mam kredyt we frankach wzięty w BPH,
dostawałem co pół roku informację o zmianie oprocentowania,
rozumiem że marża została ta sama 2,3% ale LIBOR się zmieniał,
i tak dostawałem w poczcie zmianę oprocentowania:
22.01.2006 : 3,45 % w stosunku rocznym (BPH)
22.07.2006 : 4,01 % w stosunku rocznym (BPH)
20.01.2007 : 4,56 % w stosunku rocznym (BPH)
21.07.2007 : 5,16 % w stosunku rocznym (BPH)
22.01.2008 : 5,06 % w stosunku rocznym (PEKAO)

ale nie mogę znaleźć info o zmianie - lub bank mnie nie poinformował
o zmianach :
z 07.2008 i 01.2009 ?

czy ktoś przypadkiem je zna ?

do góry

przepraszam, że dodaję pytanie ale jak to się w końcu liczy?
bo myślałem, że bank bierze półroczny LIBOR (data na zawiadomieniu ) dodaje
marże - w moim przypadku 2,3% i wychodzi oprocentowanie roczne a mi sie nie
chce zgodzić, bo powiedzmy, że weżmiemy z powyższego posta:
a wchodząc na stronkę
http://www.bankier.pl/fo/kredyty/components/elw/inde
x.html?zakladka=libor
gdzie wybieram "dane na dzień" i wpisuję daty z zawiadomień wychodzi:

22.01.2006 : 3,45 % w stosunku rocznym (BPH) - libor 6m CHF - 1.16% + 2.30%
= 3.46% (20.01.2006)
22.07.2006 : 4,01 % w stosunku rocznym (BPH) - 1.70% + 2.30% = 4.00%
(21.07.2006)
20.01.2007 : 4,56 % w stosunku rocznym (BPH) - 2.27% + 2.30% = 4.57%
(20.01.2007)
21.07.2007 : 5,16 % w stosunku rocznym (BPH) - 2.85% + 2.30% = 5.15%
(21.07.2007)
22.01.2008 : 5,06 % w stosunku rocznym (PEKAO) - 2.69% + 2.30% = 4.99%
(22.01.2008)

w BPH niby się zgadza (różnica plus albo minus 0,01%)
ale po przejściu do Pekao się trochę rozjechało 0,07% ... ?

do góry

> ale nie mogę znaleźć info o zmianie - lub bank mnie nie poinformował
> o zmianach :
> z 07.2008 i 01.2009 ?

A otrzymujesz comiesięczne zawqiadomienie o racie? Tam masz napisane
oprocentowanie.
Pekao nie informuje o zmianie % tak jak to robiło BPH

--
Darek

do góry

Informuje.

Ale Libor biorą chyba "ręcznie" i może być wzięty dzień wczesniej lub dzień później
niż zapisane w umowie.

W internecie są strony z historyznymi danymi Libor, m.in. na stronach serwisu
ekonomicznego gazety "Rzeczpospolita":
www.rzeczpospolita.pl/ekonomia/libor.html
(Jesli tabelka jest pusta, to zapewne dzień swiateczny lub przed godziną 11 am.,
trzeba wtedy ręcznie wpisać datę ostatniego poprzedzającego dnia roboczego).
JaC


-----

> Pekao nie informuje o zmianie % tak jak to robiło BPH

do góry

mirek pisze:
> mam kredyt we frankach wzięty w BPH,
> dostawałem co pół roku informację o zmianie oprocentowania,
> rozumiem że marża została ta sama 2,3% ale LIBOR się zmieniał,
> i tak dostawałem w poczcie zmianę oprocentowania:

[...]

sprawdz w umowie. Ja tez sie ostatnio zdziwilem (az pisemne zapytanie
poszlo ale narazie bez odpowiedzi). IMHO to jest liczone jakos tak:
LIBOR 6M za przedostatni dzien roboczy od dnia uruchomienia kredytu.
Wiec jesli kredyt zostal uruchomiony (zalozmy)20.01.2006 (22.01.2006 to
niedziela, wiec cos pomyliles ;) ) to libor bedzie z 18.01.2006 i potem
analognicznie co 6m-cy.

Data podpisania umowy nie ma znaczenia ;).

