eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Stałe obciążenie karty kredytowej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 11. Data: 2009-06-21 13:48:21
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sun, 21 Jun 2009 03:27:28 -0700 (PDT), Tomasz napisał(a):
    > Ogólnie - ktoś korzysta z takiej metody płatności jak na początku
    > wątku?
    > Jakieś uwagi/opinie?

    Korzystam od 6-7 lat. Orange bardzo ładnie to obsługuje - oprócz SMSa
    informującego o wystawieniu faktury, w ostatnim dniu płatności przychodzi
    SMS z informacją: "Informujemy, że pobraliśmy opłatę za fakturę w kwocie
    xxx zł. Dziękujemy za płatność kartą kredytową".
    Punkty za płatność kartą doliczają, czasami trzeba ich pogonić bo zdarza
    im się zapomnieć - raz na pół roku sprawdzam billing profit, zgłaszam ew.
    zastrzeżenia mailem i bez dyskusji dodają punkty do konta.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 12. Data: 2009-06-21 13:50:16
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sun, 21 Jun 2009 13:21:32 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
    > Dnia Sun, 21 Jun 2009 02:38:17 -0700 (PDT), Tomasz napisał(a):
    >> Drugie pytanie do posiadaczy KK w mBanku: czy obciążenie KK przez
    >> operatora gsm (płatność za rachunek tel.) jest notyfikowane smsem z
    >> mBanku (dotyczy usługi powiadamianie sms o operacjach kartowych)?
    > A to nieco zmienia postać rzeczy. mBank nie ma pojęcia o tym, co to jest
    > transakcja bez fizycznej obecności karty.
    > Zmień wystawcę karty i przestań się bać.

    mBank powiadomi SMSem jak sobie taką opcję wykupi - nie ma problemu z takimi
    transakcjami (bez obecności karty) przy użyciu kart mBank (nawet przy ich VE).
    A Orange sam z siebie informuje o fakcie pobrania kasy z karty.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 13. Data: 2009-06-21 14:33:51
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tomasz wrote:
    >
    > Wysyłam faxem formularz do Orange w którym jest pełny numer karty,
    > data ważności. Ktoś nieuczciwy może to wykorzstać i kłopot gotowy.


    Zgłaszasz do banku reklamacje.



  • 14. Data: 2009-06-21 17:00:07
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 21 Cze, 11:38, Tomasz <t...@g...com> wrote:
    > Czy ktoś z Was korzysta tej możliwości opłacania rachunków
    > telefonicznych (Orange, Plus itp)?

    Dawno temu opłacałem w tem sposób Erę z Citka. Żadnych problemów,
    nalezność była pobierana w dacie płatności.


  • 15. Data: 2009-06-22 09:00:36
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: ~|_ukasz <l...@a...pl>

    W dniu 2009-06-21 13:21, Adam Płaszczyca pisze:

    > A to nieco zmienia postać rzeczy. mBank nie ma pojęcia o tym, co to jest
    > transakcja bez fizycznej obecności karty.
    > Zmień wystawcę karty i przestań się bać.

    mB - nie
    Citi - tak

    a pozostałe?


  • 16. Data: 2009-06-22 16:59:46
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>

    Dnia Sun, 21 Jun 2009 13:24:17 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):

    > Tak, korzystałem, bez problemów. Tylko ja miałem kartę Citi, czyli banku
    > który wie co to transakcja Mo/To/Io i wie również co to reklamacja.

    Taaak, różnie z tym bywa. Ja raz padłem ofiarą fraudu przy transakcji
    sieciowej (sklep nie dostarczył towaru) i citi mnie spuścił na szczaw, bo
    niby transakcja szła przez pośrednika typu allpay, a on "nie stwierdził
    nieprawidłowości" - klasyczne "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan
    zrobisz?". Także to bezpieczeństwo z citi to mit i tyle.

    T.


  • 17. Data: 2009-06-22 17:07:21
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 22 Jun 2009 11:00:36 +0200, ~|_ukasz napisał(a):

    >
    > mB - nie
    > Citi - tak
    > a pozostałe?

