55
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-02-04 o 15:33, Kris pisze:
    > Tak więc dalej nie jestem przekonany do kart kredytowych.
    >
    Do tej pory rozumiałem, że kwestionujesz (pytasz) o zyski z tego
    wynikające. Teraz rozumiem, że zastanawiasz się w ogóle nad sensem
    posiadania KK.
    Przez wiele lat nie miałem KK i nie widziałem żadnego sensu w jej
    posiadaniu.
    Zdarzyło mi się wracać z nart w Dolomitach (czyli w sobotę, bo
    standardowe rezerwacje są tygodniowe) via Wenecja i do zarezerwowanego
    Etab-hotelu w Monachium dotrzeć około 0:50 w nocy.
    No i się okazało, że się nie da bo karta debetowa nie działa. mBank miał
    przerwę 0:45 do 6:00 o czym nie wiedziałem (nie wiedziałem też wtedy, że
    trzeba mieć zawsze co najmniej 2 karty).
    Obsługa twierdziła, że gdybym miał kredytową to problem byłby do obejścia.
    Po powrocie kliknąłem, że chcę KK (oferta specjalnie dla mnie wisiała od
    dawna) no i od 9 lat ją mam. A skoro już mam to muszę jakoś o nią dbać :)
    P.G.


  • 17. Data: 2017-02-04 16:09:37
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 4 lutego 2017 15:55:57 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
    > W dniu 2017-02-04 o 15:33, Kris pisze:
    > > Tak więc dalej nie jestem przekonany do kart kredytowych.
    > >
    > Do tej pory rozumiałem, że kwestionujesz (pytasz) o zyski z tego
    > wynikające. Teraz rozumiem, że zastanawiasz się w ogóle nad sensem
    > posiadania KK.

    żebym sie zdecydował używać kk to musiały by być z tego korzyści dla mnie
    Albo finansowe(to z grubsza wyliczyłeś) albo jakiś inne typu wygodniej, szybciej itp
    Wygodniej nie jest, szybciej też nie jest a komplikacji, kombinacji i pułapek sporo
    wg mnie.

    > Obsługa twierdziła, że gdybym miał kredytową to problem byłby do obejścia.

    Ciekawi mnie jak. Nie znasz szczegółów?
    Bo mi sie wydaje że jak karty nie działają to nie działaja. No chyba te wypukłe i tzw
    żelazko. Ale jeśli dobrze pamietam to wypukłe bywały i debetówki.


  • 18. Data: 2017-02-04 16:59:58
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 4 Feb 2017 15:55:55 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
    > Przez wiele lat nie miałem KK i nie widziałem żadnego sensu w jej
    > posiadaniu.
    > Zdarzyło mi się wracać z nart w Dolomitach (czyli w sobotę, bo
    > standardowe rezerwacje są tygodniowe) via Wenecja i do zarezerwowanego
    > Etab-hotelu w Monachium dotrzeć około 0:50 w nocy.
    > No i się okazało, że się nie da bo karta debetowa nie działa. mBank miał
    > przerwę 0:45 do 6:00 o czym nie wiedziałem (nie wiedziałem też wtedy, że
    > trzeba mieć zawsze co najmniej 2 karty).
    > Obsługa twierdziła, że gdybym miał kredytową to problem byłby do obejścia.

    Czy tak calkiem do obejscia ... z jednej strony przyzwyczajeni tam do
    uzywania poza terminalem, z drugiej jak odmawia autoryzacji - klient
    podejrzany.

    A z trzeciej ... z debetowek zniknal napis "Electron", moze i z nimi
    jest do obejscia ?

    J.


  • 19. Data: 2017-02-04 21:08:30
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 4 Feb 2017 03:02:50 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski
    > "J.F." 589459a0$0$645$6...@n...neostrada.pl
    >> Rozumiem, ale %%
    > Procenty tyle właśnie wyniosły. [na orbitę czy na piedestał?...]
    >
    >> chyba nie przekroczyly 10.06, przegrales rywalizacje :-)
    > Pieniądze nie są w sporcie najważniejsze!
    > Liczy się czystość rywalizacji!

    Jak czysto, to graj wedlug regul :-)
    Czyli przeczytaj regulamin :-)

    >> A nie wiem, nigdy nie placilem :-)
    >> Naliczaja wtedy od daty transakcji ?
    >
    > Tak -- do daty spłaty.
    >
    >> I tak chyba cos duzo.
    >
    > Za ponad miesiąc to dużo?

    Za 40 dni od 700 zl troche duzo, za 54 dni od 799 to nawet malo :-)

    A zleciles przelewy o poranku ? Bo mogly nie wyjsc w poniedzialek.


    J.


  • 20. Data: 2017-02-04 22:11:04
    Temat: Re: Zwyczaje i obyczaje związane z szóstką władców...
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    Zysku "pieniężnego" z używania KK mam tyle, co na szampana na sylwestra (którego i
    tak nie wypiłem, bo synek mały).
    Wydłużenie GP to dokładnie jest szukanie optymalnej sytuacji w określonych warunkach
    - czyli posiadaniu dwóch KK.
    A dwie mam, bo na opieranie się na jednej to zbytnie ryzyko.
    Zaś karty płatniczej w ogóle często używam od czasu, gdy wprowadzili je w biedronku i
    dzięki temu nie muszę już tym biedakom odmawiać, gdy chcą "3,13".
    Wtedy właśnie była taka sytuacja, że kredytówka w db miała łatwiejsze warunki do
    zwolnienia niż debetówka - więc i tak miałbym ją za darmo - a potem się okazało, że
    źle mnie o tych warunkach poinformowali, więc w ramach przeprosin zwolnili mnie w
    ogóle z opłat (a przy tym jeszcze wtedy citek KK za darmo mi proponował, o czym nie
    zapomniałem wspomnieć ;). KK z eurobanku wziąłem jako backup, bo wymagała dla
    darmowości tylko 35 transakcji rocznie. Potem citek zadzwonił i zaproponował KK za
    darmo - wtedy jeszcze nie było simpliciti - może dlatego mnie "losowo wybrali", bo 2
    miesiące wcześniej dzwoniłem i narzekałem, że zamiast 200zł premii wolałbym
    zwolnienie z opłat...
    KK eurobanku już nie mam - popsuli warunki straszliwie.
    Ale citek i db darmowe są i służą, bo debetówek do wspólnych kont nie mamy.

    Oczywista jest przewaga KK nad kredytem odnawialnym i comiesięcznym wchodzeniem w ten
    kredyt spowodowanym płaceniem debetówką.

    A wzór na zysk mniej więcej taki - miesięczne wydatki*5/4 (a w moim przypadku *3/2) -
    w tym, przy kartach citi i db, wliczają się również rachunki domowe - można trzymać
    sobie na koncie oszczędnościowym i mieć z tego odsetki za nic.
    Bo oczywiście wydawać należy tylko kasę, jaką się już ma.

    Ogólnie zaś chodzi o zabawę - jeśli dla kogoś jest to utrudnianie życia, to pewnie,
    że nie ma sensu się za to brać.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1