PEKAO nie udostepnia informacji o wysokosci LIBOR swoim pracownikom (ani
w systemie), korzystaja z money.pl i rzeczpospolitej ;)

Mnie rowniez wysokosc % nie pasuje i wydaje mi sie ze bank sobie zmienil
dzien na ktory pobiera wartosc LIBOR do naliczenia i dlatego poszlo
pisemne zapytanie do banku. Teraz sobie spokojnie czekam na odpowiedz ;)


Bank sobie tez sam zmienil dzien splaty raty z 15 na 16 wiec wcale by
mnie nie zdziwilo jakby inne daty tez pomieszal. Na poprawienie daty
splaty nawet reklamacji nie musialem pisac - wstarczylo zwrocenie uwagi :)


--
Tomasz

do góry

Użytkownik "Tomasz" <toudi!@geckon!!!.net> napisał w wiadomości
news:gmr7h6$7rg$1@node1.news.atman.pl...
> mirek pisze:
>> mam kredyt we frankach wzięty w BPH,
>> dostawałem co pół roku informację o zmianie oprocentowania,
>> rozumiem że marża została ta sama 2,3% ale LIBOR się zmieniał,
>> i tak dostawałem w poczcie zmianę oprocentowania:
>
> [...]
>
> sprawdz w umowie. Ja tez sie ostatnio zdziwilem (az pisemne zapytanie
> poszlo ale narazie bez odpowiedzi). IMHO to jest liczone jakos tak: LIBOR
> 6M za przedostatni dzien roboczy od dnia uruchomienia kredytu. Wiec jesli
> kredyt zostal uruchomiony (zalozmy)20.01.2006 (22.01.2006 to niedziela,
> wiec cos pomyliles ;) ) to libor bedzie z 18.01.2006 i potem analognicznie
> co 6m-cy.
>
> Data podpisania umowy nie ma znaczenia ;).

A u mnie na obu umowach z PEKAO SA jest info, że WIBOR (a więc pewnie z
LIBORem może być podobnie) jest brany pod uwagę z dnia poprzedzającego
ostatni dzień roboczy okresu rozliczeniowego. I nie ma znaczenia, kiedy była
podpisywana umowa (bo jedna podpisana na początku m-sca a druga w połowie).

> PEKAO nie udostepnia informacji o wysokosci LIBOR swoim pracownikom (ani w
> systemie), korzystaja z money.pl i rzeczpospolitej ;)

To prawda. Jeszcze z bankiera.pl ;-)

do góry

Wskazane przez Was serwisy podają Libor z kilkudniowym opóźnieniem, bo tak ponoć
biuro BSA wymaga.
Na bieżąco na pewno podaje Reuters, i co ciekawe wygląda na to, że strona serwisu
ekonomicznego Rzeczpospolitej też.

do góry

Oczywiście BBA:
www.bba.org.uk/bba/jsp/polopoly.jsp?d=141&a=627


-----

> biuro

do góry

666 pisze:
> Wskazane przez Was serwisy podają Libor z kilkudniowym opóźnieniem, bo tak ponoć
biuro BSA wymaga.
> Na bieżąco na pewno podaje Reuters, i co ciekawe wygląda na to, że strona serwisu
ekonomicznego Rzeczpospolitej też.

ja to wiem ;) a poniewaz mi sie przestalo zgadzac to poszedlem grzecznie
do banku z prosba o wskazanie gdzie na stronie banku moge sobie ten
wskaznik odczytac (zeby nie reklamowac bledu w odczycie danych ;) ). No
i mnie Pani zabila - w banku nie ma, ona szuka na money i
rzeczpospolitej!... 8-O no to poprosilem o podanie 'oficjalnej'
wartosci dla parametrow mojego kredytu - i zonk... inny % wychodzi niz
ja mam podane na pismie z banku ;) no to napisalem grzeczna prosbe o
wyjasnienie w jaki sposob jest naliczane moje oprocentowanie...

Krotka analiza danych przy pomocy Pani z banku wykazala ze chyba wzieli
wartosc ze zlego dnia - ztcp 1dzien pozniej niz wynika z umowy ;)

Teraz sobie spokojnie czekam na odpowiedz ;) , ale juz wiem ze Pani
analizuje dane od poczatku kredytu :D

--
Tomasz

do góry

A masz wpisaną w umowie godzinę zegarową na ten Libor?

Bo przecież do 11.00 jest wczorajszy, od 11.00 jest dzisiejszy, i to chyba czasu
londyńskiego?

Były dni, gdy Libor się zmieniał skokowo o wiele punktów procentowych, i miało to
wpływ na oprocentowanie kredytu przez całe pół roku!


-----

> a poniewaz mi sie przestalo zgadzac

do góry