    Sprawdź i podaj wyniki.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 18. Data: 2009-06-22 17:08:03
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> wrote in message
    news:1jomdgss2ruyu$.alpy0jeue7r3$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 21 Jun 2009 13:24:17 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
    >
    >> Tak, korzystałem, bez problemów. Tylko ja miałem kartę Citi, czyli banku
    >> który wie co to transakcja Mo/To/Io i wie również co to reklamacja.
    >
    > Taaak, różnie z tym bywa. Ja raz padłem ofiarą fraudu przy transakcji
    > sieciowej (sklep nie dostarczył towaru) i citi mnie spuścił na szczaw, bo
    > niby transakcja szła przez pośrednika typu allpay, a on "nie stwierdził
    > nieprawidłowości" - klasyczne "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan
    > zrobisz?". Także to bezpieczeństwo z citi to mit i tyle.
    >

    Mialem podobne zdarzenie. Kupilem towar w sklepie internetowym, cena byla
    podana w PLN, obciazenia karty dokonano w EUR. Zlozylem reklamacje, bo kwota
    ostateczna byla wyzsza niz podana przez sklep. Dostalem odpowiedz, ze bank
    tylko rozlicza transakcje i zebym to sobie wyjasnial ze sklepem. Reklamacje
    skladalem za posrednictwem serwisu internetowego. Po otrzymaniu odpowiedzi
    zadzwonilem na Citiphone i zlozylem jeszcze raz powiedzialem, ze transakcji
    na taka kwote w tym dniu nie wykonywalem. Po kilku dniach dostalem
    odpowiedz, ze uznano moja reklamacje w zakresie roznicy miedzy kwota
    obciazenia karty w PLN a cena podana przez sklep.

    MK


  • 19. Data: 2009-06-22 18:48:24
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>


    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> napisał w
    wiadomości news:h1l46o$err$1@news.task.gda.pl...
    > Użytkownik "wspolna-flaszka.pl" <p...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:h1l0d6$60c$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>> jakie zostawiasz u sprzedawcy (po podpisaniu/wklepaniu pinu).
    >> zostaje tylko fragment numeru
    >
    > Mylisz się. W większości przypadków sprzedawca ma cały numer a odcinek
    > klienta tylko kawałek. Wynika to z faktu, że slipy klientów często
    > trafiają do śmieci. Jak to sprawdzić? Dokonaj transakcji pustą kartą i
    > wtedy przekonasz się, że w pierwszym slipie drukowany jest cały numer.
    > Inny sposób to przyjrzeć się co jest na wydruku z terminala w trakcie
    > autoryzacji.

    Wszystko zależy od terminala.
    Np. na Orlenie odcinek dla merchanta (sprzedawcy) również ma tylko 4
    ostatnie cyfry numeru karty i wygwiazdkowaną datę ważności. Dopiero na
    paczce która robi się po północy są pełne numery kart i daty ważności.

    Jednak na innych terminalach (najcześciej w małych sklepach, lub tych
    niepołączonych z kasą fiskalną), na slipach sprzedawcy jest pełny numer
    karty i data ważności. Wystarczy tylko kod CVV i już nieuczciwy sprzedawca
    może robić zakupy w necie na nasze konto.

    Najlepszym zabezpieczeniem wydaje się ficzyne usunięcie kodu CVV z karty.
    Jednak w Polsce ludzie mają gdzieś swoje bezpieczeństwo. Jako sprzedawca
    nigdy nie widziałem jeszcze zdrapanego kodu CVV z karty (mimo iż w ręku
    trzymałem ich tysiące), a kod PIN w sposób dyskretny wprowadza co 20 klient.

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski


    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski



  • 20. Data: 2009-06-22 18:52:22
    Temat: Re: Stałe obciążenie karty kredytowej
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Leszek Kowalski" <k...@o...pl> wrote in message
    news:4a3fd1e2$1@news.home.net.pl...
    >
    > Najlepszym zabezpieczeniem wydaje się ficzyne usunięcie kodu CVV z karty.
    > Jednak w Polsce ludzie mają gdzieś swoje bezpieczeństwo. Jako sprzedawca
    > nigdy nie widziałem jeszcze zdrapanego kodu CVV z karty (mimo iż w ręku
    > trzymałem ich tysiące), a kod PIN w sposób dyskretny wprowadza co 20
    > klient.
    >

    Bez CVV to raczej w ogole karty nie uzyjesz ;). Mi CVC2 sam sie starl na
    karcie Polbankowej, na szczescie tyle razy korzystalem z niego, ze zdarzylem
    nauczyc sie go na pamiec :).

    MK

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1