Użytkownik "Tomek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cltqhb$s8g$1@news.onet.pl...
> Płacisz pieniędzmi banku, darmowy kredyt na 3 tygodnie, raty, itd,

To sie mogło opłacać w 2000 r jak oprocentowanie na rorze w mbanku bylo
17% a nie teraz.

> Bank daje darmową kartę, więc pewnie jest złodziejem.

To prawda, jest, ale nie dlatego, ze dają darmową kartę.

> Bank nie zarabia na
> tym, że zapominasz o spłacie, ale na tym, że używasz tej karty - 2-5 %
> z
> transakcji.

To jest właśnie złodziejstwo. I jeżeli sądzisz, że tą prowizję płaci sklep
to jestes naiwny. Ten koszt już jest uwzględniony w cenie towaru.


>> BTW- mnie wyleczyl z kart kredytowych LukasBank też sie zalapalem na
>> jakąś
>> _promocję_ (pierwszy rok gratis - drugi juz oplata zdaje sie 60zl).

> Te 60 zł może się zwrócić w ciągu miesiąca. Przy wielu zakupach masz
> spore
> zniżki przy zakupach bezgotówkowych

Jak płącisz kartą debetową to też jest bezgotówkowo - chyba że piszesz
oczymś innym.
Kiedyś rzeczywiście jak zapłaciłem za czyszczenie płaszcza visą clasic to
dostalem jakis rabat.
Ale to był wyjątek.
Natomiast spotkałem sie z sytuacjami w sklepie ze jak NIE ZAPLACILEM
kartą, a zapłaciłem gotówką to dostałem rabat 3%. Np przy zakupie lodówki
to już jest pare PLN w kieszeni.
Zresztą warto się przy zakupie czegos większego zapytać jaki będzie upust
przy platnoosci gotówką. Oczywiście przy zakupach w sklepach typu MM czy
jakiś hipermarket ten numer nie przejdzie.
IMHO jak ktoś ma kase to karta kredytowa to tylko gadżet moim zdaniem
zbedny.

--
pozdrawiam
P.